Tempra Tipo Team :: Kontrola legalności oprogramowania

irekub · Wysłany: 08-01-2007, 10:24 **Kontrola legalności oprogramowania**

W nawiązaniu do mojej wypowiedzi wczoraj na shout box-ie zasięgnąłem dziś języka i wiem co następuje:
1.Po domach chodzi trzech gości-policjant, przedstawiciel prokuratury,i przedstawiciel microsoftu.Mają nakazy prokuratorskie.
2.Sprawdzają legalność oprogramowania windows ,office,oraz innych programów użytkowych na dysku.Interesują ich płyty CD i DVD tzn. co na nich jest załadowane pliki mp3 i filmiki.
3.Na tą chwilę poszli po najmniejszej linii oporu i w moich stronach trzepią użytkowników neostrady ,no ale mogą trafić wszędzie albo po fakturach ze sklepu albo przez adminów sieci radiowych.

W razie wpadki sypią się kary za płytki od 3zł w góre ,za windę kary już są w setkach i tysiącach złotych (zależy kogo złapią- osoba prywatna czy firma) ,zabierają kompa do ekspertyzy która może trwać nawet parę miesięcy i może się zdarzyć że skrzynka wróci w stanie okrojonym-jakiś gość dostał z powrotem kompa bez płyty głównej.
Tyle wiem .Przypuszczam że część z tego to tzw. "wieść gminna" ale jak wiecie w każdej plotce jest coś prawdy.Tak że lepiej być ostrożnym. Szkoda kasy na nich. Lepiej włożyć coś do autka :lol:

No u mnie w firmie kupa ludzi panikuje,zresztą nie ma się co dziwić przy tych cenach nikt nie ma legala.
Do poczytania na ten temat taki pościk
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic639302.html
i filmik
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,34359

Ninja · Wysłany: 08-01-2007, 12:38

W firmie musi byc legal. Bo firma moze zaplacic niebotyczną kare. I tu nie ma zmiłuj. Ale ze trzepią zwyklych szarych ludzi to wg. mnie juz normalnie kaczogród. :/
Wzieliby sie za jakas robote,lapanie bandytow,zlodziei samochodow,mafie,dealerów czy cos a nie glupoty im w glowach. Wiadomo przeciez ze i tak piractwa w domach nikt nie wypleni.

irekub · Wysłany: 08-01-2007, 13:31

miszko · Wysłany: 08-01-2007, 17:34

No włąśnie jak to jest z tymi płytami?
Mogą wparować do mieszkania i przeszukać je? Bo co zrobią jak schowam płyty do szafy?

A na dysku i tak nic nie mam

konikks · Wysłany: 08-01-2007, 20:00

RobertWroc · Wysłany: 08-01-2007, 20:38

No nie wiem jak to jest,jak dotad słyszy się tylko że gdzieś byli,komuś zabrali.Jednak nie spotkałem się jak dotąd ze stwierdzeniem,mi zabrali,bratu,kumplowi.Widziałem byłem.Więc może to poprostu nowa legenda miejska?Owszem dopadli ludzi którzy mieli w domku terrabajty danych.No ok ale walczyć z małymi myszkami z kilkoma mega?.
Ale cel osiagnięty.Dotąd mówiło sie "lewe,pirackie oprogramowanie"ale nikt nawet nie myślał--"nielegalne" Uświadomiliśmy sobie że to jest przestępstwo,w świadomości ogółu zasiałi ziarenko strachu .To co było oczywiste,jasne-po co kupować grę za 150,- jak można mieć juą za 10?
Pamiętam czasy C64 i programy radiowe które nadawały programy które nagrywało się na kasety.czasem działały.To też było piractwo,ale wydawało się to oczywiste.
A teraz moze jednak jest w tym ziarnko prawdy,więc może czas zaopatrzyć się w zewnętrzny dysk twardy,spory magnes neodymowy i jak zapukaję do drzwi-magnes na dysk.W kompie tylko linyx i jesteśmy czyści.Cóż taniej pewnie wyniesie niż mandaty i strata kompa?
A potem w bezksiężycowa noc ze znanego tylko sobie miejsca w ogródku wykopujemy cd z kopią zapasową programów kupujemy nowy dysk i dalej działamy.
Chm ale stany gier amba zjada.
Cóż mamy tradycje partyzanckie-wspomnienia dziadków z okupacji jak nic się przydadzą.
No qrcze oni jak cale drukarnie chowali co dopiero parę dysków.
I damy radę
A tak co do prawa autorskiego-czy koncepcja Tipo Tempry nie jest zastrzeżona prawem autorskim więc wszystkie nieautoryzowane body kity czy inne dziwene kierownice to chyba też przestępstwo.Nop bo jak tak mozna oni myśleli kombinowali a tu jakiś gościu sobie zamiast zderzaka pług śnieżny montuje.

MupiK · Wysłany: 08-01-2007, 21:59

Ja w tym siedze i hmmm z neo faktycnzie cos tam kontroluja :-)
Firmy zawsze sprawdzali i beda sprawdzac a prawda ze co 2 niema legalnego oprogramowania ;-)
Sprzedaz systemow w ostantich 6 miesiacach wzrosla o jakies 300%:-)

Jakis rok temu byla podobna akcja u nas lapia "piratow" ludiz ktorzy tak jak ktos napisal maja terabajty danych i miliony plyt i czerpia z tego zyski.
Nie trafilo mi sie aby kogos ze znajmoych znajomych lub kolegow kolegow ktos lapnal owszem handlarzy tak ale nie boroczkow smiertelnikow ;-)

Nie lamcie sie ;-)
Jak dla mnie to powinni sie zastanowic skad zalatwic rope bo zdajsie nam kurek odkrecili hehe

Raku · Wysłany: 08-01-2007, 23:31

Ninja · Wysłany: 08-01-2007, 23:37

unknown · Wysłany: 09-01-2007, 00:21

heh... jak pisałem na shout... jastrzębie, ustroń,koniaków, strumień, pszczyna, czechowice, długo bielsko, teraz małopolska... ponoć M$oft coś wspiera... ale duża część to ploty by sprzedać XPki z pólek pod miejsce badziewnej Visty, ponadto byli ściemiarze co kradli kompy, że są niby policja... ale łapali tych co hurtowo ssali i sprzedawali soft...zwykłych szaraczków tylko losowo i dopiero w BB chyba bo na takie miasto duże to już'klucza' nie mieli zbyt... u nas prócz hurtowników niektórch zasysaczy p2p podobno,'ponad normy transferu' no i głównie jeśli jakiś związek z hurtownikami,np jako kupiec czy source 4 download w p2p (logi)... ale nie wszystko wiadomo... gł chodziło o soft M$oftu... mp3 i inne to jak już brali komp na analizę bo windows, office a mp3 wyszło przy okazji... trzeba było na wszelki wypadek, nie wiadomo na ile w tym prawdy , ale trzeba było jak ekhm... ktoś musiał CDki,DVDki w bagażnik,piwnicę, do cioci... dyski ze sobą i jakiśz linuxem czy coś... bo nigdy nie wiadomo a kto wytrzepie na już kasę na windę itp... paranoja.... mam nadzieję,że projekty jak np darowy ReactOS (zgodny z windą) się rozwiną jak najszybciej...

miszko · Wysłany: 09-01-2007, 08:01

MupiK · Wysłany: 09-01-2007, 08:46

Zapewnam cie ze nie ;-)
Tak jak ktos napisal ze polacy sie uswiadomili i czuja sie przestepacami
Jeszcze 2 lata temu malo kto pytal o system przy skladaniu kompa za 1000 teraz prawie kazdy pyta ile by to kosztowalo i co 2 go kupuje :-) a co 3 kupuje do tego jeszcze offica ;-)

irekub · Wysłany: 09-01-2007, 15:35

ZielonyTBG · Wysłany: 09-01-2007, 15:41

Ja mam już z tym spokój.Dwa miesiące temu buszowali i w moich okolicach.

moley · Wysłany: 12-01-2007, 00:40

faktem jest to że winda i office są teraz tanie a nie jak kiedys za winde 500zł a office od 900 w góre. ostatnio przeglądałem oferte i za 290zł winda xp home oem i office edu za 490zł.

co do nakazów prokuratorskich to jest taka sprawa. Imienne czyli np mieszkasz z rodziną i maja nakaz na ciebie i mieszkasz sam w swoim pokoju to mogą tylko i wyłącznie sprawdzić twój pokój, żaden inny i tylko w twojej obecności. na nic innego nie mają prawa i choćby stał komp w drugim pokoju to możesz im go nie pokazać bo to już nie twoja własność i nie twoje pomieszczenie i tam maja zakaz wstępu.

Ja u siebie mam prostą sprawe na policje i innych baranów. Mój domofon nie działa tylko może dzwonić żaluzje w onie na parterze mam uszkodzone i nie da się ich przekręcić tj. zasłonić/odsłonić i są tak ustawione że widac co na zewnątrz przy bramce stoi a nie widać z zewnątrz

.

Ostatnio się zastanawiałem nad kupnem zestawu winda xp pro en i office pro 2003 z UK. I czy wtedy niedaj boże coś by się stało to tylko paragon styknie czy jak to jest ?? bo muszę pannie coś załatwić a dla niej to czy niemiecki angielski hiszpański polski to żadna różnica a z UK mam za 30Ł komplet.

A co wtedy jak nie masz dysku w kompie który se stoi w pokoju a na wierzchu tylko legalne płytki są??

schab · Dodano: 12-01-2007, 13:08

miszko · Wysłany: 14-01-2007, 08:45

Radke · Wysłany: 15-01-2007, 13:14

Tak trochę "w temacie"...

Kiedy przyjdą przeszukać dom,
Ten, w który mieszkasz chłopie,
Kiedy sprawdzą twój CD-ROM,
I na płytach nagrane kopie,
Gdy pod drzwiami staną, i nocą
Nakazem w dłoni w drzwi załomocą -
Wiesz o jaką im chodzi zbrodnię?
Ściągałeś pliki przez dwa tygodnie.
Już przed twym domem setki są glin,
Dokąd uciekać? Chyba do Chin.
A wszystko przez to, że owe dane,
Wprost z Ameryki były pobrane
Co czyni z ciebie kogoś gorszego,
Niżli mordercę wielokrotnego...
Kidyś przyjdą napewno pogrzebać ci w kompie
może się zlitują, w co szczerze wątpie,
jak GROM w nocy przez dach się wkują,
płyty połamią, save'y skasują,
pójdzie się j**ać w Fifie kariera,
znów w nfs'a startujesz od zera,
choć w call of duty wojne wygrałeś,
choć wiele nocy przez to zarwałeś,
brak u nich skrupułów, litości nie mają,
za dyskutowanie zarobisz pałą,
nie pomogą płacze ,ani lamenty
cały twój hardware w foli zapięty,
już biurko puste, już wiatrak mie chuczy
może mnie w końcu to coś nauczy,
mijają godziny, mijają dni,
chyba oszaleje, wciąż komp mi sie śni,
dzwonie na pały, moze cos da sie załatwic,
jakis glina mówi: musze pana zmartwic,
tutaj jest Polska, tu cuda się dzieją,
kompa pan oddał przebranym złodziejom,
jaki jest morał mojej definicji?
profilaktycznie nie wpuszczaj policji!

irekub · Wysłany: 15-01-2007, 14:23

$\:D/$

Dobre pobrechtałem się do łez.
A tak w oryginale to kto wie kto ten wierszyk spłodził? :lol:

Emf · Wysłany: 15-01-2007, 19:24

tnnn · Wysłany: 16-01-2007, 18:47

owoc102 · Wysłany: 26-05-2007, 15:23

Super wierszyk.A tak wogóle to win powinien być dodawany do kompa za free.To tak wygląda jak byś samochód kupił bez zapłonu. :red_kartka:

Sh4rKy · Wysłany: 27-05-2007, 17:32

owoc102, problem w tym, że jeśli Windows jest dodawany do kompów.

Oglądnij sobie pierwszą lepszą ulotkę ze sklepu multimedialnego kiegoś...

I jeszcze w temacie - artykuł Marcina Maruty, radcy prawnego, współzałożyciela i wspólnika Kuczek Maruta i Wspólnicy Kancelarii Radców Prawnych, specjalizującej się w obsłudze sektora IT.
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=130 - Część 1
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=133 - Część 2