[VEndriuV]

Witam, mam pytanie czy dobrze rozumiem , żeby poprawić działanie aku. a dokładniej gęstość elektrolitu trzeba wszystko wylać z akumulatora i kupić tak gotowy juz elektrolit ze sklepu i tylko nim zalać tak ? Potem go doładować do końca.
Czy trzeba coś jeszcze zrobić ?

[meter30]

Tak, trzeba - wymienić aku Wymiana elektrolitu nic nie pomoże jeśli jest padaka i chcesz go w ten sposób ratować

[kamilsitek1983]

Kolego jak przewrócisz stary aku do góry kołami(żeby wylać stary elektrolit)to resztki płyt które leżą w nim na dnie wpadna pomiedzy płyty,zabieg może się nie powieść a czasami możesz być z tego aku zadowolony przez jakiś niedługi czas!!

[Luczu]

VEndriuV, i znalazłeś w końcu ten przyrząd w biedronce ?

[wladeczek22]

1.wylewasz stary elektrolit
2. zalewasz go woda destylowaną
3. ładujesz go 10 godzin
4. wylewasz wodę
5. zalewasz świeżym elektrolitem
6. ładujesz 12 godzin
i akumulator jak nowy

ja tak zrobiłem z moim starym

i od 2 miesięcy nie widział prostownika

ostatnio autko stało 3 dni nie palone a w nocy było nawet -16 stopni
rano wsiadłem i autko odpaliło na dotyk

[kamilsitek1983]

[wladeczek22]

prze takim zabiegiem należy zmierzyć napięcie jeśli ma 10,5 v to akumulator uratujesz na długi czasz ,a jak ma mniej niż 10,5 v np.9 v to już go nie uratujesz

[Leśniczy]

VEndriuV, czy warto bawić sie w wymianę elektrolitu możesz sprawdzić w dośc prosty sposób , musisz porządnie wstrząsnąć akumulatorem , pobrać trochę elektrolitu , jeśli kolor jest brunatny to znaczy, że z płyt obsypały sie masy czynne i akumulator stracił zdolność gromadzenia energii .... wymiana elektrolitu uchroni cię przed zwarciem na celach ale NIE podnosie sprawności takiego akumulatora. świeży elektrolit nie stety nie spowolni procesu obsypywania sie mas czynnych , w czym więcej dziur wpadniesz podczas jazy tym szybciej aku sie skończy ... taka reanimacja "trupa" w najlepszym z najlepszych przypadków pozwoli ci przejeździć zimę

[VEndriuV]

Luczu, sorki, że nie odpisałem, póki co nie miałem czasu i darowałem sobie zabawę z aku. Ale dowiedziałem, się że u mnie takie są. Dzięki za zainteresowanie.

Panowie, a co jeżeli wlałem za duży wody i wylewała się wraz (chyba) z elektrolitem, ale żadnego koloru nie miało.
Póki co działa dobrze, ale nie było dużych mrozów, a ładowałem bo potem jeszcze raz do czasu, aż się nie wylewało i wtedy jeszcze raz. Wyglądało że poziom dobry dolałem troche i się wylewało :/ troche dziwne, że podczas ładowania jakby zmienia gęstość i wypycha nadmiar, skoro jak stoi jest dobrze...

[Leśniczy]

jak to ci się wylewa ? ile ty tam tego wlałeś ? jeśli dolewałeś wody destylowanej i znacznie przekroczyłeś dopuszczalny stan , tak że teraz podczas ładowania aż się wylewa to po pierwsze musialeś wlać do każdej celi ok 150ml wody za dużo, a po drugie prawidłowa gęstość elektrolitu przy pełnym naładowaniu powinna wynosić 1,28g/cm3 ale u ciebie przy tak rozcieńczonym elektrolicie nigdy nie uzyskasz takiego poziomu ( czyt. nigdy nie naładujesz tego akumulatora do pełna ) a to prowadzi po 3 punktu tej imprezy wciąż nie doładowany akumulator zakończy swój żywot w zaskakującym tempie ...

teraz to już na bank czeka cie wymiana całego elektrolitu... a na przyszłość to w każdej celi są plastikowe znaczniki wskazujące jaki powinien być poziom elektrolitu, jesli masz jakiś cudaczny aku gdzie takich znaczników nie ma to wtedy lejesz tyle żeby ołowiane płyty przykryło 5-7mm i nie więcej

[VEndriuV]

Leśniczy, no własnie dolałem tylko do jednej ok. 100ml bo było widać juz płyty i to tyle... A wyleciało tego więcej... Sam nie wiem, czytałem też, że niby może być jakieś małe zwarcie czy coś. Oraz dowiedziałem się, że jeżeli płytki są troche pokrzywione to aku. powoli traci "moc". Na nowy to się już szykuje Bo ten to jakieś dziwactwo jest.

[Gramatyk]

[Leśniczy]

kiedy płyty sie wyginają to traci moc bo obsypuje się z nich materiał czynny. ale żeby pokrzywić płyty w aku trzeba znacznie przekroczyć prąd ładowania .... takie uszkodzenia są bardzo rzadkie. a jeśli elektrolit rozcieńczyłeś tylko w jednej celi to może nie będzie tragedii

[VEndriuV]

Firma dobra bo centra plus, moim zdaniem najlepszy jaki do tj pory miałem, ale z żadnym takich cudów nie było najgorsze, że zjechany jest numer serii i data, więc nie mam pojęcia ile lat ma ten akuś.

Możliwe, że źle zrobiłem, że dolałem bo niby on jest z serii tych bezobsługowych... I może podczas ładowania jakoś sam by się ten poziom wyrównał, skoro potem się na raz zrobiło tego więcej podczas ładowania.
Wcześniej miałem stare aku. czyli samoobsługowe, przez to odruchowo dolałem...

Poprzedni właściciel jak dobrze pamiętał mówił, że to może być jego ostatnia zima, oraz żeby za rok juz lepiej kupić nowy więc stawiałbym na 4-5 lat.

[Leśniczy]

centra plus to akumulator obsługowy , producent pozwolił sobie użyć miana bezobsługowy ponieważ parowanie elektrolitu występuje w znacznie niższym stopniu niż w zwykłyachaku ... aczkolwiek nadal występuje po za tym da sie go otworzyć.
czyli to że uzupełniłeś poziom jest prawidłowe ... to że go przelałeś to już inna kwestia ....
akumulator w pełni bezobsługowy to taki, w którym zamiast płynnego elektrolitu występuje żel a sama konstrukcja obudowa jest hermetycznie zamknięta co uniemożliwia parowanie ....

[Emf]

Wymiana elektrolity w aku to zabieg w stylu:
- zeskrobę stary, użyty bieżnik z opon i zaleję go świeżą, płynną gumą z allegro
albo
- wezmę papier ścierny i wyczyszczę elektrody w zużytych świecach ... będą jak nówki
Kurcze no nie przesadzajmy Panowie.

[Luczu]

[VEndriuV]

Emf, tu nie chodzi o reanimacje go do stanu jak nówka, tylko do stanu jak przed ładowaniem

[Leśniczy]