[Xingham]

Witajcie :/
Dzisiaj ostro ruszylem ze swiatel. Licznik zaczal wariowac i cos stuknelo. Od tamtej pory przy skrecie w prawo albo w lewo cos tak jakby przeskakuje i cholernie trudno sie skreca. jak sie jedzie prosto to jest ok. Najbardziej przy skrecie w prawo. takie jakby szarpniecie i stukniecie, jakby jakies zeby gdzies przeskakiwaly. czasami przy ruszaniu byl zgrzyt. wsteczny wchodzi normalnie ale przy ruszeniu cos walnelo i juz nie probowalem ruszac dalej. do przodu pojechal. Prawa półośka jest tak jakby luźna ale nie jestem pewny czy to to. Mial ktos z Was podobny problem?
Prosze o podpowiedzi

pzdr,
Xingham

[Luczu]

hmmm ... przeguby ? Z resztą poczekaj na odp. trochę bardziej obeznanych w temacie

[Xingham]

No tak myslalem ze to przguby ale to caly czas by cykalo jakby sie jechalo. a tutaj przy skretach jest masakra. Prawa poloska dziwnie chodzi jak krecilem tarcza na lewarku. Moze ona wypadla i teraz zgrzyta? albo moze cos w skrzyni? Piszcie piszcie co Wam przychodzi do glowy

[Kriss_Lodz]

Nie wiem jak wyglądają przeguby w Tipo/Tempra jeszcze się nie zagłębiałem ( a jeden mam do wymiany i objawy są takie że na skręconych kołach w prawo stuka przy ruszaniu zwłaszcza ) ale w renault były np. przguby kulowe i kiedyśodwaliłem taki nr że zaszalałem na skręconych kołach i coś strzeliło, potem podczas jazdy telepało całą budą myslałem że półoś slak trafił a okazało się że poprostu wyskoczył przegub i po poskładaniu tego tak jak powinno być i po założeniu nowego zabezpieczenia wszystko było ok. ale jak mówie to tylko przy przegubach kulowych, a jak obstawiam w Tipo/Tempra są krzyżakowe ( jeśli tak to zdecydowanie do wymiany )

[ubek]

[Xingham]

No wlasnie kilka osob tak z tego co tez mowilem to mowia ze na 100% przegub. jezeli przy skrecaniu w obydwie strony wali to znaczy ze oba sa do wymiany czy tylko ten z prawej co przy tym stuka? najgorsze jest to ze przy skrecaniu ta kierownica tak jakby przeskakuje. na szrocie powiedzieli mi za cala prawa polos z przegubem 100zl. jest moze jakis poradnik jak to wymienic samemu? I czy jak to ustawie na jakims dobrym lewarku to czy da rade wymienic czy tylko i wylacznie kanal albo podjazd?

[Kriss_Lodz]

ten który powoduje chałas jest do wymiany może chałasowac przy skręcie w lewo, prawo a w najgorszym stadium przy jeździe na wprost. nie zaszkodzi również skontrolować stan drugiego

[Xingham]

No więc tak... Wszyscy się myliliśmy, do wymiany jest skrzynia. Jak wjechałem na kanał u mechanika to odgłosy dochodzą ze skrzyni. Przeguby ok. W skrzyni odgłosy są jakby jakieś łożysko się rozwaliło. słychać takie chrobotanie, jakby coś się kruszyło, przy kręceniu kołem na lewarku. Czasami koło się blokuje i nie chce dalej iść. Wtedy lekko w drugą stronę i powoli idzie ale cały czas jest ten dźwięk. Jak jechałem do mechanika dało się normalnie jechać jednakże: jechałem sobie 30km/h i na 2. Jak trzymałem gaz wszystko było ok. Jak puściłem gaz i chciałem go dodać to już ni hu hu nie chciał jechać. MOJE PYTANIE BRZMI: czy teraz mam kupić skrzynie czy lepiej się bawić w naprawę? Może się rozwalił mechanizm różnicowy albo satelity się rozwaliły? Co doradzacie?

[pawelF1]

ja tez mialem to samo tezx mi strzelalo i przeskakiwalo i okazalo sie ze jest to mechanizm roznicowy w skrzyni i cxala skrzynia jest do wymiany bo wymiana mechanizmu roznicowego sie nie oplaca i nie jest wcale taka prosta. Jak mialem podniesione auto i na bieg wrzucone to normalnie krecilem przednimi kolami i to jest niestety mechanizm roznicowy wiec wspolczuje koledze bo znam ten bol

** Dodano: 23-09-2009, 10:56 **
Najlepiej nie jezdzij w ogole autem bo rozpierdzielisz poloski i wszystko moj stoi od kilku dni co prawda zamowilem juz skrzyunie na allegro i mam ja w piwniccy ale niestety brak narazie czsau na wyjmiane i nawet jak bede jechal do garazu do znajomego ktory ma kanal to przednia os podniose na specjalnym wozku zeby nic nie uszkodzilo mi w srodku

[Xingham]

No diagnoza mechanika tez byla, ze to mechanizm roznicowy i sie nie oplaca tego robic tylko kupic skrzynie. jedyne co tym jezdzilem to 5km do mechanika i w zyciu nie mialem tyle stresu na drodze No coz. a z ciekawosci ile zaplaciles za skrzynie? przeguby przy tym mankamencie masz cale czy tez poszly?

[pawelF1]

za skrzyniedalem 200 zl plus przesylka 160 ale jeszcze nie wiem jak z przegubami bo nie mam na razie czasu tego robic ale jak bedziesz kupowal skrzynie to zwroc uwage na to jakie zegary mialo tipo czy digital czy normalne bo w digitalu to nie ma linki predkosciomierza tylko jest kostka ktora jest wpinana w skrzynie wlasnie a jezeli byly zwykle to masz wejscie na linke to jest bardzo istotne jezeli chcesz zeby Ci pokazywalo predkosc i kilometry

[gomez]

Ja właśnie mam taki problem... Jechałem sobie spokojnie przez miasto i nagle coś stuknęło. Jechałem jednak dalej bo w sumie oprócz tego dzwięku nic się później nie działo. Zaparkowałem na parkingu podziemnym. Gdy chciałem wyjechać problem się ujawnił. Na zakrętach strasznie zaczęło blokować koła i kierownica sama odbijała w przeciwną stronę. Dodatkowo co chwilę stukało. Najlepsze, że była noc. Nie wiedziałem co się dzieje. Wróciłem jakoś z powrotem bo tam było jasno. Odkręciłem przednie koło. Tarcza nie chciała się obracać. Była jakby zablokowana. Wrzuciłem jednynkę i nie chciała się obracać... Czułem, że to coś poważnego... Na drugi dzień podjechałem do mechanika, który stwierdził uszkodzenie MECHANIZMU RÓZNICOWEGO... Powiedział też że koszty naprawy są nie opłacalne. Rzeczywiście, sprawdziłem na stronie ePER, nowa skrzynia kosztuje ponad 8000 zł Mam już na szczęście załawioną skrzynie i naprawę. Mam nadzieję tyko, że nie uszkodziły się półosie bo musiałem przejechać nim kilka kilometrów, na szczęście nie było dużo zakrętów...

[Luczu]

[pawelF1]

No to wspolczuje bo ja to samo przezylem i wiem jak to jest a propo tych polosiek to jest duze prawdopodobienstwo ze sie uszkodzily czego osobisci eni zycze u mnie byl uszkodzony naszczescie tylko jeden krzyzak pool osi od strony skrzynie wiec tragedi nie ma, ale tak wlasciwie to nie wiem do konca co jest przyczyna uszkodzenia mechanizmu roznicowego ? bo ws umie nie daje to zadnych oznak ani przy wrzucaniu biegow nie ma zadnych zgrzytow ani nic zupelnie wszystko wyglada dobrze az tu nagle trzask plask i mechanizm siada. Masakra

** Dodano: 17-10-2009, 19:56 **
wlasnie sie dowiedzialem ze skrzynia ktora zamowilem na allegro ma wade. Nie ma tragedii co prawda ale jakies matoly ja wyjmowaly z auta i cos takiego tam narobili ze igielki od krzyzaka polosi wpadly do skrzynie na szczecie mechanik mi powiedzial ze to sie da oczyscic i bedzie ok ale co za glaby no

[KrzychuB]

SIemka. Od paru dni mam dziwne stuki. Jak jade prosto jest ok, ale jak skrecam to jest silny stuk w lewym kole, tak jakby przeskok. Ten sam stuk jest przy wjechaniu w dziury czy na muldy itp. Nie mam jakichs problemow z kierowaniem bo kierownice to paluszkiem moge krecic bez oporow. Aha i nadmieniam ze okolo 3 tyg temu zostaly wymienione cale whacze wraz z koncowkami, oraz oslona lewego przegubu. odp bo szkoda mi mojego Tipusia

[unknown]

może tą osłonę za późno wymieniłeś i już syf się jakiś zdążył dostać i przegub strzela.... poczytaj sobie o przegubie na forum, niestety mogłeś się spóźnić...
jak wymieniałeś wahacze itp nie uszkodziłeś czegoś? stuk dochodzi na pewno z koła/okolic piasty a nie np łożysko amorka u góry?

[KrzychuB]

Byłem teraz na diagostyce i sie okazalo ze sforzen wahacza jest mocno zamontowany ale mimo to lata w lewym kole
I teraz co ? Reklamowac ten zestaw ? Bo nie minal nawet miesiac a on ma rok gwarancji. A i kto poniesie znow koszty naprawy ?

[ubek]

Sworzeń goni w gnieździe? Suwmiarka w rękę i mierz średnice otworów - możliwe że masz z lewej strony gniazdo 17 mm a nie 15.

[KrzychuB]

nie ubek bo to bylo tak, wzialem ten zestaw a sforzen 17 bo rocznikowo tak bylo, przy naprawie wyszlo ze ma byc 15 a serisant zaczal wlasnie od kola lewego, wiec wymienilem zestaw. takze sforzen jest z odpowiednim rozmiarem. A kto placi w tym przypadku za naprawe bo bede reklamowal.


Noi wałek Zadzwonilem do tego sklepu z czesciami, i Pan mnie uswiadomil ze musze im odeslac wahacz + paragon + ksero z naprawy ASO, i wtedy czeka sie 14 dni a nawet moze byc to 30 dni, i potem albo uznadza i wyplaca albo nie i wahacz se bede musial odebrac. PARANOJA !!! A auto co? Co niby ma stac se na polu bez czesci przez 30 dni ?! A ciekawe jak sie do roboty dostane !! Niewiem czy se nie zakupie sam osobno sforznia i nie przeloze. I piep**yc ich gwarancje!!

[ego]

krzychTIPOspeed, jesli reklamacja bedzie uzasadniona to dostaniesz zwrot pieniedzy za towar i kosztów uslugi jakie poniosłes u mechanika,pod warunkiem,że mechanik wystawi Ci fakture

[KrzychuB]

no fakturke mam, ale ja sobie nie wyobrazam moj Tipek bedzie stal przez miesiac taki ranny i nie uzywany

[ego]

krzychTIPOspeed, na rozpatrzenie reklamacji mają 14 dni roboczych,nie wiem gdzie kupowałes klamoty,ale każda szanująca i licząca sie firma na rynku rozpatruje reklamacje własnie w tym terminie.

[KrzychuB]

no wiem to, ale tu mi gosc szczerzy zeby do telefonu ze moze sie to przeciagnac, a wcale mi moga nie uznac, przeciez mnie szlag trafi

[ego]

krzychTIPOspeed, od poczatku,sworzeń wahacza przedniego goni Ci w zwrotnicy? czy sworzeń goni w wahaczu? Co jest mało prawdopodobne bo pewnie by juz wyleciał... Strasznie chaotyczne masz wypowiedzi w tym temacie i nie bardzo moge zaskoczyc w czym jest problem...

[KrzychuB]

po wymianie tj 25,09,2009 kompletu wahaczy, koncowek drazka, łacznikow stab., wymianie oslony przegubu i ustawieniu zbieznosci - bylo ok az do teraz. Od 3 dni cos mi stukalo. Wczoraj pojechalem na kanał i koles z ASO powiedzial ze mi gania sforzen w lewym kole, i faktycznie jak weszlem pod tipka to sie okazalo, ze sforzen gania w miejscu gdzie wchodzi czyli to pewnie ta zwrotnica juz niema sily