[GrzesiekK.]

Jakiś czas temu pisałem o pojawiającym się czasem problemie z alternatorem, zaczynał wyć i wtedy na wolnych obrotach zaczynała delikatnie świecić kontrolka od ładowania stawiałem że to on się kończy ale może jednak nie koniecznie, dzisiaj rano wsiadam do auta, przekręcam kluczyk w stacyjce i kicha, cisza, rozrusznik nawet nie jęknie, szybkie spięcie kablami akumulatora z ojca autem i to samo, całkowita martwica.

Wczoraj wieczorem jak wracałem do domu właśnie znowu zaczął wyć alternator i pulsowała kontrolka od ładowania, zgasiłem auto dzisiaj rano już nie odzywa się rozrusznik.

Wiec teraz mam pytanie, czy to możliwe jest że to właśnie rozrusznik w jakiś sposób robił zwarcie i w końcu coś się w nim upaliło na dobre ??

Jak pomyśle jak pięknie jest schowany rozrusznik w sedici to aż mnie coś trafia, wyjąć go bez kanału to będzie nie lada sztuka ;/

[Hipo]

W pierwszej kolejności na twoim miejscu sprawdził połączenie od akumulatora do rozrusznika, może coś po drodze się pochrzaniło, u mnie w TD były takie szopki, ale wyczysciłem tą skrzyneczke do której kable wchodzą wszystkie te najgrubsze ( tam jest mocno bezpiecznik) i od tej pory wszystko spoko działa.

Zeby sprawdzic sam rozrusznik to możesz na ostro zewrzeć na rozruszniku, jeśli zastartuje to gdzieś na instalacji jakaś szopka jest. Jeśli nie to niestety z rozrusznikiem coś jest i trzeba się już grzebać ....

[unknown]

no, spróbuj odpalić 'ręcznie' dobrym kablem rozrusznik;
a może miał w sobie/na kablach gdzieś jakieś zwarcie momentami, że tak piłował alternator, że ten drugi był zbyt obciążony bo podczas jazdy pobór na ładowanie akku, pobór na zasilenei instalacji i dodatkowy pobór na zwarcie w rozruszniku... byłby to chyba jednak rzadki przypadek i osobiście wątpię... a może padł ci przy okazji, tak w promocji... tak czy siak sam rozrusznik możesz odpalić spróbować i to trzeba...

[GrzesiekK.]

Jednak rozrusznik zyje, zsunal sie tylko ten cienki kable, ile sie naklolem zeby wsadzic lape i go zalozyc spowrotem, kto ma tipo 2.0 16V ten wie dlaczego ;]

[RobertWroc]

GrzesiekK., WSTYD!!!!!!!!! jak posiadacz Tipo moze w pierwszej kolejniości nie sprawdzić SŁYNNEGO CZERWONEGO KABELKA?????
no to się w pale dzielnicowego nie mieści

I taka sugestia, mając kłopoty w Tipo z rozrusznikiem poznałem znaczenie czerwonego kabelka,ale też zauważyłem że na wsuwce jak i wtyczce jest maleńki otwór.Ja wykorzystałem go do zabezpieczenia kabelka przed zsunięciem sie ża pomocą cieniutkiego drucika.

[GrzesiekK.]