[Luczu]

Witam. U siostry z kompem coś się stało że najpierw zaczął się sam wyłączać a później przy próbie włączenia wyskakiwał niebieski ekran i dupa :/

Rozkręciłem zasilacz i moją uwagę zwróciło to coś co wygląda jak wylany stopiony plastik.
Co to jest ?Czy to coś wylało się z kondensatorów ? Czy to jest przyczyną awarii kompa ?



** Dodano: 21-12-2010, 17:04 **
i taki ekran - pojawia się po naciśnięciu - uruchum komputer normalnie lub w znanej ostatniej poprawnej konfiguracji czy jakoś tak




** Dodano: 21-12-2010, 17:06 **
czy to moze wina dysku ? Albo systemu?

[miszko]

Wygląda jak elektrolit z kondensatorów.
Czyli ich żywot się zakończył.

Czy to coś jest miękkie? Bo czasami na układach zalewa się je klejem. Jest to bardzo twarde (jak poxipol po zaschnięciu).
Jeżeli twarde równie dobrze może to być ten klej, chociaż ten kondensatory mi się nie podobają i to może być elektrolit (zwłaszcza ten prawy).

Co do błędu - jeżeli zasilanie Ci świruje całkiem możliwe, że dysk przez to źle zapisywał dane (lub np. utracił podczas wyłączenia się komputera). To spowodowało uszkodzenie jakiś sektorów na dysku i stąd błąd.

Rada, wymień kondensatory lub nie baw się i kup nowy zasilacz.
Odpal konsolę odzyskiwania (przez płytę instalacyjną XP) i uruchom chekdiska (polecenie chkdsk plus opcje jak dobrze pamiętam /r czy /p (zobacz w helpie)). Niech wszystko sprawdzi.
Po tym powinno być ok.

[Luczu]

miszko, dzięki za odp.


to coś w zasilaczu jest twarde i śliskie - przypomina zaschnięty klej. Kondensatory nie wydają się wypukłe od góry tym bardziej wylane.

A czy to może być tak, że po prostu sam dysk nawalił bez przyczyny ? Czy były by inne efekty/inny komunikat ?

[miszko]

No to bardziej będzie to ten klej usztywniający.

Dysk sam mógł też paść. Sprawdź do dokładnie tym chkdsk, ale z opcją naprawiania bad sektorów. Poczytaj help do tej komendy.
Trochę to zajmie, ale naprawi błędy.

[kaminkrz]

Dysk sprawdz programem mhdd - jest bardzo wiarygodny i konkretny - uruchom go z cd/dvd lub z pena - opis znajdziesz w necie.

[ZielonyTBG]

Luczu, ten zasilacz to pewnie jakiś Codegen czyli oryginalna podróba hehehe.To co widać na zdjęciu to zwykły chamski klej do usztywniania.Najczęściej padają kondensatory przy wyjściu przewodów do wtyczek.Sprawdź je bo na fotce słabo widać.Ten zielony wygląda podejrzanie,ale oglądnij dokładnie.
A jeśli chodzi o BSOD-a :
"Jeśli drugi parametr (0xbbbbbbbb) błędu Stop ma wartość 0xC0000032, przyczyną błędu jest uszkodzenie systemu plików".
Zrób jak pisze miszko, czyli uruchom konsolę i sprawdź dysk (chkdsk),a potem (jak nic nie pokaże) nałóż system,jeżeli masz ważne dane na dysku C: a jak nie to format i od nowa

[Luczu]

wychodzi na to, że muszę zrobić formata :p Nie chce mi się bawić w jakieś programy

** Dodano: 29-12-2010, 22:55 **
format pomógł