[pisario]

Witam. Posiadam z tyłu (niestety) hamulce bębnowe. Okładziny wymienione jakieś 400km temu, tłoczki również. Stan linek (ręcznego) oraz trójnika, dobry. Problem polega na tym, że ręcznego prawie nie ma...
Nie pytałem jeszcze nikogo czy tylne bębny są w stanie zablokować koła? Jeśli tak to gdzie może leżeć problem? linka naciągnięta na tyle, że dalej niż na 3 ząbek sie nie da zaciągnąć a samochód jedzie zwalnia bardzo powoli. z miejsca też można bez problemu ruszyć

[mrk69]

pisario, skoro podane przez Ciebie elementy są ok to jest jeszcze kwestia rozpieraków. Zdejmij bęben i podkręć nakrętkę na rozpieraku na tyle, żeby przy zwolnionym ręcznym bęben ciężko wchodził na szczęki. Gorzej jak już masz wydrapany już rant na bębnie, ale też powinno nieco pomóc.

Naciąg linki nie jest taki ważny jak rozpieraki. Ja mam ręczny na 4 ząbki ustawiony i idzie lekko, ale na 4 ząbku już lecę na zablokowanych kołach.

[lazik666]

pisario, przy 120km/h spróbowałem i zblokowało mi koła więc się da. Reszta jak mrk69, mówi, zdejmij bęben, rozchyl szczęki najlepiej jakimiś dużymi śrubokrętami i wyreguluj rozpieraki, muszą się bębny kręcić ciężko ale bez przesady, musi być słychać i czuć że szorują, potem naciągnij linkę nie za mocno tak żeby na 3 ząbku dobrze blokowało i można było pociągnąć jeszcze do 4 lekko, odpowietrz dla własnego zdrowia, potem wyreguluj podczas jazdy na brzytew i tyle

[voots]

Yyyy.... Czyli, że jak? Szczęki powinny trzeć o bębny przy spuszczonym hamulcu?

[miszko]

Trzeć nie powinny w żadnym wypadku.
Trzeba pamiętać, że tylnie zawieszenie pracuje, a razem z nim linki i to może powodować taki stan rzeczy, że np. gdy auto jest dociskane do podłoża (np. przejeżdżamy przez nierówność) to koła mogą być mimowolnie przyblokowywane (lekko ale zawsze). Bębny powinny okręcać się swobodnie. Za to okładziny powinny być w miarę blisko bębna. Najlepiej to wyczuć gdy zakładasz bęben. Powinień wchodzić z lekkim oporem (bo rant bębna będzie trochę ocierał). Jak już włożysz powinno być ok, gdyż okładziny będą "za rantem" bębna.

Sprawdź jeszcze czy linki pracują prawidłowo. Jak masz kanał wjedź na niego i zaciągnij ręczny. Zobacz czy w miarę równo linki się naciągają.

Acha i ostatnia sprawa. Szczęki są rozpierane przez takie ramię, która naciąga linka. To ramię potrafi czasem zapierać się o piastę koła i w efekcie się blokować. Sprawdź czy przypadkiem tak nie jest. Bo jeżeli tak to ręczny nię będzie dobrze działał.

[lazik666]

Jak dobrze wyregulujesz bębny tzn że będzie samochód równo brał to i linki będą równo. I pamiętaj, do regulacji musisz mieć lużną linkę

** Dodano: 15-09-2009, 08:32 **
miszko, kolega ma nowe więc będzie miał ok, aczkolwiek uwaga cenna, ja jak kupiłem tipo to jakiś kretyn w warsztacie przyspawał ten sworzeń co łączy szczękę i to ramie, raz zaciągnięty ręczny zostawał i tarł

[pisario]

Dzięki wszystkim. Ale kurde, bardzo nie lubie rozbierac bębnów.. dałbym to jakiemuś mechanikowi, ale nie mam zaufanego.. czeka mnie ciężka noc w garażu

[JAM_BELFEGOR]

pisario, Prosta sprawa, mnie rozleciała się blokada rozpieraka i sam się po jakimś czasie skręcał do pozycji wyjsciowej, co dawało w efekcie brak hamowania tyłu, brak ręcznego no i pedał hamulca dość głęboko szedł w podłogę. Naprawa tego zajęła mi jakąś godzinkę, łącznie z umyciem wszystkiego i nasmarowaniem rantu szczęki (bo skrzypiał przy hamowaniu) teraz hamuje jak szalony. Po zaciągnięciu ręcznego koła się blokują.

[pisario]

Mistrzu JAM_BELFEGOR jak mi powiesz jeszcze który to rozpierak i jak się za to zabrać to będę bardzo wdzięczny

[maniutek]

SAMOREGULATOR....

Podkrec je tak jakbys chcial je rozeprzec.....wyczuj moment, w ktorym zaczynaja trzec o beben....pozniej zaloz beben, je*nij motkiem, powinno sie uciszyc, pozniej jeszcze raz delikatnir podciagnij samoregulatorem, zaloz beben, walnij i operace powtorz...dojdziesz do momentu, w ktorym gdy bedziesz udezal w bebn to szczeki luz beda ciagle tarly o bebn, wtedy go sciagnij, delikatnie cofnij samoregulator i pozniej zaloz beben...koniec operacji, jak reczny nie bedzie jak brzytwa, to mozesz mnie nazwac idiota....

[pisario]

Heh... Dzięki Maniutek Żebym ja jeszcze wiedział który to ten samoregulator... wszystko brzmi tak pięknie i prosto.. Dla mnie brzmi. Spróbuje to zaraz rozebrać.

[mrk69]

pisario, samoregulator to takie ramię pod tłoczkiem. Jednym końcem zapiera się o jedną szczękę, a drugie o drugą. Przy jednym końcu jest nakrętka, którą regulujesz rozsunięcie szczęk w pozycji spoczynkowej, czyli bez zaciągania ręcznego i wciskania pedału hamulca.

[ZielonyTBG]

pisario, zaznaczyłem Ci na fotce kolorem czerwonym samo-regulator a zielonym nakrętkę którą się reguluje.Jak widzisz nacięte są na niej ząbki w jednym kierunku,po których przeskakuje blaszka blokująca skręcanie się samo-regulatora więc jeśli chcesz go skręcić musisz podnieść tą blaszkę.
A jeśli chodzi o ustawianie to tak jak pisali koledzy wyżej,czyli trzeba tak rozkręcić samo-regulator żeby szczęki delikatnie tarły o bęben.Po przejechaniu kilku dziesięciu kilometrów wszystko się ułoży a obcieranie ustanie.
Dodatkowo zaznaczyłem Ci na fioletowo sprężynkę której się przyglądnij przed demontażem żebyś potem wiedział jak ją założyć.


Koniecznie rozbierz,wyczyść i przesmaruj samo-regulator gdy będziesz wymieniał szczęki.

[lazik666]

ZielonyTBG, Ty chyba masz te większe bębny nie 180mm?

[ZielonyTBG]

lazik666, mam kombiaka więc jest tu parę inny elementów.

[lazik666]

ZielonyTBG, domyślam się ale pytam dla pewności bo widzę sześć różnic małych

[ZielonyTBG]

lazik666, nie wiem dokładnie jakiej są średnicy ale mam w domu dużą suwmiarkę do 250mm i mi jej brakło.Mają chyba 255mm czy coś takiego.

[pisario]

ZielonyTBG... mucias gracias Z taka instrukcją dla "lamusa" powinienem sobie poradzić Bardzo bardo dzięki Jutro się zabiorę

[JAM_BELFEGOR]

No to już nie muszę nic pisać bo koledzy ci wszystko wytłumaczyli, ja tylko dodam od siebie jak będziesz rozbierał to wyczyść sobie wszystko i jak będziesz coś smarował to uważaj żeby nie pobrudzić okładzin, bo cała robota pójdzie na marne. Gdybyś chciał ściągać szczęki to po środku masz takie małe okrągłe blaszki ze sprężynkami, musisz je przekręcić o 90 stopni i odskoczą ci, teraz można ściągać szczęki. Niemniej bez zdemontowania piasty ta operacja do łatwych nie należy zwłaszcza ponowne naciąganie pozostałych sprężynek. Zobacz też czy nie ciekną ci cylinderki.

[ZielonyTBG]

[pisario]

Hej
Rozebralem dzis zgodnie z poleceniami wszystko, wyregulowalem obczyscilem i:
DZIALA
Moze nie blokuje kol przy 120, ale przy 50 tak pasuje.

Wielkie dzieki za pomoc

[maniutek]

5zł

[pisario]

Witajcie ponownie. Problem znów się pojawił. Samoregulator naciągnięty do tego momentu ze nie mozna bebna nalozyc.. wiec delikatnie skrecilem zalozylem beben i nadal nic... linka naciagnieta bardzo mocno , tak ze reczny nie idzie dalej niz 1 zabek... boje sie ze urwe ..

W dodatku: prawe tylne kolo. Jak zaciagamy reczny to ta "łapa", która jest przy szczęce dochodzi do przodu łożyska i trze o niego.. (WHY!?) juz nawet się odkształciła a wokół obudowy łożyska wyżłobiła się, aż taka ścieżka od niej....

HELP.

[lazik666]

pisario, a jak bębny i szczęki? Pewnie bębny są już zajechane i dlatego musi się tak mocno rozkładać ta "łapa"

[pisario]

No nie wiem... okładziny mają po jakies 3-4 mm... nie wiem co jest