Tempra Tipo Team :: [kosmetyka] pranie tapicerki samochodowej

Nilka · Wysłany: 22-06-2009, 14:58 **[kosmetyka] pranie tapicerki samochodowej**

na wstępie chciałabym zaznaczyć iż widziałam post odnośnie prania tapicerki, lecz w nim zawarta była informacja dot. czyszczenia przede wszystkim plam, które ciężko schodzą, po surówkach itp.

mnie chodzi o czyszczenie całej tapicerki i zaznaczam iż nie ma tam nigdzie Bóg wie jakich plam. mam samochód po malowaniu, czeka go polerka chcę odkurzyć go porządnie i full servis - wyprać na lato całą tapicerkę, ponieważ nie robiłam tego po poprzednim właścicielu.

teraz moje pytanie brzmi:
czy lepiej dać go do servisu i zabulic 150 zł czy lepiej może sprobować samej a jesli tak to czy uzyc do tego vanisha, pianek do tapicerek z tesco z wbudoana szczotka czy jeszcze czyms innym, chce by ladnie wypralo, przyjemnie pachnialo i szybko wyschlo dlatego tez chyba najlepsza by była piana, ktora potem sie odkurza..

prosze o pomoc bo nie chce zrobic w Tipku jakis zaciekow ani pozniej nie meczyc sie z wiecznie mokra lub nieprzyjemnie pachnaca tapicerka:)

solidboy · Wysłany: 22-06-2009, 16:00

Ja wyczyściłem swoją pianką do czyszczenia Plak czy jakoś tak (12 zł). Nakładasz warstwę, czekasz 15 min i pocierasz szczoteczką. Bardzo ładnie schodzi brud. Nie jest to oczywiście ideał ale zawsze coś. Proponuję po tym wywietrzyć auto bo mimo, że pianka ładnie pachnie to jednak czuć ją przez tydzień i jest to męczące. Powodzenia

Aha dosć szybko schnie, w słońcu ok 30 min.

yoyo · Wysłany: 22-06-2009, 16:21

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 22-06-2009, 21:47

Nilka, szkoda 150zł lepiej kupić sobie vanish rozrobić i użyć z godnie z instrukcją oraz dobrze odkurzyć całe auto. Plastiki zaś ciepłą wodą z odrabianą płynu do naczyń lub mydła w płynie (ja używam tego drugiego bo ładnie pachnie :lalala:

) i po sprawie. Ja mam na przykład taki problem że mam z tyłu brzydki zaciek po wodzie i nie mogę go usunąć

(zaciek jest tak stary jak auto bo zrobił się w rok po kupnie auta usterkę usunięto na gwarancji a zaciek został do dziś

)

Nilka · Wysłany: 22-06-2009, 22:19

dziekuje;) kupie vanish i cos wymodze:D

ubek · Wysłany: 22-06-2009, 22:27

Nilka, proponuje wyciągnąć fotele i kanape z auta - wywlec wykładzine i ją również wyczyścić

Maciek · Wysłany: 23-06-2009, 09:38

JAM_BELFEGOR, ten zaciek też mam i rok po kupnie na gwarancji to robili

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 24-06-2009, 13:11

Guzik · Wysłany: 24-06-2009, 15:59

A co myslicie o praniu calej wykladziny w pralce xD

Zmiescic sie chyba zmiesci :idea:

Nie mam brudno, ale po takim praniu dywanik napewno by zjasnial troszke, a lubie miec czysto i pachnaco w srodku

Nilka · Wysłany: 24-06-2009, 16:13

Guzik · Wysłany: 24-06-2009, 16:47

Moze i masz racje.
W koncu kobiety lepiej sie na tym znaja

W takim razie jak tylko sie ociepli(mam nadzieje, ze wkrotce) to kupuje vanish i biore sie za to

Nilka · Wysłany: 24-06-2009, 18:10

ubek · Wysłany: 24-06-2009, 19:12

Nilka · Wysłany: 24-06-2009, 20:15

o wow to ja az tak brudnego samochodu to nie mam:) mysle ze dam rade bez wyciagania foteli, wykladziny i rozbierania Tipka na czescio pierwsze:D

po lewej lusterka, po prawej klamki, troche dalej poukladane śrubki;)

a tu co to jest? o jakis kabelek odpadl - o! tez umyje!!

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 24-06-2009, 22:20

Nilka, a kto ci poleruje autko? tatko?

czy lakiernik

Nilka · Wysłany: 25-06-2009, 05:35

tatus:) ja latalam ze szmatami i wcieralam paste a tata potem to polerowal: jak tylko bedzie ladnniejsza pogoda porobie zdjecia:) samochodzik naprawde sie zmienil;)