Tempra Tipo Team :: Olej

MARIOVIRUS · Wysłany: 12-01-2010, 23:19 **Olej**

Witam jesli temat w zlym miejscu prosze o przeniesienie chociaz to dotyczy silnika i jego smarowania. Moj tipek jezdzil na 10W40 i nie bylo z nim zadnych problemow 5 l oleju starczalo od wymiany do wymiany a ze ma juz na budziku prawie 230tys i zalozylem lpg postanowilem zalac go olejem 15W40 zeby byl gestrzy i lepszy dla silnika z sporym przebiegiem no i instalacja lpg i od tamtej pory spala oleju prawie litr na 2000 km o co moze chodzic czy to przez zbyt bogata mieszanke lpg czy juz powoli zbliza sie kres silnika ?

Luczu · Wysłany: 13-01-2010, 00:59

lazik666 · Wysłany: 13-01-2010, 07:06

MARIOVIRUS, zmiana oleju a gorszy jest "niedopuszczalna". Jaki masz ten olej, mineralkę? To weż zalej jakąś lepszą mineralką np Castrol GTX HM-ma lepsze dodatki uszlachetniające

Carol · Wysłany: 13-01-2010, 10:08

To kolega ma pierścienie do zrobienia:)

egon · Wysłany: 13-01-2010, 19:37

MARIOVIRUS, Po pierwsze, tak jak koledzy piszą, po co zmieniałes olej na gorszy, jesli było dobrze, nie miałes wycieków i nie "brał" oleju. Olej 10W/40 jest leprzy od 15W/40, a to, ze załozyłes LPG niema tutaj nic do rzeczy

MARIOVIRUS · Wysłany: 13-01-2010, 22:10

Zmienilem bo spory przebieg chcialem dobrze wyszlo zle ,Luczu niby w normie spalanie oleju ale wczesniej litr oleju starczal na caly rok dolewek fakt ze wtedy robilem troche mniej kilosow ale w przeliczeniu wychodzilo i tak mniejsze spalanie teraz litr starcza na 2 miechy

,silnika robic nie bede bo szkoda kasy ladowac lepiej kupic mocniejszy jak dalej bedzie tyle chlal oliwy to taniej wyjdzie zminic silnik kupic jakies bite bravo z 1,6 motorkiem i klima i przelozyc taki zestawik silnik i klime mocy przybedzie z 75 na 103 i klima gratis bedzie a jezdze na oliwie GM czyli nie jakiejs wyprodukowanej dla TESCO na rzepaku czy sloneczniku tylko Mobil Super S w innym opakowaniu a cena tez inna bo wychodzi mnie 5 litrowa banka 50zł

Larry075 · Wysłany: 13-01-2010, 23:25

Mój fiacik od początku swego istnienia jeździł na Mobili 10W40 Semi Syntetik za 30zł/litr i przy ostrej jeździe spali nawet litr na 1000km a normalnie 0,5L/1000km, nie wiem czy to normalne, poprostu tak jest i nigdy nie kopcił, nie było czuś oleju w spalinach itp. Z wymianą oleju z 10W40 na 15W40 to "odwaliłeś", przypuszczam że z niewiedzy. Myśle ze kierowałeś się przedewszystkim kosztem finansowym. Dla wysilonych silników są oleje mineralne, dla tych w lepszej kondycji koleje syntetyczne i pół syntetyczne a ja osobiście nie jestem za zmianami olejów. Poprostu jak silnik chodzi na jednym to niech chodzi do końca, zmiania oleju w cale nie uratuje nam silnika. Poprostu jeśli nie masz na olej - to nie jeździj

Cytat:

Zmienilem bo spory przebieg chcialem dobrze wyszlo zle

To mimo że wszystko było dobrze chciałeś jeszcze lepiej?

Jelcyn · Wysłany: 13-01-2010, 23:38

tak przy okazji małego przeglądu jaki zrobiłem u siebie ostatnio dowiedziałem się, że Fiat zaleca olej 15W55 ! mnie to szczerze mówiąc mocno zdziwiło, bo nigdzie nawet nie widziałem takiego...

MARIOVIRUS · Wysłany: 13-01-2010, 23:42

Przy zmianie oleju nie kierowalem sie cena ale trudno zmienilem stalo sie teraz nie bede wracal o nie bede ryzykowal wyplukaniem uszczelniaczy i nagaru pali olej trudno do puki dziala trzeba go zalewac olejem i jezdzic jak padnie wtedy bede sie martwil dzieki za odpowiedzi pozdrawiam

Larry075 · Wysłany: 13-01-2010, 23:44

Kolego, a jak przejeździłeś te 230tys. Jakieś poważne awarie? Ja mam narazie coś około 130tys km tyle że w silniku 1.4 i nie wiem jak to będzie

Cytat:

Fiat zaleca olej 15W55 ! mnie to szczerze mówiąc mocno zdziwiło

Taki olej może być stosowany w temperaturach zewnętrznych -15stopni (15W) do większej niż 50stopni (Moja skala kończy się na 50 stopniach a olej 50).

Tak w nawiasie to zalecał bym dla polskich warunków olej typu 5W40 (-30 do +50) bo jak wiadomo w zime -22, -25stopni to całkiem realna temperatura...

Carol · Wysłany: 13-01-2010, 23:59

Mój tipek jak go rodzice kupili miał 6 lat i przejechane 32tys. km brał olej jak skurczybyk czyli 1L na 400-500km po jakiś 6000-7000 km to ustąpiło. Pewnie długo stał i pierścienie się zapiekły.

egon · Wysłany: 14-01-2010, 06:52

schab · Wysłany: 14-01-2010, 08:41

Ja wyszedłem z założenia , że koszt oleju w eksploatacji samochodu jest prawie pomijalny ! Policzcie tak : koszt zakupu drogiego oleju ~150 zł podzielcie na 10 000 km tj dystans , co jaki wymienia się oleje . Wychodzi poniżej 2 groszy na kilometr . Przy tanich olejach jest to 1 grosz ...
W związku z tym zalałem auto olejem Castrol EDGE Sport 10W-60 , który - jak ktoś ciekawy - zalecany jest nie tylko do wysilonych sportowych jednostek ale i : " Najlepsza ochrona także dla starszych samochodów z tuningowanymi silnikami Pozwala na maksymalne modyfikowanie jednostek Zmniejsza zużycie oleju w silnikach turbodoładowanych Zapewnia uzyskanie wysokiej mocy Chroni silnik podczas szybkiej jazdy, w trudnych warunkach i w wysokich temperaturach "
I wbrew obiegowym opiniom - nie wypłukało mi nagaru , nie rozszczelniły się pierścienie tłokowe itp. Silnik ma prawie 210 tys. przebiegu , a na tym oleju jeżdzi od 10 tys ! Od zmiany oleju dolałem mniej niż 1 litr i to głównie ze względu na sączenie się z pod uszczelki miski olejowej , która to miska kilkakrotnie spotkała się z podłożem ...

Larry075 · Wysłany: 14-01-2010, 13:09

Cytat:

Taaaak, spróbuj go wlac w "nasze" prawie 20letnie silniki

No to zalej mineralnym 5W40 nikt ci nie karze tam syntetika wlewać...

Jelcyn · Wysłany: 14-01-2010, 14:06

wiki1982 · Wysłany: 14-01-2010, 14:17

Larry075, 5W40 to jest pełen syntetyk jelcyn, ma racje

romano · Wysłany: 14-01-2010, 20:01

Jelcyn · Wysłany: 14-01-2010, 20:07

romano, możesz jakiś przykład dać? bo szczerze, to pierwszy raz słyszę o syntetycznym 15W

Luczu · Wysłany: 14-01-2010, 20:20

jelcyn, czytnij sobie nasz posty http://forum.tempra.org/t...m?highlight=15w

romano · Wysłany: 14-01-2010, 20:42

Jelcyn · Wysłany: 14-01-2010, 20:44

ok, nie było pytania.

Larry075 · Wysłany: 14-01-2010, 23:09

Pisałem o tym tysiąc razy i nie chce mi się już więcej.
Na przyszłość radze nie kombinować z olejami i trzymać się jednego i jak pisze kolega schab, czyli jadąc do pracy/szkoły/uczelni jakiegokolwiek miejsca oddalonego np. o 25km wrzucamy 50groszy (50km w dwie strony) do popielniczki (jeśli ktoś nie pali

) i jak przychodzi wymiana to olej mamy gratis - działa, a jak wrzucimy tez resztę ze stacji benzynowej to starczy jeszcze na małe pivko.

p.s. Zastanawialiście się skąd biorą się takie nagary? Panewka wykonana jest z materiału dużo miększego od czopu wału (któryś z materiałów, które ocierają się o siebie musi być bardziej ścieralny). Zalewając go dobrym olejem warstwa olejowa łożyska jest na tyle stabilna, aby sporo zmniejszyć tarcie, co powoduje zmniejszone zużycie panewki. Mineralny olej powoduje szybsze ścieranie się panewki, a to co się ściera osadza się na niej powodując nagar, dobry olej wypłucze nagar i robią się luzy. Ja tak to rozumuje, na prawdę widać różnice między panewkami z silnika z dobrym olejem a tanim sikaczem. Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat proszę o wypowiedź.

Carol · Wysłany: 14-01-2010, 23:28

Mój tipolot jeździ na Elfie Sporti SRI 15W40 całe życie i nic mu nie dolega ma przejechane jakieś 150000km. Bierze od wymiany do wymiany jakiś litr a wymieniam co 15000 km czyli raz do roku. Non stop ogień i nie narzekam.

Larry075 · Wysłany: 14-01-2010, 23:33

Jak się dba - tak się ma