Tempra Tipo Team :: Prawdobodobry brak wspomagania hamulców.

Detectivus · Wysłany: 21-09-2010, 01:55 **Prawdobodobry brak wspomagania hamulców.**

Witam wszytkich klubowiczó!
Jako nowy członek i świeżutki posiadasz Tipo (nabyte we wtorek 7 września) mam spory z nim kłopot.
A mianowice:
Tydzień temu padł mi aparat od świec i nie mogłem zapalić wozu, więc na sznurek i do warsztatu - było to na wyjeździe więc o innej opcji nie było mowy - w trakcie próby odpalenia z holu (zresztą bardzo udanej) pedeł hamulca stanął w pionie i kiszka stolcowa...
Nie wiem, może to zbieg przypadków, bo nie sądzę aby start z holu zimnego silnika popsuł wspomaganie, ale nie jestem też tego pewien.
Autko generalnie hamuję z siłą taką jak powinno, tyle że pedał hamulca muszę traktować kopniakiem z pięty aby żadany efekt uzyskać...
Przyznam szczeże że z takim rozwiązaniem układu jaki włosi wymyślili tutaj wydaję mi się dość dziwny i conajmniej skomplikowany.
proszę o poradę , wskazówkę lub konkretną opinię, bo w przypadku takiego układu nie mam już żadnych pomysłów...
Generalnie ten samochód robi dziennie ok. 200 km i powoli wysiada mi noga od duszenia hamulca w ten sposób.
Szukałem juz na forum, ale takiego przypadku sie jeszcze nie dopatrzyłem.
Prosze też wziąć pod uwagę fakt iż nie znam sie jeszcze dobrze na tym samochodzie, ani tymbardziej na jego układzie hamulcowym. Kupiłem co prawda książkę WKL na temat Tipo, ale opisy usterek i napraw sa dlamnie bardzo niejasne.
Z góry dziekuję za wszelką pomoc.
Generalnie jestem aktywny między północą a 10tą rano ze względu na pracę.
Pozdrawiam i czekam z utęsknieniem....

Gramatyk · Wysłany: 21-09-2010, 06:36

rozumiem że fiat tipo 1.9td jak w podpisie? może pompa vacum, może się układ zapowietrzył?
pozdrawiam

tipacz · Wysłany: 21-09-2010, 10:50

Jako pierwsza rzecz to polecam poprawic temat na taki "badziej po polskiemu" bo sie nie da czytac

Detectivus · Wysłany: 21-09-2010, 15:27

Gramatyku: Tipo 1.9 TD dokładnie tak jak w opisie

Odpowietrzany był, a poza tym pedał stoi twardo, a nie wpada do środka jak to miałem w Uno przy zapowietrzeniu właśnie.

Tipaczu: Generalnie jestem gadatliwy jak radio więc czasem ciężko mi poskładać myśli do kupy i tak to na papier przelewam. Ale generalnie cała sprawa ma się jak powyżej.
Tzn. odpalałem z holu na zimno, jednocześnie padło wspomaganie hamulców, układ nie jest zapowietrzony, przewody są całe. To tak w telegraficznym skrócie.

Pozdrawiam i mam nadzieje że to ułatwi rozgryzienie mego elaboratu.

** Dodano: 23-09-2010, 00:17 **
Dodam do teg, że rozwiązania problemu wciąż nie widzę, więc nadal liczę na Waszą pomoc...
Z góry dzięki...

Gramatyk · Wysłany: 27-09-2010, 21:40

no to wygląda tak że serwo padło, a nawet jak go przegazujesz to też Ci hamulec nie puszcza? może tylko na zimnym Ci tak trzyma?

Detectivus · Wysłany: 27-09-2010, 23:41

Mosior · Wysłany: 28-09-2010, 12:11

zobacz czy Ci się wąż od podciśnienia nie rozleciał lub nie pękł.... idzie od kolektora do serwa (taki grubszy - przeważnie zielony)

Detectivus · Wysłany: 28-09-2010, 23:42

Oki popatrzę jak to sie sprawa z przewodami ma... Ale to juz jutro bo teraz po ciemku już mi sie literalnie nie chce...

Larry075 · Wysłany: 29-09-2010, 13:25

Cytat:

Tipo 1.9 TD dokładnie tak jak w opisie

Cytat:

idzie od kolektora do serwa (taki grubszy - przeważnie zielony)

W dieslach jest pompa od podciśnienia bo w kolektorze dolotowym nia panuje podciśnienie jak w benzyniakach.

Raczej mysle ze to właśnie ta pompa lub w układzie pompa-serwo.

Cytat:

Tzn. odpalałem z holu na zimno, jednocześnie padło wspomaganie hamulców, układ nie jest zapowietrzony,

Silników z zębatym paskiem klinowym nie palimy z holu.