Tempra Tipo Team :: Kilka pytań odnośnie oleju...

Keray69 · Wysłany: 03-10-2009, 21:40

Czyli dla pewności zmienię olej ;p tylko jeszcze nie wiem na jaki :roll:

ciechu · Wysłany: 03-10-2009, 21:59

Keray69, to już zależy od Twojej kieszeni

Koniecznie zmień też ten filtr oleju. No i olej spuszczaj na rozgrzanym silniku. Jest wtedy rzadszy i więcej zejdzie.

Prezesddz · Wysłany: 03-10-2009, 22:24

Mnie to ciekawi, jak ludzie z ww linka moga twierdzic ze lotos kupa, w temperaturze przerywa film olejowy, chyba maja okulary do robienia przekrojow silnika w czasie pracy. :lol:

Kriss_Lodz · Wysłany: 03-10-2009, 22:37

Keray69 · Wysłany: 03-10-2009, 22:50

No skoro lotos jest za przeproszeniem do dupy a raczej z dupy jak twierdzicie hehe

to skoro już zmieniać olej to na jakiś lepszy.

ciechu · Wysłany: 03-10-2009, 22:53

Keray69 · Wysłany: 03-10-2009, 22:56

Właśnie ciechu ty wypowiedz sie na ten temat. Wnioskuje ze od lat stosujesz lotos ? I jak sie silniki na nich sprawują ? masz jakieś powody do narzekań ? Na tego lotosa to się ludzie uwzięli czy porostu obowiązuje zasada to co droższe to lepsze ?

Leśniczy · Wysłany: 03-10-2009, 23:58

o ile się nie mylę, przynajmniej z postów tak wnioskuję że ciechu, jeździ bardzo spokojnie , zmiana zmiegów przy 3000 obr ,wymiana co 15000 km , itd . chociaż mogę się mylić. w takich warunkach każdy nawet najgorszy olej będzie spełniał swoje zadanie. w każdym razie dorzucenie 10zł i kupienie chociażby mineralnego ( zwykłego ) castrola 15w40 jest posunięciem bardziej logicznym jeśli masz zdrowy motor. jeśli silnik pochłania 1L na 1000km przy spokojnej jeździe to świadczy o jego krytycznym stanie ( uszczelniacze ? ) w takim wypadku lejesz co po padnie, ewentualnie dobijesz silnik, który i tak kwalifikuję się do remontu. czyli masz zajechany motor na którym ci nie zależy lej co po padnie ( czyli lotosa ) masz zdrowy silnik lej coś lepszego np castrola

Luczu · Wysłany: 04-10-2009, 00:53

panowie .... nie dramatyzujmy :/ Lotos to olej, który ma atesty itp duperele. Jest tani bo jest Polski ot cała filozofia. Jak ktoś chce mieć podświadomość że jego auto jeździ na lepszym oleju to kupuje droższy i ma czyste sumienie. Jeżeli o mnie chodzi - kupiłem tipka nieco ponad 2 lata temu. Jeździł na lotosie i dalej jeździ. Tyle że półsyntetyk. Znika mi około 0.5 litra oleju na 1000 km. Śmiech mnie zbiera jak komuś powiem ile dolewam na tysiąc i jak mówi " JAK DUżO CI BIERZE ! :/ " Z tym, że się poci przy misce i ciut mniej przy innych uszczelkach. Nie kopci na niebiesko. Mój styl jazdy nie jest super ekonomiczny. Kto ze mną jechał to wie.

Z resztą z tego co pamiętam był przynajmniej 1 temat o olejach i o mało co nie skończył się wojną :p

Kriss_Lodz · Wysłany: 04-10-2009, 08:16

ciechu · Wysłany: 04-10-2009, 13:17

Minuello · Wysłany: 04-10-2009, 19:57

Ja osobiście w tipo miałem wczesniej olej TOTAL. Autko spalało 1l na 1000 ale po Generalnym remonie silnika Zainwestowałem Liqui Molly mineralny ale dokładnie nie pamiętam oznaczeń i z czystym sumieniem moge ten olej polecić każdemu komu zależy zeby samochód jezdił bez zerzutu i co śmieszniejsze od listopada po remoncie nie dolałem ani ml oleju i jak sprawdzałem to jest jak przed wymianą. a zrobione było samochodem od tamtej 20 tys. kilometrów. liqui molly to moj nr 1 jezeli chodzi o olej do starszych jednostek napędowych. A na lotosie jezdził sierra mój brat i mówił że olej nie był wcale taki dobry

ciechu · Wysłany: 04-10-2009, 21:40

egon · Dodano: 05-10-2009, 17:26

Leśniczy · Wysłany: 05-10-2009, 17:41

ja jeździłem na castrolu, valvoline oraz elfie, silnik najdłużej zachowuje czystość i pracuje najkulturalniej na castrolu. na valvoline dziwnie sie zachowywał po odpaleniu na zimnym zaś elfa spalał najwięcej .na lotosie nie jeździłem więc nie wiem

Minuello · Wysłany: 08-10-2009, 12:37

Oczywisie ciechu masz racje ale olej tez jest itotną kwestią w silniku a kazdy uzytkownik bedzie chwalił swój olej jakiego używa i czy to bedzie lotos czy inny to i tak zawsze bedzie naj dla użytkownika

** Dodano: 08-10-2009, 13:39 **
Minuello napisał/a:
A na lotosie jezdził sierra mój brat i mówił że olej nie był wcale taki dobry

ciechu napisał/a:
no spoko, ale dlaczego nie był dobry? Co się działo z silnikiem?

Narzekał na jego smarowanie i o to że absorbował wode.

zenopol · Wysłany: 12-11-2009, 18:15

i tak nasze t/t pala olej to ja dolewam na bierzaca bez wymiany

Leśniczy · Wysłany: 12-11-2009, 18:41

egon · Wysłany: 12-11-2009, 18:43

Jelcyn · Wysłany: 12-11-2009, 23:36

mały OT (jak zwykle

) od przejechanych 8-9 tyś km nie wlałem ani kropli oleju i jeszcze mam około 1/3 na bagnecie. Od przeglądu do przeglądu, więcej oleju to chyba zostawiłem na chusteczkach podczas sprawdzania :lalala:

meter30 · Wysłany: 15-11-2009, 11:49

Mam pytanko - co sądzicie o olejach ELF?? Chodzi mi konkretnie o
http://moto.allegro.pl/it...mobil_5w50.html
To do mojego bravo (nie myślcie że do Tipka lałbym syntetyk

). Cena dość niska i kusi, ale w opisie aukcji jest napisane "ELF EXCELLIUM 5W50 zalecany jest do stosowania w silnikach benzynowych i wysokoprężnych najnowszej konstrukcji". Czy nie ma różnicy czy leję go do benzyniaka czy diesla?? Mi od małego zawsze mówili, że jak coś jest do wszystkiego to tak jakby było do niczego

Jelcyn · Wysłany: 15-11-2009, 12:25

po pierwsze to znajdź jaki olej przewidział fiat do tego silnika, potem patrz na parametry czy olej spełnia(nie tylko klasę lepkości czyli te 5w50) a na koniec zastanów nad marką. I jeszcze jedno, nie wiem czy zauważyłeś, ale koszt przesyłki to 15zł...

meter30 · Wysłany: 15-11-2009, 12:52

jelcyn, Zauważyłem koszt przesyłki, mimo wszystko wychodzi tanio, inni chcą za wysyłkę oleju 20-25zł

Leśniczy · Wysłany: 15-11-2009, 15:06

lałem elfa ale mineralnego i nie ma z tym miłych wspomnień. kosztował ponad 100zł, auto spalało go 2 razy więcej niż innych olei , po 1000km był czarny jak smoła ( co by wskazywało że wypłukiwał nagar, który doszczelniał silnik )

ponad to ELF jest francuski a ja francuskie produkty uważam za gówniane