[trombson]

Witam,

Jakieś dwa tygodnie temu uderzyła we mnie miła młoda Pani, tragedii nie było bo nikt nie ucierpiał, u niej małe wgniecenie na lewym nadkolu a u mnie mała rysa na prawym nadkolu, opuszczony i zarysowany zderzak, wgnieciona felga, pęknięty kołpak i podejrzewam, że coś się stało z tzw. mcpersonem, bo przy obrotach kierownicą słychać stukot właśnie w tym prawym kole a poza tym na przeglądzie w lipcu już coś o tym wspominiano, (czy nie została przesunięta tzw geometria samochodu), przesunięta linia (nie jednakowa szparka ;p) między klapą a nadkolem i oderwany zaczep 'grilla' i prawa strona świateł raz działa raz nie. No i wczoraj regulowałem sobie wysokość kierownicy i tak chciałem docisnąć że aż sie urwała dzwignia, czy da się ją dokupić i czy wymiana jest bardzo skomplikowana? :/ Niby nic ale jednak... spisaliśmy oświadczenie, przyjechał rzeczoznawca i teraz mam środki aby to naprawić.

W czym sprawa? Chodzi o to aby jak najmniejszymi kosztami to naprawić Chciałbym abyście mili forumowicze podpowiedzieli mi jakie z wyżej wymienionych usterek dam radę sam naprawić (jakieś tam zdolności posiadam ;p) no i co przede wszystkim w pierwszym rzędzie, bo jeździć jeździ ale wiadomo bezpieczeństwo przede wszystkim. dodaję parę fotek aby lepiej zobrazować zaistniały problem.

Jeżeli owy problem nie pasuje do działu w którym go umieszczam proszę o wyrozumiałość ponieważ tyle tego jest, że nie chciało mi się każdego problemu opisywać w nowych tematach. Pozdrawiam.

http://img697.imageshack.us/g/83532032.jpg/

[mrk69]

trombson, jeżeli nie masz 2 lewych rąk to sporo możesz zrobić sam.

[trombson]

mrk69, więc:

lakier lekko zadrapany, wiec owa kredka powinna wystarczyć,
zderzak jest lekko zarysowany i prawie tego nie widać więc zastanie, zdejmę go i zrobię jak mówisz ( bez młota to ch. nie robota ;p),
kołpak to też nie problem, bo aż taki połamany to nie jest,
felgę mi naprostowali przy wymianie na zimówki i jest spoko leży na zapasie,
Mcperson - no właśnie, jeżeli sam się za to wezmę to obejdzie się bez tzw. ciężkiego sprzętu? Bo nie wiem do końca jak to jest zamontowane chodzi mi o sprężynę czy będę musiał ją naciągać zdejmować itd. Nim się za to wezmę to sprawdzę to pukanie tak jak mówisz,
geometria to wiedziałem że bez mechanika sie nie obejdzie,
maska jest cała, uderzenie było z ukosa w koło i poszło po zderzaku, linia między drzwiami a nadkolem jest ok - takie same odległości na dole i na górze, klapa też się otwiera bez problemów, dam radę odkręcić je i te mocowania jakoś wyprostować - jest to realne?
co do grilla to bym go wymienił bo i jeden z pasków fiata odleciał wygląda jak adidas z 2 paskami ;p,
śwaitła (prawa strona - lewa jest ok)- postojówki nie działaja, mijania świecą jak postojowe, długie są ok, i reflektor przeciwmgielny też nie działa wogóle, kabelki i kostki sprawdzałem wyglądają ok ;/
co do dźwigni to spoko że jest tam jak się dostać i wymienić,

Jeśli jest coś jeszcze na co wypada zwrócić uwagę to piszcie.
POZDRAWIAM.

[mrk69]

[trombson]

wielkie dzięki, podejrzewam że wezmę się za to najprędzej 11ego tego miesiąca bo wolne od pracy ;p, po wstępnych działaniach dam znać co i jak i z czym mam problem. pozdrawiam.