[gbartosz]

jestem tutaj zupełnie świerzy...wcześniej bywałem na forum tipo na serwisie autocent.... i z rekomendacji naszego wspólnego Kolegi, jestem od dzis z Wami:)
Więc Wszystkim Cześć.
teraz o problemie. rano gdy auto odpalę(silnik 1.6 ohc) na benzynie, bardzo nierówno pracuje silnik i do tego gdy go przytrzymam na obrotach ok. 2000 silnik zachowuje się dziwnie, a widzę to po obrotomierzu, bo obroty rosną o 200 i spadają , rosną spadają-częstotliwość ok raz na sekundę. I tak przez jakąs chwilę, aż silnik złapie trochę temperatury. Auto jest zagazowane, i tak naprawdę dużo lepiej pracuje na gazie, (po zagrzaniu do 30 stopni, włącza się gaz). Na benzynie cięzko mi jest go wkręcić na obroty, no z wyjątkiem momentów gdy jest już gorący silnik. gdy auto jest gorące wszystko chodzi super. ale gdy jest zimny- tragedia.
świece są nowe, głowica miała remoncik, kopułka i palec nie były wymieniane od 3 lat. ale tak jak mówię problemy mam tylko gdy silnik jest zimny.
myslę o zaworach, może jakiś jest podparty, i gdy się zagrzeje....
dzięki za wszelką pomoc i chętnych do dawania porad zapraszam do współpracy:)
pozdrawiam
Bartosz

[gawor06]

sprawdz kopulke i palec i kable WN jaki stan, ale ja mysle ze to moze byc czujnik temperatury ten z niebiezka wtyczka wkrecany w kolektor...

[miszko]

Witamy

Masz na wtrysku? Sprawdz czujnik temperatury cieczy ten od komputera tak jak gawor mówi.
Poszukaj o nim na forum.

[gbartosz]

mam takie dwa czujniki i już je podmieniłem- jeśli macie koledzy jakiś namiar na nowe części tego typu proszę o adresik... mam na wtrysku i niestety, poprzez wcześniejsze problemy z autkiem znam elemanty układu wtryskowego bosch dobrze...ale może być problem czujnika i owszem!! dziękuję za pomoc! pozdrowionka
Wasze sugestie zawsze bardzo mile widziane!!

** Dodano: 29-11-2007, 20:29 **
a może to problem czujnika temparatury w gardzieli, tam gdzie wtryskiwacz? a jeśli tak to jak to sprawdzić?
rano raczej dostaje więcej paliwa, bo odpala i ewidentnie autko pali więcej po rannym rozruchu....:)
i mam jeszcze jedną, koledzy, sprawę: mam w autku akumulator TAB 44ah 360A...wydaje mi się że to za mała moc rozruchowa. kolega podał mi że powinienem mieć przy tym silniku moc rozruchową 540A. czy taka różnica może mieć związek z problemami pod czas porannych rozruchów? autko rano bardzo wolno kręci...po kilku obrotach wałem zaczyna mielić znośnie, więc czy taka sytuacja i mała moc akumulatora może mieć wpływ na rozruch??
pozdrowionka z pułtuska- ale u nas zimno:(

[miszko]

gbartosz, Twoje objawy jak pisałem raczej sugerują na ten czujnik, gdyż on po części odpowiada też za dobór mieszanki. Miałęm tak w UNO, padł czujnik i auto świrowało po obrotach, ciężko palił, nawet jak się rozgrzał to też chodził "tragicznie" - dymienie z rury itp.

Czujnik taki dostaniesz w sklepie bez problemów. Cena 30-40zł. W ASO kosztuje około 100zł.

Acha i koniecznie wszystko sprawdź, a jeszcze lepiej to wymień kable Wysokiego Napięcia, świecie, kopułkę i palec (o ile masz).

Co do akumulatora, ja ma 74Ah Tempra 1.6 gaźnik. Po przesiadce z starego akumulatora wyraźnie było słychać i czuć, że rozrusznik sprawniej i szybciej kręci.
Problemów nie mam (bo są tacy, co mówią, że może nie być doładowywany - bzdura), a aku mam już od około 5-6lat.

Możesz bez obaw podmienić na jakiś większy.

[gbartosz]

kupiłem kopułkę i palec - jakaś włoska firma EPS czy jakoś tak... kupiłem też czujnik - zapłaciłem 22 złote. jeszcze nie wymieniłem...ale wieczorkiem popracuję. palec i kopułka były już z tachane...więc nie zaszkodziło wymienić. p[rzewody to najdroższy biznes wię cnarazie o tym nie myślę. jeśli chodzi o czujnik temperatury to mierzyłem jego oporność i na zimnie - temp. ok 2 stopni-garaż - wskazało 1500 omów...coś za nisko...??
Dziękuję Koledzy za rady..opiszę jak efekty:)

mam jeszcze mały problem (juzx w poscie pisałem o tym) z aku bo ma 44ah i 360A. rano strasznie cięzko kręci-mozolnie. czy też uwazacie że ta moc rozruchowa jest tego przyczyną??

[miszko]

[gbartosz]

czujnik wymieniłem(przed włożeniem sprawdziłem jakie ma parametry w temp. domowej) i były one niemal identyczne z tabelą
natomiast stary czujnik także poddałem testom, wynik wykazał jego uszkodzenie - wartości były inne, potem włożyłem go do lodówki i oczywiście w ok. -20 stopniach wartości były inne
dziś rano gdy go odpaliłem, rzeczywiście inaczej wszystko pracowało...czyli problem rozwiązany, choć pewnośc będę miał dopiero gdy uruchomię silnik w niskiej temperaturze
WIĘC KOLEDZY WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC...