[brynol69]

Wróciłem z urlopu więc czas się wziąć do roboty bo problem jest jak widać dosyć duży. Początkowo myślałem że silnik nie trzyma obrotów ponieważ dolot nie był poskładany i nie działał by-pass. Ale jak poskładałem dolot to problem wcale nie znikł, więc po raz kolejny sprawdziłem rezystancję vae i jest prawidłowa z tym że nie słyszę żadnego cykania a w którymś z tematów była o nim mowa. Wieczacząłem wypinać przewody WN i okazało się że że nie pali na 1 i4 cylindrze. Po raz kolejny sprawdziłem czy jest iskra. Iskra jest ale okazało się że świece są dosłownie czyste, mają minimalny osad (podejrzewam że od plaka albo samej iskry), podczas gdy na 2 i 3 cylindrze są dosłownie czarne. Następnie sprawdziłem wtryski i też mają właściwą rezystancję. Teraz nie wiem czy zamieniać wtryski miejscami żeby sprawdzić czy listwa się nie przytkała czy odrazu szukać innych wtrysków? Może jakieś inne sugestie? Co z vae? Powienien cykać czy nie?

[Dziąbal]

Vae powinien cykac. Tak mialem na oryginale i tak samo mam na zaworze od oplowskiego silnika 2.0.

[lordabarth]

Wyciągnij całą listwe wtryskową i podłącz do każdego wtryskiwacza napiecie i zobacz czy podają paliwo.

[brynol69]

wtryski dobre, a on nadal nie pali na 2 gary

** Dodano: 09-08-2011, 14:12 **
vae rozebrałem i wyczyściłem i teraz już wiem że cyka ale przy włączeniu zapłonu a nie jak mi się wydawało cały czas

[JAM_BELFEGOR]

brynol69, jesteś pewien ze nie pali na 2 gary. Mając nie czynne dwa cylindry ledwo da się jeździć nie mówiąc już że osiągniecie np 80tki to może być spore wyzwanie. Ja pomyliłem tak kable w 2.0 i zapalał tylko na dwa garnki autem praktycznie nie dało się jeździć nie mówiąc już ze auto chodziło jak traktor. Po drugie, jeśli jesteś pewien że autko nie zapala na tych dwóch cylindrach możne wartowało by sprawdzić czy w ogóle jest na nich kompresja. Sprawdził bym tez czy aby na pewno masz dobrze podłączone kabelki NW oraz czy aparat jest dobrze ustawiony. Poza tym napisz jaki to silnik bo piszesz o v.a.e i listwie wtryskowej a w opisie 1.4 gaźnik

[brynol69]

Od końca... silnik to 1.6 hf z delty, napisane jest w opisie tematu. Zapłon sprawdzałem chyba 100 razy i jest taki jak w serwisówce do tego modelu jak i zresztą T/T tj. 1342. Na aparacie znaki są dwa, na drugim ustawieniu w ogóle nie pali. O jeżdżeniu nie ma mowy, metr... dusi i gaśnie. Obawiam się że rozrząd był za mocno chybiony i dostały zawory ale dopiero w weekend będę miał możliwość sprawdzenia kompresji.

** Dodano: 09-08-2011, 14:39 **
A mapa zapłonu? Możliwe jest aby się rozsypała?

** Dodano: 09-08-2011, 16:55 **
rozmyślań ciąg dlaszy.. kompresje "prawie" sprawdziłem prawie ponieważ sąsiad ma nieszczelny manometr ale na wszystkich grach pokazał po 4 bary, w pasacie b4 1.8 pokazał 7,5 bara ale nie wiem czy moge to brać jako jakiś punkt odniesienia. Zacząłem bawić się przewodami i zaczął palić na 1 i 4 cylindrze ale na 2 i 3 przestał. Jak założyłem stare przewody to w pierwotnym ustawieniu przestał w ogule palić. Przejrzałem kilka tematów i jakież było moje dziwienie jak zobaczyłem że mam zupełnie inaczej podpięte przewody niż na dwóch zdjęciach które zresztą też się różnią.

w tej konfiguracji pali na 2 i 3 na nowych kablach a na starych tylko kicha

Kod:

O 2 O 4         O C O 3         O 1

na forum znalazłem jeszcze takie dwa schematy gdzie nikt nie napisał że kolejność jest zła, na którymś z tych dwóch nie pamiętam którym zapalił na 1 i 4

Kod:

O 2 O 1         O C O 3         O 4      O 4 O 1         O C O 3         O 2

Nie miałem pojęcia jak podpiąć kable więc podpiąłem tak jak na pierwszym schemacie ponieważ gdy rozrząd był na znakach, to tłok na 1 cylindrze od str. rozrządu był w GMP a palec rozdzielacza wskazywał na wtyk oznaczony 1 na kopułce (pierwszy schemat). Dlatego proszę o wytłumaczenie mi co jak i dlaczego bo kompletnie już nic nie rozumiem.
Podejrzewam jeszcze że w sklepie dali mi złe kable oporność czy coś w tym stylu dlatego teraz będę odpalał na starych kablach.