[marlo]

hej,
pozyskałem do Tipo komplet zamków pod jeden klucz, tzn w sumie wkładki do obu drzwi przód, stacyjkę i zamek klapy tył - stan zamka złomowy ,
- złom to bo: nie obraca się nic - zarośnięty kamieniem że trzeba było wybijać wkladkę z tulei w której siedzi - po wcześniejszym zalaniu jej naftą, wyszła ale jest z (!) przodu pęknięta na 3 blaszce od wierzchu. Moczę to teraz w occie na gorąco, powinno później łatwiej puścić, ale probem jest w tym, w jaki sposób wydłubać z tego okragłego korpusiku aluminiowego mosiężne blaszki profilowe pod klucz.

One są normalnie wracane do położeń skralnych sprężynkami, ktore wewnątrz je pte blaszki jakoś trzymają i własnie jest pytanie - jak to rozebrać i zożyć by działało ....
Tego dotychczas nie przerabiałem, jest to najwyrażniej tak samo jak we wkładkach zamków drzwi bocznych, dobierając je albo robiąc od nowa te blaszki można sobie dorobić je pod dowolny kluczyk, ale najpierw sie trzeba do nich dostać.....

Ktoś to już może robił, wie - i coś podpowiedzieć może ?
Czy też trzeba mi szukać tzw całodobowego serwisu zamków - normalnie znają sie na róznych zamkach, ale to co samemu się zrobi to zawsze inaczej zostaje
-pozdrowienia dla wytrwalych

** Dodano: 10-09-2009, 10:29 **
dostałem się pod kapsel wkładki, ten który widać z samego wierzchu zamka z zewnatrz, zdjąłem sprężynę klapki zamykającej przed wodą i wałek na którym była,
wewnątrz widać listwę prowadzącą w głąb i trzymającą wkladki w profilu, ryglującą je, tylko jak ją teraz wyciągnąć .... siedzi równo mocno i głęboko ...

[wiki1982]

marlo, jeśli odkręciłeś zamek pokrywy bagażnika (przycisk do otwierania) to trzymając go w ręku wciśnij przycisk póki w luce na zamku nie zobaczysz zawleczki w kształcie U . Wyciągamy zawleczke cienkim śrubokrętem płaskim,a po wyciągnięciu zawleczki wkladamy śrubokręt bądź kluczyk do tego przycisku i wyjmujemy wkładke kluczykiem.Wkładamy nową wkładkę, zakładamy zawleczkę,montujemy do auta i gotowe

[voots]

wiki1982, koledze chyba o co innego chodziło. marlo, nie wiem za bardzo jaką listwę ryglującą blaszki tam widzisz. U mnie blaszki były powciskane co druga z przeciwnej strony, z jednej strony jest przy blaszce okrągłe nacięcie, gdzie wchodzi sprężynka. Żeby blaszkę wyjąć trzeba wziąć śrubokręcik i młoteczek, i stukając blaszkę z przeciwnej strony ją po prostu wybić. Uwaga, by nie uszkodzić przy tym korpusu wkładki i sprężynek nie pogubić. Żeby blaszki zamontować, najpierw wsadzasz sprężynkę w ten okrągły otworek i wciskasz blaszkę.

** Dodano: 10-09-2009, 16:46 **
Albo, jeśli blaszka wystaje z korpusu, to ją chwycić od strony otworu na sprężynkę jakimiś szczypcami i wyciągnąć.