Tempra Tipo Team :: Rozrusznik nie kreci

dimitry · Wysłany: 18-06-2008, 16:15 **Rozrusznik nie kreci**

Witam was bardzo serdecznie.
Moze tu znajde jakas pomoc w rozwiazaniu mojego problemu. Mianowicie moj fiat tempra 1.6 z gaznikiem+LPG chodzil jak pszczulka, do czasu... Samochod z samego rana jak jest zimny pali bez problemu, jezeli przejade sie i nagrzeje silnik i bede chcial go odpalic to po przekrecejniu kluczyka wszystkie kontrolki swieca ale rozrusznik nie kreci, elektromagnes tyka. Wiec pomyslalem sobie, ze mam zapasowy rozrusznik wraz z elektromagnesem (uzywane) to sobie wymienie. wymienilem caly rozrusznik z elekytromagnesem odpalilem bez problemu, nastepnego dnia pojechalem moja temperka do miasta, i jak chcialem odpalic na miescie to znowu nie krecil.... pojechalem wiec do domu zmienilem rozrusznik na stary ale zostawilem ten nowy elektromagnes, odpalil bez problemu, po przjechaniu sie i probie zapalenia silnika znowu przestaje krecic. Prosze o pomoc, boje sie wyjechac gdzies moim autkiem, nie chce go brac na pych w centrum miasta...

Pozdrawiam, Łukasz

yoyo · Wysłany: 18-06-2008, 16:26

dimitry, weź któryś z tych rozruszników na stół i rozbierz i dokładnie wyczyść automat (ta beczułka na rozruszniku)
oprócz tego skontroluj masę pod akumulatorem (na nadkolu) i czerwony kabelek, jak zakładasz rozrusznik to też oczyść miejsce jego mocowania, zeby dobrze stykał silnikiem

dimitry · Wysłany: 18-06-2008, 16:31

Ta beczulke wymienialem takze na inna, oczyscilem miejsce mocowania rozrusznika. kable od akumulatora obciolem bo byly zasniedziale i poprzeczysceniu zamontowalem klemy, nie patrzalem tylko tej masy, pod akumulatorem? nigdy takiego kabelka tam nie widzialem, byc moze dlatego ze nie bylo z nim problemu. Nic skoro p[owiadasz ze problemem moze byc ta masa to zerkne

tipacz · Wysłany: 18-06-2008, 17:57

dimitry, sprawdż czy dobrze Ci styka kabelek czarny bo jak bedzie słabo łączył to tez bedzie lipa...

dimitry · Wysłany: 18-06-2008, 19:46

patrzalem kable od masyjak narazie pali normalnie (jak zawsze na zimnym silniku) jutro go przegonie i zobacze,

maniutek · Wysłany: 18-06-2008, 20:55

A ja bym tu postawil na to, ze mozesz miec szczotki w zlym stanie, co z tego ze zakladales drugi, jak w obu moga byc kiepskie. Taki problem mialem kiedys z maluszkiem, kobinacji a kobinacji, a kupile szczotki za 5zl, wymienilem i do konca odpalal...radze zerknac...no i jak sie oczywiscie juz uporasz z problemem to opisz nam caly przebieg naprawy. pozdr

dimitry · Wysłany: 19-06-2008, 10:40

Jak narazie to wczoraj odkrecilem kable od masy, ogladnolem je i przykrecilem spowrotem bo na oko wszystko wygladalo okej, i dzis odziwo chodzi normalnie, wiec sa 2 mozliwosci, albo cos nie stykalo i po wyciagnieciu i wsadzeniu spowrotem kabli zalapalo, albo jeszcze nie zdazylo sie popsuc, wiec pojezdze i zobacze czy problem sie powatarza, jesli tak to napewno napisze ze dalej cos nie tak

ale jak narazie to dziekuje

** Dodano: 21-06-2008, 19:04 **
Chlopaki, cieszylem sie odpalaniem na dotyk 3 dni, po 3 dniach problem powrocil, jesli to byla masa to co mam zrobic zeby wyeliminowac to na stale?

Pozdrawiam

** Dodano: 22-06-2008, 12:33 **
Mam probe do was, moglby ktos zrobic zdjecie gdzie jest ten kabel od masy i na co mam zwracac uwage ? bo moze ja nie ten kabel patrzalem..