Tempra Tipo Team :: Malowane zderzaki

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 24-02-2005, 12:29 **Malowane zderzaki - pytanie**

Witam,

Interesuje mnie temat malowania zderzakow, a dokladnie przemalowania fabrycznie pokrytych lakierem na inny kolor . Jak sie sprawa ma w tym wypadku? Kwestia elastycznego podkladu chyba odpada? Czy farba na tak przemalowanym zderzaku bedzie sie trzymac? Czekam na sugestie.

andrzejs · Wysłany: 24-02-2005, 13:35 **Re: Malowane zderzaki - pytanie**

vonwerner · Wysłany: 25-02-2005, 16:24

ja mam pomalowane zderzaki...nie ma problemu z farbą...Hammer :lol:

półmat i jazda byle równo i nie porobić zacieków....
pozdrawiam
p.s.
wcześniej też kombinowałem i .....po co głowa boli :sciana:

p.s.s.
ferrari z niego ine zrobisz :partyman:

miszko · Wysłany: 25-02-2005, 21:08

Ja malowalem rowniez - ale nie przez to ze nie mialem , tylko ze tylni zderzak by porysany i kiedy "myjka cisnieniowa" troche farbke "przytarlem w jednym miejscu"

Ja malowalem to farba dobierana - w mieszalni farb. Dobrami mi kolor, pomalowalem, nastepnie kupiel bezbarwny lakier w spray i dalem nieduza warstwe. I jest cacy.

Wczesniej mialem lusterka pomalowane taka "na zwor" farba z sprayu (miala leciutko inny kolor) i on rowniez trzymal sie dobrze, choc pozniej jak mialem juz wlasciwy kolor z mieszalni pomalowalem je jeszcze raz.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 25-02-2005, 23:03

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 25-02-2005, 23:07

MaDBoYs · Dołączył: 30 Sty 2005 Posty: 100 Skąd: Szczecin

Ile może kosztować polakierowanie przedniego i tylniego zderzaka u lakiernika :?:

Bo w tym sie nieorientuje

______________
Fiat Tipo 1.4 i.e

Grześko · Wysłany: 20-03-2005, 18:22

MaDBoYs · Dołączył: 30 Sty 2005 Posty: 100 Skąd: Szczecin

vonwerner zderzaki miales czarne fabrycznie czy powod malowania byl inny?Prosil bym o jakies fotki.
________________
Fiat Tipo 1.4 i.e

rhoody · Wysłany: 30-03-2005, 13:06

miałem fabrycznie kolorowe zderzaki, ale nie podobała mi się ta czarna powierzchnia na środu, więc przemalowałem je również na kolor!!! zmatowałem całość, pokryłem zwykłym podkładem do karoserii i pomalowałem lakierem - jest ok!! tylko ostatnio jaki baran na parkingu ostro stuknął mi w tył i muszę poprawiać!!!

vonwerner · Wysłany: 11-04-2005, 09:49

zderzaki miałem czarne ..... malowałem nie tylko zdrzaki ale i listwy boczne

rhoody · Wysłany: 11-04-2005, 10:06

ja listwy boczne zlikwidołam - strasznie mnie drażnił ich wygląd - bez nich auto o wiele ładniej się prezentuje!!!

[ Dodano: 11-04-2005, 10:06 ]
zlikwidowałem - soryy za literówki!!!

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-07-2006, 14:03

Odświeżam temat

Czyli jednak da się pomalować czarny zderzak - podkład + farba i nie będzie odłazić?

ego · Wysłany: 30-07-2006, 18:49

tak da sie pomalować zwykły zderzak,musisz tylko dac podkład do plastiku,ja u siebie tak malowałem i jest wporzadku

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-07-2006, 19:33

tomx · Wysłany: 30-07-2006, 19:42

Ja tez moze bym sobie polakierował zderzaki......

Robilem juz to raz w Skodzie Felicji....ale specjalnym lakierem do plastiku...trzyma juz ze 5 lat...tylko troche zmatowiał.....

Marcin ten pierwszy produkt jest chyba lepszy....a cenowo podobny ....bo dostajemy go 400 ml....

picek · Wysłany: 02-08-2006, 15:18

Też obstawiał bym na pierwszy produkt.Pisze do czego jest konkretnie.Wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 02-08-2006, 20:54

miszko · Wysłany: 03-08-2006, 21:25

Ja mialem ostatnio malowany zderzak u Tempry. Pojechalem do sklepu i kupiłem - lakier metalic, utwardzacz i to w sumie wszystko było. Malowali i zderzak i bok auta. Lakier wylada bdb i trzyma sie rowniez ok. Pomalowali mi tez lusterka - ostatnio przychaczylem lekko o kant drzwi - bo mi zawial wiatr - i nei bylo widac sladow nawet przytarcia.

A jesli juz chesz cos z puszek, to kup do tego lakier bezbarwny tez w piszcze.
Lakier utwardza i nie lepia sie tak owad do tego.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 03-09-2006, 14:02

Sprawa załatwiona - efekt tu

unknown · Wysłany: 03-09-2006, 14:53

no i spoko

ja też mam o paru miesięcy zderzaczek w kolorze jak progi i zawsze ciut fajniej

magot · Wysłany: 23-03-2007, 01:35

ja dalem zderzak do malowania i po roku, zaczely sie tworzyc odpryski

ech szkoda gadac....

unknown · Wysłany: 24-03-2007, 22:22

jeszcze może coś dopiszę co do malowania zderzakow home-made / DIY;

normalnie fachowo to wypadałoby wiadomo odpowiednio je 'schropowacić papierkiem lub lepiej szlifierką by lakier złapał ładnie, pistoletem trysnąć podkład, potem kolor i na to jeszcze bezbarwyn by dobrze zakonserwować;

ale można domowym sposobem przy obecnych spray'opuszkowcach kupić w marketach a'la castorama spray'e do zderzakw które zdają egzamin; jako podkład of course;

czy szlifować zderzak/plastiki papierem, jak się to robi przy nadwoziu - chyba w ich przypadku nei trzeba, starczyłoby dla świętego spokoju dobrze umyć i odtłuścić koniecznie, papierem przejechać to wedle uznania drobniutkim ściernym jakimś może koło 1000 czki; wtedy zawsze lepiej łapie, ale fabryczne zderzaczki i tak są dość chropowate;

są potem w sprayu lakiery w/w za kilka (naście)zeta, na których pisze _że są do zderzaków i elementów z tworzych sztucznych_, takie powinny dobrze jako podkład pod lakier złapać na plastikowy zderzak; potem na tak przygotowany z lakierkiem zderzak możemy pospray'ować kolor, a potem jeśli chcemy posprawy'ować bezbarwnym by się kolor tak łatwo nie starł, został na dłużej, było to bardziej odporne; jest to sposób bardziej domowy, ale przy odrobinie dokładności też efekt będzie poko a można zrobić samemu niedużym kosztem;

stefan · Wysłany: 22-08-2007, 14:35

Odświeżam temat, coby nie robić nowego.

Potrzebuje odmalować te czarne, plastikowe części zderzaków. Czy wyczyścić, odtłuścić i od razu czarnym sprayem? Czy może w moim myśleniu jest gdzieś wielbłąd?

mrk69 · Wysłany: 22-08-2007, 14:44

Powinno być dobrze, z tym wyjątkiem, że jeżeli nie były wcześniej malowane to farba może odłazić (niekoniecznie - mi nie odłazi, ale już takie coś widziałem) i można po odtłuszczaniu przejechać je podkładem do plastiku.