[Guzik]

Witam
Chcę się pochwalić, mogę? Kilka osób już widziało, ale reszta nie, a ja lubię się chwalić

Kupione 27(ha! Szczęśliwy numerek) stycznia Od tego czasu ciągle jej coś psuję, tak na złość żeby zrobić jędzy

Zabrałem jej kilka rzeczy i dałem inne(przeszczep, ale się przyjęło chyba wszystko), w każdym razie, gdyby ktoś mi grzebał w środku, to też bym się mógł zdenerwować i przestać w końcu działać, to też jej się nie dziwię, że stoi średnio co 3 dni, 3 dni na podnośniku

Dostała do tej pory:
*nowy kompletny rozrząd
*klocki przód
*wszystkie przewody hamulcowe
*oczywiście płyny zmieniane regularnie
*pompę wspomagania(jeszcze nie założona)
*zawór vae, którego nie umiem założyć i wyregulować(leży na półce)
*czujnik położenia przepustnicy
*pompę paliwa+wskaźnik
*gumy+końcówki stabilizatora z przodu
*czekam teraz na piastę tylną i obecnie jestem na etapie regeneracji zacisków z tyłu,a przy okazji wymiana klocków
Nie liczę prania środka+innych pierdołek(czasem uciążliwych).


Przed nami daleka i kosztowna droga, ale mamy nadzieję, że nikomu nerwów nie zabraknie i będziemy dążyć do dobrego stanu technicznego i oczywiście wizualnego(lotki, spojlery, zderzaki do ziemi i kołpaki ze spinerami-chce ktoś moje alu? )

Kilka fotek

** Dodano: 06-06-2010, 14:25 **
c.d.

[Jelcyn]

[Guzik]

c.d.2

** Dodano: 06-06-2010, 14:36 **

[Bdm]

Jak moja Kolego sprzedaj to póki jest coś warte U mnie jak zaczeły się wymiany to dwa lata ogarniałem

[Guzik]

[Leśniczy]

bardzo mi przypomina mojego tipo ta tempra te same felgi, to samo wnętrze. tylko u ciebie w znacznie lepszym stanie dlatego ja musiałem zarzucić pokrowce . no i jeszcze ja tak nie marudzę jak cos muszę zrobić przy nim .... ale to może dlatego że nie musze robić co 3 dni

większość wymienionych przez ciebie "usterek" to po prostu konieczność eksploatacyjna płyny, klocki, rozrząd itd.
żeby ci nie było smutno to napisze, że wszystkie wymienione przez ciebie usterki, również robiłem u siebie ( z wyjątkiem czujnika przepustnicy i pompy )


odnośnie zacisków foto-story prawie skończone, dzisiaj lub jutro wstawię na forum

a wracając do tematu to ogólnie temperka bardzo ładna, nie pokalana żadnymi gadżetami i zadbana, a to się ceni ... 5+

[Guzik]

Podziękował
Wiesz, ja tak narzekam, bo krucho z kasą, ale mimo wszystko jestem zadowolony z auta i prędko się z nim nie rozstanę, prędzej coś przybędzie drugiego

[meter30]

[Danio]

PeLen kozak POZDRO Guzik, widzimy sie na kolejnym zlocie

[Guzik]

Odnowione zaciski przednie jak i tylne (piaskowanie,wymiana uszczelek,jednego tłoczka,nowy płyn itp.). Pomalowane tak, a nie inaczej, bo tylko taka farba była, a do tego nowe klocki na tył i uruchomienie ręcznego

Wygląda tak, ale to nie ma wyglądać, tylko hamować, a pomalowałem żeby zabezpieczyć przed korozją
I tak wkrótce będą upaćkane w kurzu i brudzie z klocków.

[kubek]

Guzik, klocki hart sport ??

[Guzik]

[Leśniczy]

Guzik, dużo umordowałeś żeby poskładać zaciski ?

[Guzik]

[Leśniczy]

Guzik, ciesze sie że mogłem pomóc. z tymi zaciskami to na prawdę przykra sprawa bo np u mnie w mieście ( 80 000mieszkańców ) i po 2-3 zakłady mechaniki na każdej ulicy nikt nie chciał się tego podjąć. z kolei zacisk kupiony na szrocie bywa w stanie zupełnie nie nadającym się do użytku zaś firmy, które sie tym zajmują profesjonalnie wołają po 400zł za regeneracje co jest jakimś obłędem... Guzik, przy pierwszym podejściu umordowałeś się 4h i pewnie miałeś ochote wyje... ten zacisk do rzeki )) ja to chciałem zrobić po 15 minutach ale okazało się warto
teraz mam/mamy ręczny jak w fabrycznie nowym aucie ...

btw nasze T/T to takie auta z duszą, włożysz w niego trochę serca,pieniędzy i czasu i sie odwdzięczy . zaś zaniedbane egzemplarze sypią się na potęgę

[Guzik]

[Leśniczy]

Guzik,zgadza się w autach niemieckich mają często tarczobebny ( nożny z tarczy, ręczny z bębna )
czyli w gruncie rzeczy chcąc kompleksowo zrobić tył w takim aucie trzeba kupić i klocki i okładziny, cylinderki, sprężynki ....

a u nas tylko klocki
wiem że takie zaciski jak nasze były jeszcze stosowane w mocnych, małych peugotach i hondach

[Guzik]

[Leśniczy]

musisz zrobić pod to osobny temat ... niestety ja nie pomogę bo swojej pompy nie ruszałem, a jedynie wymieniałem płyn 2 razy

[Guzik]

Pochwalić się?
No dobra, dawno nic nie napisałem tutaj.
Więc od początku...
Latem auto sprawiało wiele problemów, najpierw poszedł nowy rozrząd po 17 tys km, chwile później walczyłem z mechanikami, którzy nie umieli ogarnąć rozrządu, później elektryki(spalona sonda jak się okazało i doszedłem do tego sam), kolejno padł silnik, a konkretnie panewki i to pod samą łodzią, czyli prawie 200 km na lince powrót...
Tempra miała cieżki okres w swoim życiu, stała chyba ponad miesiąc w oczekiwaniu na pieniądze, części i chęci w ostateczności. Wszystkie późniejsze naprawy wykonałem sam, bo mechanicy już dosyć zepsuli mi krwi.
Po wymianie silnika jeździła sobie ładnie, dostała nowy parownik do gazu, gumy na drążku stabilizatora, nowy płyn chłodniczy, między czasie klocki na przód i pewnie milion innych części o których nie pamiętam lub nie chcę pamiętać ze względu na koszty ;P
Przed zima autko dostało 2 nowe zimówki Dębica Frigo 2 (185/60R14)
, później nowy rozrząd skf i gates, olej castrol+filtr filtron(niestety), żarówki philips vision plus, przegląd miesiąc temu, nowe amorki kayaba, wahacze, łożyska przednie skf, używane springi H&R - 30mm, stabilizatory i końcówki drążków oraz zbieżność. Koszty? Lepiej o tym nie pisać, bo nie jedną Tempre bym za to kupił. Teraz czeka mnie zakup springów(+ewentualnie amorków) na tył i zrobienie jednego wahacza.
Wiosna miejmy nadzieję blacharka, a późniejszą wiosną wylatuje silnik ze skrzynią i będziemy uszczelniać co się da, bo poci się skubaniec z każdej uszczelki chyba ;P
Do tego kolejne pranie odświeżające wnętrza I jeszcze hamulce zapewne nowe(4 tarcze i klocki), ale do lata jeszcze te wytrzymają śmiało.
Fotki jakieś wrzucę może jutro jak siedzi przód teraz. Prowadzi się bardzo fajnie.

I stuknęło nam początkiem lutego roczek razem i 30 tys km
Strat nie liczę i pamiętam tylko te dobre chwile, bo inaczej już dawno bym ją wyzłomował
Autko zostaje u mnie już przynajmniej na kilka lat, bo w tym momencie nawet za 4 czy 5 tys nie opłaca mi się jej sprzedać, a najlepsze jest to, że ktoś przyjdzie, popatrzy i da 1000 zł <lol>

[Danio]

Tak trzymaj trzymaj ja jak najdluzej bo autko zacne wygalda jak nowe licze ze na zlocie bedzie juz obnizony i z innymi felgami

[Leśniczy]

Guzik, guzik witam w klubie , moje tipo pochłaniało bardzo podobne lub większe ilości gotówki z tą różnicą że mnie ono nigdy nie zawiodło
jak nowemu właścicielowi podawałem wszystkie faktury , paragony itd to nie mógł uwierzyć bo jedna faktura z serwisu boscha była na kwotę 3x przekraczającą wartość tipo hahahaha. w sumie to niczego nie żałuję bo tipo utrzymywałem w dobrym stanie nie dla kogoś tylko dla siebie.
Guzik, na pocieszenie moge ci powiedzieć , że przyjdzie taki czas, że jak zrobisz i wymienisz wszystko co się da i auto zacznie "chodzić" jak szwajcarski zegarek to wtedy zaczna się odzywać pierdoły jak trzeszczą plastiki , spalone żaróweczki w podświetlaniu itp

[Guzik]

[meter30]

Guzik, Daj Ci Boże co by się udało poczynić wszystkie Twoje plany. Ja miałem ambicje żeby mojego bobka tak doprowadzić, ale moja wakacyjna praca go wykończyła, a i mnie się odechciało po rozpoczęciu prac reanimacyjnych, jednak widzę że jesteś zupełnym przeciwieństwem mnie - dążysz konsekwentnie do celu i to mi się podoba. Przy takim traktowaniu będzie Ci ona służyć jeszcze milion lat