|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Drzwi, nie otworzysz... |
Autor |
Wiadomość |
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 03-09-2005, 11:35 Drzwi, nie otworzysz...
|
|
|
Witam wszechne ludky.
Tym razem pokrótce tylko opiszę mały problem-pierdoek, który może się każdemu przydarzyć, przez (tym razem się zgodzę) akurat jedno głupie rozwiązanie makaroniarzy.
Pewnego dnia , może się okazać, że np prawych tylnych drzwi nie otworzycie żadną klamką (może lewych, ja miałem prawe), mimo wyciągniętego do góry 'guzika'/'bolca'.
Przyczyną jest plastykowa wajcha, która przenosi ruch 'guzika' na cięgno z pionu w poziom, siedzi ona w drzwiach tylko na plastykowym jednym zaczepie-zawiasie?-rolce, a ta jest wykonana jako kilka cienkich 'łapek' wciśniętych do dziury. Po czasie się wyrabiają i wyskakuje całość z otworu. Ten bolc-zawias to coś np jak guziki w kurtce; guzik w tym wypadku zacząłby się wyginać z czasem i z dziury wypadać.
Przez podobne pierdoły mam można powiedzieć praktykę w rozbieraniu drzwi, kilka minut...
ostatnio jednak jak pisałem musiałem drzwi rozbierać OD ŚRODKA AUTA przy ZAMKNIĘTYCH DRZWIACH, a takiej zabawy nie polecam bo jak ktoś to będzie 1szy raz robił a już w ogóle jak nigdy drzwi nie rozbierał to się może zdenerwować czy np połamać bolce niektóre...
mimo złożonych siedzeń (a nie każdy też tak może) jest trochę zabawy no i dostęp gorszy by od wewnątrz drzwi rozbebeszać.... mi się tak stało przez to jak si okazało... wsadziłem tą wajhę na miejsce, ale był spokój na 2 dni. Potem zaś to samo. 'guzik' w górę wyciągnięty ale żadną klamką drzwi nie otworzysz bo cięgna nie dociągnęła wajcha.
Na szczęście już sobie oblook'ałem w którym miejscu starczy mi poodchylać tapicerkę by np szczypcami jakoś przy szybie cięgno dociągnąć (i otworzyć drzwi) i za drugim razem nie musiałem całkiem drzwi od wewnątrz auta rozbierać , tylko otworzyłem je a potem rozkręcałem...
no ale do konkretów - normalnie, jak się ma drzwi otwarte to z rozebraniem nie ma zbyt problemów, było to jush wałkowane kilka razy; tak w skrócie - starczy plastykową rączkę od szyby odczepić, tylko spręćynka -opaska jakby ją blokuje w nacięciu gwintu, potem uchwyt drzwi - kilka śrubek, też w nim - bo się go rozczepia przed odkręceniem od drzwi - jest na zatrzaskach i 2 śrubkach z dołu, osłonę pod klamką (na zatrzaskach, delikatnie bo te są łamliwe) i to chyba wsio jak nic nie pominąłem. Potem Odczepić tylko tapicerkę - ta jest tylko na zatrzaskach-bolcach, delikatnie dookoła stopniowo podwarzać, szarpenie odrywa bolce od niej i trza kleić.
Pod tapicerką 'twardsza' folia ochrona klejona dookoła silinkonem (na zdjęciach ja ją mam do połowy odchyloną) pod tym blacha z mechanizmami drzwi, szyby , cięgnami jest dostępna.
Teraz reszta i zdjątka; a! u mnie na zdjęciach jest minimalna różnica niż może być u Was, gdyż sam sobie dorobiłem centralny zamek, toteż pod 'guzikiem' (jest w żółtym kółku), koło cięgna pinowego 'guzika' (to jest w zielonym kółku na 1szym zdjęciu) mam siłownik dodatkowo.
i teraz w skrócie:
* 1-sze zdjęcie - 'guzik' [w żółtym kółku] ruchem góra-dół rusza cięgnem pionowym (zielone 'prawie' kółko poniżej), to cięgno na dolnym końcu jest zaczepione do wajchy takiej jak litera L odwrócona; wajcha ta ma tylko jedno miejsce mocowania a jednocześnie coś jak rolka/zawias na czym się rusza; mianowicie dziura w czerwonym kółku, a do dziury tej wchodzi bolec wystający z wajchy; wszystko oczywiście plastykowe więc bolec, mający tylko rozpierające zatrzaski na końcach się wyrabia, cienkie jego plastykowe zatrzaski puszczają i wajcha z nim wypada wgłąb drzwi pozostawiając dziurę jak widać na zdjęciu; normalnie to ruch guzika czyli też ruch cięgna pionowego jest przenoszony na wajchę a ta przenosi ten ruch na ruch cięgna poziomego (drugie prawie kółko zielone), to cięgno zaś blokuje/odblokowuje klamki, znaczy zamek, bo klamki można naciskać do woli bez skutku.
no i rozwiązanie - zadziwiająco proste; jakimś cudem (bo nie uwierzę, że makarony przewidzieli iż to zaraz padnie) w tym bolcu od wajchy , który w dziur wchodzi też na środku jest już otwór. Po zamocowaniu wajchy na miejsce (można ją wyłowić i zaczepić na miejsce bez dalszej rozbiórki drzwi, starczą sprawne palce) starczy w otwór w bolcu dać śrubę , ta przejdzie i to skręcić by nie wypadało. Otwór ma bodajże z 4mm.
rozwiązania właściwie mogą być dwa: wkręcić śrubę łebkiem 'do nas' i wcisnąć między zatrzaski bolca, tak by jej łebek je rozpychał i powinno starczyć, z druiej strony nakrętką tylko śrubę złapać co by się ie wysunęła i przestała rozpychać zamocowane zatrzaski.
Inne rozwiązanie - lub gdy zatrzaski się połamały - dać większe podkładki z jednej i drugiej strony metalowe i je ściągnąć śrubą, wtedy też nie wyskoczy, trzeba to jednak pooglądać by nie hamowało ruchu wajchy ani nie wypchało jej nieco wgłąb. Ale bez problemu do zrobienia.
Może to śmiesznie wytłumaczyłem, ale trzeba to zobaczyć, opisać to tak sobie...
Co jeszcze warto pooglądać - na zdjęciu 2 zielonymi kółeczkami zaznaczyłem też plastykowe prowadnice cięgna, takie zatrzaski też co cięgno podtrzymują by nie opadło czy coś - też lubią pęknąć itp, warto je obejrzeć; wyjąć żaden problem, sprawne palce tylko.
Inne uwagi: u mnie wyskoczyło to w miarę szybko (ta usterka) bo mam centralny, więc tylne drzwi pracowały częściej, tak samo jak przednie. Normalnie rzadziej się otwiera/zamyka na guzik tylne.
Jeśli macie nieco 'otwierań drzwi' :-D na liczniku jush to warto to obejrzeć i poprawić już na przyszłość. Bo inaczej gdy nagle samo padnie , znaczy się wyrwie bolec wajchy z dziury, jak u mnie, podczas zamkniętych na guzik drzwi to ich potem już nie otworzycie normalnie mimo wyciągnięcia w górę guzika; zamek nie puści. A rozbieranie ich siedząc w aucie może być dla niektórych upierdliwe.Mi to lotto, bo rozbieraem kilka razy i to chwila , nawet od wewnątrz, ale jak ktoś nie ruszał to jemu gorzej...
sorki za fotki - jakość, ale robione przy byle jakiej żarówce w nocy, bo właśnie wtedy drzwi nagle rozbierałem jak były sprawne potrzebne.
Myślę, że temat się Wam przyda, ten bolec to może być kwestia czasu w większości drzwi :-D |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 03-09-2005, 16:14
|
|
|
Unk jak kupilem auto to kilka miechow jezdzilem z zablokowanymi tylnymi drzwiami po stronie pasazera
Tylko, ze u mnie peklo to cos w ksztalcie litery L, ktore laczy ciegno poziome z pionowym.
Zamawialem to gowno w serwisie. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Sh4rKy
Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 183 Skąd: EZG
Województwo: Łódzkie
|
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-09-2005, 17:04
|
|
|
Sh4rKy napisał/a: | A ja się męczyłem z tylnymi jak kupiłem - okazało się - zabezpieczenie przed dziećmi..... ](*,) |
to jest straszne ustrojstwo w japoncach, a szczegolnie w mazdzie |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
MupiK
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1350 Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 04-09-2005, 18:44
|
|
|
Heh no japonce maja super konstrukcje drzwi :/ spedzilem pol dnia zeby wyjac klamki w swoim misiu :-) |
_________________ www.aquamelior.pl - systemy filtracji wody, chemia i części do ekspresóworaz akcesoria, systemy filtracji powietrza, klimatyzacje, stacje uzdatniania wody, pompy ciepła i inne. W razie pytań proszę śmiało pisać. |
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-09-2005, 19:24
|
|
|
jak kumpel kiedys w koreancu chcial wyjac klamke to sie wkurzyl i najpierw wycial diaxem to co go interesowalo, pozniej uzyl jeszcze loma i mlota i jakos dal rade
i tak drzwi mial skrzywione przeznaczone na zlom |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
gepard
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 306 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 03-07-2006, 21:57
|
|
|
Jeżdże z zablokowanymi tylnymi dzwiami od 1,5 miesiąca i za cholere nie wiedzialem jak się do tego zabrac, ponieważ nigdy nie demontowalem tapicerki. Mam nadziele unknown że Twoje rady będą pomocne. Zabiore się za to pod koniec tygodnia i dam znać jak mi poszło.
Pozdrawiam. |
_________________ Moja duma: Tipo 1.9 TD-sprzedane
Coupe 2.0 16V+, Audi A3 1.6 też
Jest Czarne A6 1.8T i tego się trzymamy
http://forum.tempra.org/t...ard-vt11007.htm |
|
|
|
|
RobertWroc
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 516 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 04-07-2006, 22:03
|
|
|
UWAŻAJ jak będziesz rozbierał na ramkę klamki otwierania. Italiance czasem lubią przykleić.Wówczasmożesz połamać. Więc delikatnie |
_________________ Było Tipo 1.4ie + lpg(koszmar) Była Croma 2.0ie 16V umarła. Była Dedra 1.8 ie LPG. Była Delta II 1.6 bez LPG.Byłą Kappa 3.0V6,
Jest Alfa Romeo 156 1.8TS |
|
|
|
|
gepard
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 306 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-07-2006, 17:08
|
|
|
Demontaż tapicerki poszedł mi w miarę sprawnie ( około 10 minut przy zamkniętych drzwiach). Jednakże okazało sie,że wszystkie bolce, zatrzaski i takie tam są oki ale drzwi nie da się otworzyć ani z pilota , ani od środka tymbardziej od zewnątrz. Po dłuższej chwili zastanowienia udało mi sie stwierdzić, że sedno sprawy tkwi w mocowaniu siłownika z cięgnem. Poprostu śrubki w kostce mocującej sie poluzowały i podczas otwierania w górę poszedł sam siłownik, a śrubki zablokowały się na cięgnie w nowej pozycji w wyniku czego siłownik i cięgno zostały unieruchomione.
Rozwiązanie bardzo proste odkręcenie kostki wyciągnięcie w górę cięgna i ponowne przykręcenie kostki ( już na właściwym miejscu ). Teraz wszystko jest git.
Wielkie dzięki za wskazówki. |
_________________ Moja duma: Tipo 1.9 TD-sprzedane
Coupe 2.0 16V+, Audi A3 1.6 też
Jest Czarne A6 1.8T i tego się trzymamy
http://forum.tempra.org/t...ard-vt11007.htm |
|
|
|
|
Chiquita
Wiek: 37 Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 502 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 22-07-2006, 21:44
|
|
|
Jeśli ktoś miałby problem z nieotwierającymi się drzwiami to niech wali do mnie jak w dym. Przerabiałem to na własnej skórze. Przy okazji likwidacji tej usterki dowiedziałem się chyba wszystkiego na temat zamków i nie tylko.... |
_________________
|
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-07-2006, 21:13
|
|
|
wiele może być powodów takiej usterki
najważniejsze to dużo cierpliwości by ana zamkniętych drzwiach rozebrać tapicerkę (jak ktoś wcześiej nie rozbierał to delikatnie) by nie rozwalić osłony klamki (nie tyle klejona co ma zatrzaski przwidziane na złamanie chyba tylko) ani samej tapicerki czy niepotrzebnie folii pod nią; potem to tylko szukać przyczyny albo ręcznie za cięgno / zamek otworzyć drzwi, a na otwartych wiele łatwiej dojść do przyczyny... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|