Tempra Tipo Team :: Problem z wężykiem od tylniego spryskiwacza

KrzychuB · Wysłany: 06-10-2011, 18:14 **Problem z wężykiem od tylniego spryskiwacza**

Pany powiedzcie mi taką rzecz. Gdzie ma byc założony/wpięty wężyk od tylnego spryskiwacza. U mnie ten ów wężyk leży na wycieraczce luzem i ni ciula nie wiem gdzie to ma isc :roll:

Najlepiej jakby kto wstawił fotę jak to u niego wygląda

MARIOVIRUS · Wysłany: 06-10-2011, 19:20

dysze spryskiwacza masz na plastikowej maskownicy ktora zakrywa srobe ramienia tagrze tam szukaj

KrzychuB · Wysłany: 07-10-2011, 09:05

MARIOVIRUS, albo jestem ślepy albo jej tam nie ma :roll:

Gdzie to jest na tych fotach :?:

maxi · Wysłany: 07-10-2011, 10:37

Mam podobną sytuacje, co u Ciebie KrzychuB, a tym samym dołączam się do tematu. W moim Tipku to wężyk hula, jak chce ; /

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 07-10-2011, 10:52

Panowie nigdzie :lalala:

...w waszym przypadku. O ile się nie mylę to jakaś wycieraczka z secento lub coś takiego. Oryginalna wycieraczka w tej plastikowej osłonce na śrubę ma spryskiwacz to czego wy nie macie.

** Dodano: 07-10-2011, 12:05 **
Proponuje albo sobie wymienić, wycieraczkę na oryginalną i wymieniać tylko same gumki co jakiś czas (ja tak robiłem), lub kupić sobie np taki spryskiwacz i wkomponować w klapę np. u góry http://allegro.pl/spryski...1819141006.html lub spróbować zdobyć sam ten plastik z oryginalnej wycieraczki i metoda rzeźbienia dopasować do nowej. Zdecydowanie najprościej jest nabyć spryskiwacz i kawałek wężyka za parę groszy i zrobić jeden otworek w klapie. Można a sobie nawet walnąć podwójny http://allegro.pl/spryski...1851424403.html :lalala:

** Dodano: 07-10-2011, 12:20 **
A jak byście chcieli zaszaleć i macie lotkę można by fajnie ukryć w niej dwa spryskiwacze po przeciwległej stronie.

na pewno lepiej by spryskiwało szybę niż oryginalne wynalazki

KrzychuB · Wysłany: 07-10-2011, 12:17

JAM_BELFEGOR, czyli jasna sprawa, chyba wywale tak jak w tamtym Tipo te wycieraczke z tylu :lalala:

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 07-10-2011, 12:44

KrzychuB, rób jak chcesz, ale jestem zdania że wycieraczka z tyłu się przydaje, zwłaszcza w hatchback'ach w których chwila jazdy po deszczu czy śniegu i cały tył masz zarypany = zerowa widoczność.

KrzychuB · Wysłany: 07-10-2011, 12:48

JAM_BELFEGOR, no wiem,

A co dokładnie trzeba by kupic zeby to bylo jak serynie montowane :?:

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 07-10-2011, 13:24

KrzychuB, kup sobie oryginalną wycieraczkę na tył z tym plastikiem na śrubę sklepik TTT/szrot/alledrogo itp. idziesz do sklepu i kupujesz gumkę do pióra na wymiar kilka złoty kosztuje. To tak naprawdę to się zużywa. Wymieniasz, zakładasz, podpinasz i masz problem zgrzybiałej szyby z głowy. Ja sobie nie wyobrażam cofania w deszczowe dni bez wycieraczki :lalala:

czy w ziemie jak ci zawali szybę. W lusterkach nie wszystko zobaczysz :doubt:

KrzychuB · Wysłany: 07-10-2011, 13:44

Dobra kupię

To teraz obrazowo bym prosił obrazowo te wycieraczke co mam kupic

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 07-10-2011, 20:10

KrzychuB · Wysłany: 07-10-2011, 20:11

JAM_BELFEGOR, kurde :lalala:

niech kto wstawi foto jak to u niego jest zamocowane normalnie no

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 07-10-2011, 21:05

Jak to jak? Wycieraczka trzyma się na jednej śrubie od cała filozofia, zaś ten plastik to cześć wycieraczki. Pod spodem masz króciec na wężyk tyle.

** Dodano: 07-10-2011, 22:08 **
np. http://forum.tempra.org/a...a3867cd113a.jpg
lub tu http://forum.tempra.org/a...a0af3a286e7.jpg

krzysiek82 · Wysłany: 10-10-2011, 18:30

KrzychuB Tak to wygląda u mnie

maxi · Wysłany: 10-10-2011, 18:34

Ufff na szczęście nic nie muszę wymieniać, przyjrzałem się dokładnie temu problemowi hehe i wygląda to u mnie podobnie, jak na zdjęciach nadesłanych przez krzysiek82, wężyk w moim Tipku ' uciekł' z otworu ; )

KrzychuB · Wysłany: 10-10-2011, 19:18

krzysiek82, zbawco

teraz już wiem

Prawdziwek · Wysłany: 10-10-2011, 19:35

Przerobilem to u siebie. Zdejmujesz wycieraczke, odkrecasz obudowe mechanizmu wycieraczki od wewnetrzej strony klapy, wyjmujesz mechanizm. Jak juz masz tak "gola" klape to uzyskasz dostep do wszystkiego. Jezeli urwal ci sie wezyk wychodzacy na dysze, to nie ma problemu. Na szczescie tam jest plastikowy lacznik z wezyka idacego przez caly woz z wezykiem wchodzacym do dyszy spryskiwacza. Usuwasz stary przewod (poparcialy, wyciagniety etc) i dajesz nowy, tak okolo 20cm zeby bylo w zapasie (jak wiesz on jest "owiniety" wokol wrzeciona silnika wycieraczki pod dysza spryskiwacza).

maxi · Wysłany: 10-10-2011, 19:59

Prawdziwek, dzięki za mini tutorial, na pewno się przyda.

Prawdziwek · Wysłany: 10-10-2011, 20:06

Balem sie ze wezyk tylnego spryskiwacza jest jeden i ciagnie sie przez caly samochod, a zwazywszy na to ze ten ostatni odcinek z czasem niszczeje, wymiana calosci bylaby juz mocno utrudniona. Na szczescie tutaj wlosi nam odpuscili