granica opłacalności |
Autor |
Wiadomość |
RobertWroc
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 516 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 10-03-2006, 23:57 granica opłacalności
|
|
|
Właśnie się zastanawiam: gdzie leży granica opłacalnoci naprawiania Tipo? Ceny szybują w dół,wartość autka z każdym dniem spada,a co rusz stówka, dwie stówki, i znowu zonk.itak w kóło. |
_________________ Było Tipo 1.4ie + lpg(koszmar) Była Croma 2.0ie 16V umarła. Była Dedra 1.8 ie LPG. Była Delta II 1.6 bez LPG.Byłą Kappa 3.0V6,
Jest Alfa Romeo 156 1.8TS |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 08:08
|
|
|
No to juz sam musisz sobie odp. Przeliczyc ile wkladasz w niego. Swoja droga, jesli mowisz, ze ciagle tu stowka tu stowka, to naprawde twoje Tipo musialo duzo przejsc, ale nie bylo super dbane.
Jesli Ci sie nie oplaca, to sprzedaj |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 11-03-2006, 15:38
|
|
|
Ja już taką granicę chyba bardzo dawno przekroczyłem.... |
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
Ninja
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 762 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 15:43
|
|
|
to co wy za auta macie? Ja jak wpakowalem w mojego z 50 zl przez rok to moze max bylo. |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 15:47 Re: granica opłacalności
|
|
|
Cóż, powoli dochodzimy do zachodniej rzeczywistości (ale bardzo powoli ). Te same auta które póki co u nas uchodzą za jeszcze całkiem całkiem wozidła, na zachodzie są szrotami. W końcu i u nas auta obecnie warte poniżej powiedzmy 1000 euro, będą lądowały w stacji demontażu, a nie wracały na drogi po kolejnej naprawie... Progiem nie do przekroczenia mogą się okazać koszty robocizny za naprawę, które będą szły w górę. |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 11-03-2006, 16:24
|
|
|
Robertino napisał/a: | to co wy za auta macie? Ja jak wpakowalem w mojego z 50 zl przez rok to moze max bylo. |
Tempra 1.6
Co do "pakowania" to np: kuracja odmładzająca dla silnika kilka lat temu, to samo dla nadwozia w ubiegłym roku etc itd...
Spokojnie mógłbym do dzisiaj jeździć bez żadnych inwestycji ale... ja to po prostu lubię.
Z rozsądku to powinienem moją Temprę już dawno sprzedać ale nie zrobię tego. Mam do tego auta sentyment. |
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
RobertWroc
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 516 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 17:13
|
|
|
Radke, Więc może zostaniesz ojcem chrzestnym mojego Tipka? on z radością przyjmuje każdy wkład. A tak poważnie to faktycznie jest on troszkę zapuszczony ale cóż jak sie kupiło autko za 1200,- 1,4ie+gaz pełna elektryka po lakierowaniu 2lata temu to trzeba włożyć w niego troszkę.Może było by mniej gdybym miał większe pojęcie o tym co trzeba a tak daje sie robić każdemu mechanikowi który ma większe pojęcie.podobno miałem do wymiany wahacz.Objaw-przy ruszaniu odgłos jakby się koło miało urwać.Jak łagodnie to nic .Na forum przeczytałem że drązki kierownicy (te podwujne z tyłu silnika nie powinny latać a latają jak nimi poruszać ) to chyba jak przyjdzie lato da się je jakoś dokręcić Z tyłu coś stuka ,eletryka o to już horror popodłączane niewiadomo co kabli masa ale to już z czasem.Naszczęście jak wykazała diagnostyka silnik w stanie idealnym więc jedna dobra wiadomość
Co jeszcze sobie wymyśli wyjdzie z czasem,niedługim.Narazie staram się doprowadzić go do stanu dobrego super będzie za pare miesięcy ale mam taką nadzieję |
_________________ Było Tipo 1.4ie + lpg(koszmar) Była Croma 2.0ie 16V umarła. Była Dedra 1.8 ie LPG. Była Delta II 1.6 bez LPG.Byłą Kappa 3.0V6,
Jest Alfa Romeo 156 1.8TS |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 11-03-2006, 17:24
|
|
|
RobertWroc napisał/a: | Radke, Więc może zostaniesz ojcem chrzestnym mojego Tipka? |
Żeby jeszcze z Warszawy do Wrocławia było bliżej...
|
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
apacz76
Wiek: 48 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 144 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 11-03-2006, 17:43
|
|
|
Robertino napisał/a: | Ja jak wpakowalem w mojego z 50 zl przez rok to moze max bylo. | a za rok wpakujesz 1550 zl |
_________________ Bo jeździc to trzeba umieć
Fiat tempra1.6 ie lpg |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 18:25
|
|
|
Radke dobrze gada
sentyment to raz, a dwa - po prostu z jednej strony po wpakowaniu jakichś kwot szkoda sprzedawać
wiadomo, że na PL drogach np co góra kilka lat trzeba robić zawieszenie, to nawet auta nówki nie dają rady... a poza tym na eksploatację to kasa na każde autko idzie.. i to nie 50zł/rok, nierealne... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
marcin_m
Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 139 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 20:35
|
|
|
Moim zdaniem czasem lepiej wpakować trochę pieniędzy i wiedzieć, co się ma,niż kupić
auto w podobnym stanie lub jeszcze gorsze. Jak chcesz nim jeździć to inwestuj, jak nie to
czas na rozstanie... |
_________________ był zagazowany tipolot 1,6 i.e. SX 93', jest bravo JTD 01' |
|
|
|
|
sloneczna
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2005 Posty: 370 Skąd: ostrzeszów wlkp
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 21:03
|
|
|
Gwarantuje ,że 100% właścicieli fiatów tego forum ma coś zepsute w swoim fiacie.
Srednia usterka to jedna na tydzień .
Robertino masz ich trochę jak nie usuwasz od ręki .
Usterki jakie mam na myśli to od spalonej żrówki podświetlenia przez cieknące uszczelki po bardziej zawansowane.
Ja nie zaglądałem do tipo przez rok ,to jest ich chyba z tysiąc. |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 21:05
|
|
|
marcin_m napisał/a: | Moim zdaniem czasem lepiej wpakować trochę pieniędzy i wiedzieć, co się ma |
Nigdy nie wiesz co masz, no chyba że rozbierzesz auto na elementy pierwsze i powymieniasz większość na nowe |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 11-03-2006, 22:22
|
|
|
sloneczna napisał/a: | Gwarantuje ,że 100% właścicieli fiatów tego forum ma coś zepsute w swoim fiacie. |
Zgadza się
Ale gwarantuję że innych marek dotyczy to w tym samym stopniu - znam z autopsji bo nie mam znajomego, który nie miałby furki |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 11-03-2006, 22:38
|
|
|
Emf napisał/a: |
Ale gwarantuję że innych marek dotyczy to w tym samym stopniu |
Dokładnie tak i dlatego każde auto wraz z wiekiem kosztuje coraz mniej w zakupie (a więcej w utrzymaniu) |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
RobertWroc
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 516 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 12-03-2006, 19:08
|
|
|
A w sumie jedni zbierają znaczki inni monety a my mamy swoje hobby- nasze Tipka.Tempry.Jak o nie zadbamy z czasem staną się zabytkami w idealnym stanie i wtedy matoły z Europy którzy zezłomowali swoje (albo opchnęli je nam) będą odkupywa za ciężki szmal do swoich muzeów albo by poszpanowac |
_________________ Było Tipo 1.4ie + lpg(koszmar) Była Croma 2.0ie 16V umarła. Była Dedra 1.8 ie LPG. Była Delta II 1.6 bez LPG.Byłą Kappa 3.0V6,
Jest Alfa Romeo 156 1.8TS |
|
|
|
|
piotras
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 260 Skąd: Trzebnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 13-03-2006, 10:19
|
|
|
Ja od kupna Tempry (w wakacje) wlozylem w nia jakies 150zl, ale wiem ze gdyby mialo wszystko chodzic tak jak trzeba to musialbym wpakowac w nia 10x wiecej. Staram sie wiec zyc z tymi drobnymi niedogodnosciami, bo nie mam czasu i pieniedzy na takie zabawy Jak na razie wymagam od mojego samochodziku byle tylko dowiozl mnie do mojej dziewczyny raz w tygodniu. A w jakim stylu to juz nie wazne |
|
|
|
|
kamin
Wiek: 40 Dołączył: 17 Paź 2005 Posty: 121 Skąd: Kraków, Tomaszów
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 13-03-2006, 12:10
|
|
|
Widujesz dziewczynę raz w tygodniu??? Straszne... |
_________________ Opel Omega BFL 2.5 V6, Ford Scorpio MK2 2.0 8V DOHC |
|
|
|
|
piotras
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 260 Skąd: Trzebnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 13-03-2006, 13:13
|
|
|
Niestety, ale w ciagu tygodnia ona ma prace, ja mam studia i po prostu nie ma kiedy. No i najwazniejszym problemem jest odleglosc Po prostu nie stac mnie na dojazdy...
Za to w weekendy sobie odbijamy, bo zazwyczaj zostaje na drugi dzien
Wracajac do tematu to moj tata jezdzi poldkiem i jestem pod wrazeniem bezawaryjnosci tego auta. Jedyny problem tego auta to rdza :/ |
|
|
|
|
kamin
Wiek: 40 Dołączył: 17 Paź 2005 Posty: 121 Skąd: Kraków, Tomaszów
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 13-03-2006, 13:25
|
|
|
Miałem poldka 1.4 MPI i brat miał poldka 1.5 GLE. Ja pod wrażeniem bezawarynjności raczej nie byłem. Nie wiem jak Kozik... |
_________________ Opel Omega BFL 2.5 V6, Ford Scorpio MK2 2.0 8V DOHC |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 13-03-2006, 16:35
|
|
|
piotras napisał/a: | Za to w weekendy sobie odbijamy |
|
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
rob
Pomógł: 5 razy Wiek: 53 Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 487 Skąd: Zielona Góra
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 13-03-2006, 17:50
|
|
|
tak wogóle gdybyśmy przeliczyli ile wydajemy na swoje autka np. rocznie to glowa nas napewno zaboli ale co tam napewno każdy z nas ma jakiś sentyment do swojej włoszczyzny :heart: ja bym mojego tipka nie zamienił nawet na bmw_m5(czy inne tam germańskie cacka) |
_________________ Fiat Ducato 2.3 JTD
Mazda MX3 1.6 16v |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 13-03-2006, 19:17
|
|
|
Cóż, ja zapisuję każdy wydatek do mojego auta, począwszy od wymiany prostej żarówki ...
Wiem dzięki temu, co i kiedy było wymieniane bądź naprawiane, gdzie była naprawa, gdzie kupiłem części a nawet np ile kosztowało paliwo w 2002 roku.
Polecam robić to samo... |
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
wglogowski
Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 126 Skąd: Radom
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 14-03-2006, 10:46
|
|
|
W październiku 2003 roku kupilem moja temperowke za 8700 PLN do dnia dzisiejszego nie licząc płynów i filtrów dołożyłem 2500 PLN w tym najpoważniejsze naprawy to tylne zawieszenie z amortyzatorami, przednie wachacze, sprzęgło kompletne, pompy wody i paliwa nowa butla gazu + wielozawór. a dziś wezme za nią 3000 PLN to jest granica opłacalności
Nie licze robocizny bo sam wszystko sobie naprawiam, ale podejżewam że gdybym korzystał z jakiegoś warsztatu to wydatki conajmniej by się podwoiły.
Ech stare to dobre ...... wino i skrzypce |
_________________ KLIK
|
|
|
|
|
piotras
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 260 Skąd: Trzebnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 14-03-2006, 11:59
|
|
|
tez chodzila mi po glowie mysl, zeby opchnac samochod
jednak jakby sie zastanowic, szukanie innego auta tez kosztuje. Oplaty zwiazane z rejestracja
plus to ze na pewno nie sprzedam mojej Tempry za tyle ile ja kupilem.
Wole co miesiac dokladac do samochodu. Przynajmniej juz znam wszystkie jego bolaczki
i wiem czego moge sie spodziewac. Przy kupnie nowego nie mam takiej pewnosci i moge
nawet trafic gozej. Tak wiec dopoki nie zdobede dobrze platnej pracy, bede sie meczyl
z moja Temperowka.
Emf napisał/a: | piotras napisał/a:
Za to w weekendy sobie odbijamy
|
ekhm....no yyyy ten tego.. wlasnie...
trzeba sie nacieszyc soba przez te dwa dni tak, zeby na caly tydzien starczylo |
|
|
|
|
|