[kkocurekk]

Co sądzicie o radyjku Alpine ma może ktoś z was? Jeśli tak to jak się sprawuje?

[Luczu]

kkocurekk, kolega ma już rok i sobie chwali. Wiadomo że to nie jest górna półka ale dla średnio wymagającego człowieka może być

[kkocurekk]

Luczu, no jesli chodzi o markę to juz górna półka, tylko po prostu model nie najwyższy tak mi sie wydaje

[D@wIdS]

Co do firmy to jest nawet częściej wybierana niż powiedzmy pioneer. Czytam też dużo na pewnym forum i tam właśnie polecają alpinki jak ktoś składa sobie audio od podstaw czy wymienia sam odtwarzacz. Mogę powiedzieć, ze alpinki są często wybierane do bardziej potężnych systemów audio (suby, wzmaki) Co do tego konkretnego modelu to jeśli chcesz żeby Ci na prawdę dobrze doradzili i zobrazowali wszystkie za i przeciw (o ile takie są:)) to musisz po prostu odwiedzić odpowiednie forum:) Ja nigdy nie pożałowałem:)

[Leśniczy]

podłączę sie pod temat. mam obcnie alpina 9870 który należy do serii które , rozładowują akumulator jesli jest podpięte na stałe. dlatego czaje się je wymienić na model opisany w tym temacie , tylko czy ktoś wie czy ten 111 nie posiada tej samej wady ??

[Kajlon]

Ja mam swojego alpina 9872RM już 2 lata i jeszcze się nie zdążyło, żeby aku padł Co do modelu 111RM, miałem go przez parę dni na pokładzie i byłem zadowolony jakość dźwięku deko lepsza od 9872RM + parę opcji więcej.

[Luczu]

Leśniczy, i ile za dużo w końcu pobiera ?

[Leśniczy]

podpięte prawidłowo czyli przez stacyjkę na podtrzymanie pamięci bierze mniej niż 1mA czyli w zasadzie nic ale żeby słuchać trzeba przekręcić kluczyk...

po ominięciu stacyjki radio jest w jakimś dziwnym "stand by mode" bo na pewno to nie podtrzymanie pamięci tyle bierze czyli 150mA

po 10 godzinach wychodzi 1,5A , a po dniu ponad 3A .... czyli do pełna naładowany akumulator po 10 dniach nie ma już siły zakręcić .... w tych temperaturach pobór rzędu 150mA uśmierca akumulator w nie cały tydzień
( przykładowo alarm z dwoma czujnikami ultradźwiękowymi pobiera mniej niż 20mA )
ale spoko, ja już mam patencik na to , zainstaluje dodatkowe mały przełącznik, który bedzie odcinał 12v tylko na czerwonym przewodzie czyli tym, który odpowiada za "stand by mod" przełącznik już przygotowany , jutro go w lutuje w instalacje i gdzieś ładnie ukryje w w miarę wygodnym miejscu.
niestety musze tak kombinować bo ten alpine cde-111 którego planuje zakupić też siepie akumulator, a ja potrzebuje mieć możliwość słuchaniu radia bez przekręcania kluczyka.

[przemek7666]

Leśniczy sprawdź w instrukcji czy te radio nie ma funkcji oszczędzania energii(w pionku mam takie coś "save on") jeżeli nie ma, no to musisz za każdym razem ściągać panel, aby Ci nie rozładowywało aku.

[Leśniczy]

przemek7666, niestety nie w tym tkwi diabeł , po zdjęciu panelu pobór energii nadal wynosi 150mA ... kombinowałem na wszystkie możliwe sposoby, zabrałem radio do domu i w raz z miernikiem podawałem 12v raz za żółty , raz na czerwony i obserwowałem miernik, 12v tylko na żółty nie pobiera nic , tylko na czerwony też nic, na czerwonym nie trzyma pamięci , na żółtym trzyma , z panelem czy bez nie robi różnicy .... sprawdziłem każdą możliwą konfiguracje , temat nie do przeskoczenia.
myślałem nad innym radiem, ( w sumie żadne inne radio nie rozładowuje aku, ogólnie amatorem nie jestem i budowałem parę car-audio od podstaw, w różnych autach i na różnym sprzęcie ) niestety ale kiedy usłyszałem jak gra alpine, nie kupie juz nigdy żadnego innego radia ( audiofilem nie jestem ale taka różnice w jakości usłyszy absolutnie każdy )
przeszperałem od chu... postów na różnych forach i zawsze to samo czyli alpine trzeba podłączyć przez stacyjkę. ja podłącze przez przełącznik, który zapobiegnie rozładowania aku i nadal utrzyma pamięć radia.