Tempra Tipo Team :: Dziwny pisk

magi-marcin · Wysłany: 24-05-2006, 10:34 **Dziwny pisk**

Witam mam tipo-lota 1.6 dgt i mam fajny bajer. Mianowice jadąc z prędkością 90km (i tak do 100) w kabinie słysze dziwny pisk. Brzmi on jak dzwięk swiatła wstecznego lecz jest ciągły, cichszy i słychac go w okolicach lewego głośnika. Rozebrałem całą deske i nic. Nic tam nie ma. Szukałem tego ładnych pare godzin i nadal go mam. Jechałem bez deski i wszystkiego co dało sie odkręcic ale i tak sobie piszczało. Nie przeszkadza mi to bo i tak na blacie mam przeważnie ponad 100 wiec go nie słysze lecz strasznie mnie ciekawi to zjawisko.
Pozdrawiam

miszko · Wysłany: 24-05-2006, 11:19

Poszukaj o piskach na forum. Prawdopodobnie piszczy Ci antena od radia ta na zewnatrz. Odkrec ja i zobacz wtedy.

magi-marcin · Wysłany: 24-05-2006, 12:44

To nie antena bo antene instalowałem miesiąc temu a to zjawisko jest o wiele dłużej

Kondzior92 · Wysłany: 24-05-2006, 14:11

ciekawe co to jest??

Radke · Wysłany: 24-05-2006, 15:36

... może trzeba zatrudnić kota...

RaV · Wysłany: 24-05-2006, 16:37

a propos kota - u kumpla taki w zimie wlazl pod maskę... po tygodniu coś zaczęło śmierdzieć.... ze zwierzaka niewiele zostało...

unknown · Wysłany: 24-05-2006, 21:57

a propos pisku - od niedawna też mam czasem, ale wszystko chodzi ok, bez luzów, jakichś dziwów, nigdzie nic nie zauważyłem... zacząłem głośniej dawać odtwarzacz...
a apropos kota... mi kiedyś kilka młodych wlazło... jak szłem do auta to w ostatniej chwili jakieś młode dziecka podbiegły co goniły w okolicy, że mi z silnika coś długo piszczało

jak auto stało... tak to bym odpalił i też by śmierdziało potem

za to łasicę co mi załatwiła w kilku miejscach naraz ukł chłodzenia to bym chętnie zmielił i jeszcze potem rozjechał na równą papkę...

RaV · Wysłany: 25-05-2006, 07:21

MarcinWrocław · Wysłany: 18-06-2006, 18:06

Ja bym się nie przejmował.. Cos wpada pewnie w rezonans.. A tak z drugiej strony, to u mnie tez jest gniazdo świerszczy w aucie.. Wychodzi dobra jakośc Fiatowskich plastyków..... A więc ja również radze.... - głośniej radio...;) Bo walka z tym jest... hmm - to jest coś w stylu naszych piłkarzy.... na początku wygląda niezle, a pózniej i tak i tak padaczka...

unknown · Wysłany: 18-06-2006, 18:31

w zasadzie pisków żadnych już nie mam... to co polecam sprawdzić to wszelkie uszczelki w drzwiach (odpowiedni pęd powietrza) i z okolic nadkoli, łączenia z błotnikiem też... tamtędy jak wpada jakoś nietypowo powietrze np przez pęknięcie czy cuś i wiruje to gra...
druga sprawa.. antena na dachu

kiedyś bym nie uwierzył bez sprawdzenia organoleptycznego... faktycznie... odpowiednio ustawiona gra i piszczy przy konkretnej tylko prędkości (położyłem bardziej i nie piszczy...)