[BODEK]

Witam.
Kilka miesięcy temu mierzyłem ciśnienie,jednak nie wstrzykiwałem oleju do cylindrów,tylko tak -"na sucho".Wyszło prawie "książkowe" i prawie identyczne na wszystkich cylindrach.Jednak po przejechaniu 2000 km ubyło mi ok 0,7 litra oleju-jeżdżę na mineralnym.Zastanawiam się czy to nie jest wina uszczelniaczy,bo co jeszcze może być?Czy ich ewentualna wymiana wiąże się z koniecznością demontażu głowicy?Też mam podobne problemy jak Grafit - poranne odpalanie,czarny nalot na świecach,kopcenie jak jest zimny itp.Nie chciałbym dochodzić do przyczyny metodą prób i błędów bo to zbyt kosztowna alternatywa.Jeśli ktoś z Was przerabiał już ten temat to niech napisze jakie są koszta takiej usługi i czy wogóle moja sugestia idzie w dobrym kierunku.

[miszko]

A jak z uszczelkami, miski, panewek?

Czyl dymi Ci od rana jak odpalisz, ale na benzynie? Czyli prawdopodobnie bedzie trzeba wywalic tloki i dac nowe pierscienie + nowe tuleje. Olej widocznie przedostaje sie spod tlokow do komory spalania. Bo mowisz ze uszczelniacze zaworow robiles.

Same tuleje nie sa moze az tak drogie, pierscienie rowniez. Najdrosze sa zawsze tloki.
Cena? Nie chce zmyslac bo nie robilem tego wiec pozostawie ta kwestie innym.

[ego]

a jezeli na benzynie puszcza dymka przy jezdzie powyzej 5 tys obrotów? moga to byc uszczelniacze?

[romano]

Na początek sprawdź wszystkie uszczelki w silniku, wbrew pozorom przez nieszczelne uszczelki potrafi trochę oleju zejść.
Profilaktycznie mógłbyś wymienić uszczelniacze zaworowe nie powinien to być zbyt drogi interes, trzeba zdjąć głowiczkę z wałkiem rozrządu i będzie dostęp do uszczelniaczy.
Jakby wymiana uszczelniaczy nie pomogła to zostają do wymiany pierścienie tłokowe.

[GRAFIT]

No właśnie to jest to umnie ciśnienie było przed remontem 13 na każdym garku na jednym 12.Mechanik zbadał jak u ciebie ciśnienie i było ok.Ale mi mimo tego brał 200 gram na tys.
Zdecydowałem się na otwarcie silnika , tzn rozebranie go całkowice w proch!!
I po dokładnych badaniach oględzinach przy rozkręconym silniku zużycie wykazały pierscienie a także uszczelniacze zaworów.Jednak do tej operacji doszła masa drobiazgów uszczelki wszystkie.Droga jest pod głowice uszczelka 110zł ,materiały kupiłem całkowice orginalne.Jedno co to pierscienie są nie fiatowskie ,niemieckie znanej firmy .Wszystkie sruby głowicy kupiłem nowe 10szt też dosc drogie są
Olej wiadomo przechodze na pół syntetik magnatec castrol z mineralnego szela.

Ogólnie przy 160 tysiącach silnik poza tymi pierscieniami i uszczelniaczami nie wykazuje żadnego zużycia ale to widać i można badać jak silnik się rozkręci.Poza tym zbadanie ciś na zamkniętym silniku mało co da pokaże że jest ok np te 13 a pali i kopci.
Moje kłopoty przed remontem ;kopcenie na zimnym,puszczanie przy max obrotach krótkiego dymku.Ale w zimie zalewanie swiec,swiece okopcone itp
Same pierscienie markowe nawet są nie drogie 300zł komplet na 4 garnuszki .


Na pocieszenie padł mi termostat chwile przed remontem otwierał odrazu na max także też musiałem nabyć nowy z uszczelką.Nowy fiat lancia 68zł

Cały materiał kupiłem w korzystnych cenach i polece sklep
Poznan ul.Wyłom 26 WINOGRADY TEL. 061 823 37 37

[unknown]

u mnie wydawało się, że bierze olej, bo ten znikał dość szybko, nawet 250ml i więcej w 3miesiące. Prosta sprawa - uszczelki.
Uszczelka pod klawiaturą, z góry silnika, nie było zbytnio widać, że speclanie coś tam cieknie, ot tak brudne trochę, ale jednak po cichu uciekało i to porządnie. Nową uszczelkę znalazłem za 7 czy 8zł, wymmienić samemu nietrudno, nawet w niecałą godzinkę robiąc to powoli pierwszy raz.
Drugie ujście - miska olejowa - z dołu auta - jak wyżej. Tyle , że tam już za kilka zł uszczelki nie znajdę chyba, może nawet z 40zł będzie kosztowała, różnie są; też nie było to zbytnio że się wyażę zarzygane olejem, a jednak uciekał i tamtędy i to szybko, powoli, po cichu, ale ziarnko do ziarnka...
póki co dociągnąłem śruby na misce i jak na razie spokój.
O ile wiem - uszczelki od miski oleju i u góry silnika to dwa najczęstsze miejsca. Nie zaszkodzi górnej wymienić (pod klawiaturą czy jak jej tam), taniocha a spokój, a z dołu też posprawdzać. Zawsze wyeliminujemy te najprostszwe przyczyny, a jak pisałem - nie było widać wielkich wycieków od razu, a jednak olej znikał szybko. Teraz po problemie.

[Emf]

[dziura.arek]

Ja stawiam na uszczelniacze. Teoretycznie jak jest fachura gość to nie musi ruszać uszczelki pod głowicą. Demontuje rórnią część głowicy tą z wałkiem i dobiera się do uszczelniaczy.

[Tomilee]

Ogólnie nie powinno się ściągać głowicy za często - raz że koszty a potem bez szkifu może źle siedzieć. Uszczelniacze można w każdym samochodzie wymienić bez ściągania głowicy bo w przeciwnym wypadku koszt w serwisie wynosił by ok 200 - 300 zł za robotę. Co do pierścieni tłokowych to tak różnie z nimi bywa - zawsze trzeba sprawdzić czy silnik nie dmucha przez miarkę oleju i układ przewietrzania, jak są duże luzy na pierścieniach to nawet potrafi wywalić miarkę. "Robienie" tłoków i cylindrów to już trochę kosztuje. Zawsze można dopasować troszkę większe pierścienie ( można doszlifować z większych ) na tłoki które już są, oczywiście dotyczy to nie za bardzo zurzytych tłoków ( luzu miedzy cylindrem ).

[Kairan]

jaka jest cena najtanszego kompetu uszczelniaczy zaworow do tipo 2.0 16v ? wie ktos ?

[BODEK]

Dzieki koledzy za porady.Dodam,że nie mam żadnych wycieków z silnika więc uszczelki są ok.Najrozsądniej będzie chyba wymienić te uszczelniacze-czytaj-najtaniej Silnik pracuje ładnie i jak na swój wiek i przebieg, mocy mu nie brakuje.Dlatego nie chciałbym rozbierać głowicy bo z tego to zrobi się zaraz generalny remont.Ciekawe ile kosztuje zestaw uszczelniaczy i ile mnie "skroi" mechanik.

[Kairan]

uszczelniacze kupione Cortehu czy jakos tam komplet na 16 zaworow za 42zl

[Miras]

Witam Was!
Mam Tempre 1.4 z grudnia 92' na wtrysku, benzyna/LPG (200.500km)
Mam te autko od roku i od niedawna bierze mi olej, co jakis czas (ok. tygodnia) musze troche dolac oleju bo ubywa na bagnecie i poza tym ubywa mi też troche płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym. dłuższy czas silnik był suchy a teraz pojawiły sie wycieki.
Doradzcie mi co w tej sprawie najlepiej zrobić co wymienić, jakie zastosować części zeby sie z tym uporać i tak aby to zbytnio z kieszeni nie pociągło.

ps. czy warto jest też np. przed jakimkolwiek remoncikiem podjechac do "mechanika" i sprawidzić ciśnienie na cylindrach? jakie jest prawidłowe ciśnienie???

pozdrawiam, Miras

[Emf]

Miras przede wszystkim zmierz sobie cisnienie bo moze silnik nadaje sie juz niestety do remontu.
Cisnienie prawidlowe to 9-13.
Zreszta jak bedziesz mierzyl u mechanika to on ci powie czy jest OK czy cisnienie spadlo ponizej normy i czeka Cie wiekszy wydatek.

[Miras]

ćiśnienie cylindrów mam dobre przekracza 12 na każdym, mechanior mi polecił wymiane uszczelniaczy na zaworach tylko coś mi marudził o głowicy nie bardzo sie chciał podjąć wymiany. Ja sam nie kojarze w czym rzecz z tą głowicą czemu jest taki problem z jej demontarzem i ponownym założeniu- czym to groźi!!! ale ponoć można to zrobić tez bez zdejmowania głowicy????

[mkaminski100]

Tak się tylko zastanawiam czy jeśli uszkodzone są uszczelniacze to czy na spalinach to nie wyjdzie? Skoro olej się przedostaje to się spala wiec analizator powinien to wykazać.
U mnie niestety też ubywa oleju, ale tak ciśnienie mam w porządku jak i nie mam „dymku”. Kiedyś to pokrywa na rozrządzie, teraz pewnie filtr oleju. Zauważyłem jednak że silnik z tyłu od strony paska rozrządu jest brudny od oleju. Niestety nie widać tam zbyt dużo, ale to jest chyba nad kolektorem. Głowica?

[Emf]

Marcin nasze normy nie sa az tak wysrubopwane wiec jesli nie kopci jak Star to na analizatorze nie przekroczy normy.
Tym bardziej ze ta norma moze byc przekroczona rowniez poprzez np. zla regulacje mieszanki.

[mkaminski100]

Nie chodzi mi o przekroczenie norm, ale o różnicę w wynikach. Wg mnie jesli silnik puszcza olej to analizator powinien to wychwycić. Np u mnie spaliny są super i już 3 razy dziwiono się jak to możliwe - ja niestety nie wiem, ale sie cieszę Poza tym zły sklad mieszanki jest również zły i najpierw trzeba to zmienic, a potem sprawdzać dalej. Zła mieszanka może również spowodować uszkodzenia silnika jak i osprzętu.

[unknown]

skoro silnik nie jest suchy - najprostsza sprawa - pooglądaj skąd to leci;
jest normalne , że uszczelki, najprostsza sprawa, o czasie twardznieją, rozwalają się , pękają itp...
często po dłuuugim okresie jednak puści ci uszczelka od miski olejowej z dołu auta - tamtędy ładnie lubi wyciekać, powoli co prawda, ale uzbiera się i trzeba dolewać.
Drugie częste miejsce - to ta górna uszczelka pod klawiaturą; wymienić to kwestia kilkunastu minut czasem, uszczelkę dostałem w fiatowskim sklepie za 8zł i mam problem z głowy...
też dolewałem często; wymieniem te 2 najczęstsze - pod klawiaturą ( pierwsza górna rozkręcalna zdejmowala część obudowy silnika) i uszczelka od miski olejowej.
Teraz koniec problemów z dolewaniem.
Nie miałem 'aż tak' mokrego silnika, ale trochę był właśnie przez to... i z tego 'trochę', choć ciężko uwierzyźć, zbierało się nawet nawet tego do dolania...
ewentualnie na początek choć wymień sobie uszczelkę górną, tą za grosze i podokręcaj śruby od miski olejowej z dołu auta. to być może w dużej części pomoże.
to mój przypadek; autko oczywiście może spalać czy brać olej na wyjechanym nie robionym silniku itp, ale to nie musi być powodem, może nie jest tak źle :-)
na początek - polecam sprawdzić na ile może z samego silnika wyciekać z góry i z miski - koszty nie są ogromne, wysiłku przy 'częściowej' wymiani niewiele a efekt może być póki co wystarczający