Tempra Tipo Team :: Wyscigi

Krzychu · Wysłany: 26-02-2006, 17:57

Widze, ze kolega marcinwodnik ma sporo samochodow w rodzinie. Wszystkie sa Twoje ? Najlepsza jest ta Syrena 105, mozesz zamiesc fotki na forum?

miszko · Wysłany: 26-02-2006, 18:28

marcinwodnik, a nawiaze do pytania. Tempra 2.0 vs twoj Ford 1.6 16V.
Kto lepszy?

marcinwodnik · Wysłany: 26-02-2006, 20:53

Witam !!

Wiec tak

:

Do Krzysia:

Ja formalnei zadnego auta nie mam, po co oplacac wysokie ubezpieczenie bez znizek, jezdze tempra , fordem focusem z czego tempra najwiecej. Syrena jak narazie wiecej stoi niz jezdzi ale do czasu

Miszko:

Szczerze dwoch epok nie mozna porownac to tak jakbym mial porownywac sexi 35 tke, z sexi 18 stka

a serio za tempra 2.0 ( silnik po remoncie kapitalnym ) przemawia duza elastycznosc i dosc krotkie przelozenia skrzyni biegow. Focus... z tempra jedzie rowno dopoki docusem jada max 2 osoby powyzej nawet z zaladowana tempra nie ma szans. Silnik 1.6 16 jest zaprzeczeniem elastycznosci zrobiono zbyt dlugie przelozenia ich jedyna zaleta to genialna cisza w srodku pojazdu. wrazenia z przyspieszenia wyobraz sobie tak::

Jedziesz 80 km/h na 3 biegu wciskasz do dechy, nagle puszczasz gaz czekasz ok 1 lub 2 sekundy, i pelen rebel znow..w temprze szarpnie jak diabli w focusie nawet nie poczujesz.. Mysle ze to porownanie troszke obrazowo przedstawia jak i obiektywnie te dwa pojazdy. Focus w miescie pali ok 13 litrow, tempra 15. Zalety focusa to zawieszenie dobre hamulce, do dynamicznej jazdy minimum 4 000 RPM i machanie lewarkie mskrzyni biegow, Dzwiek silnika przyjemny nie natarczywy. Oogolnie silnik 1.6 jest fajny do maista badz wypadow w 2 osoby za miasto. Tempra 2.0 samochod rodzinny wygodny elastyczny. Jesli jakies pytania to piszcie

To ALL:

Zdjecie syreny jedno zachwile zamieszcze w dziale pochwal sie czy jak mu tam, reszta zdjec jelsi chcecie pewnie pod koniec tego tygodnia zrobie jej sesje zdjeciowa

Chiquita · Wysłany: 26-02-2006, 21:02

ej a ja mam pytanie z troche innej beczki....Ile pójdzie tempra 2.0??

miszko · Wysłany: 26-02-2006, 21:06

Marcin, a tak jak bys postawil Tempre i Focusa i poscigal sie na rownolegle, to co wygra? Pojemnosc, czy technika?:)

marcinwodnik · Wysłany: 26-02-2006, 21:22

Miszko :

Zakladajac ze to samo paliwo , to samo obciazenie ( osoby , ewentualny bagaz). Zakladamy ze krecimy silniki do konca wlacznie z chamskim puszczeniem sprzegla, bardzo szybka zmiana biegow to wygra tempra. No mojej temprze nigdy tego nei sprawdzalem i niechce sprawdzac. Moja wloszka ma napawany wal korbowy. Ten silnik moze dlugo dlugo pojezdzic ale zbyt wysokie obroty moga mu skrocic zywotnosc, skoro to wloszka wiec kobieta, jesli kobieta bede szanowal jak kobiete

a serio szkoda mi silnika. Odczuwalnie z tego jak jezdzilem moja 2.0 po remoncie 200km/h powinna isc spokojnie. Latem 5 osob, pelen bagaznik wyprzedzanie do 160 km/h nie stanowil ozadnego problemu.

[ Dodano: 26-02-2006, 20:23 ]
wygraja umiejentonosci kierowcy,moment czyli parametry czyli technika

Raku · Dodano: 03-03-2006, 17:27

marcinwodnik · Wysłany: 03-03-2006, 17:37

Witam !!

Osiagi silnika 2.0 tempry sa naprawde dobre biorac pod uwage lata jego konstrukcji. Co do puszczania sprzegla dobre osoiagi t otakze szybka zmiana biegow ( trzeba sobie zdac pytanie czy rzeczywiscie chce wykorzystac max osiagi samochodu jakie on moze z siebie dac czy nie ?) przeciez czas w jakim jest wciskane sprzeglo i puszczane + zmiana biegow to na oko ( jak jezdzilem astra 1.4 16v zastepcza ) ok 1 sekundy ( biorac pod uwage ze na maxa auto wykorzystuje ). Co do predkosci obrotowej to ona wynika z charakterystyki dzialania silnika benzynowego. Tak samo jak silnik benzynowy ma dosc niskie spalanie przy zachowaniu ok 2/3 obrotow z maksymalnego przedzialu obrotowego walu korbowego do zmiany biegow ( sprawdzone np. ford focus 1.6 16v ). Co do silnikow diesla nowoczesnych oczywiscie ( one tez wymagaja obrotow a nie 1900 rpm, jak wszyscy mysla i idzie jak burza

one nadrabiaja swoja sprawnoscia c ow przelozeniu na zestopniowanie skrzyni biegow ( mam na mysli sprawny silnik i doladowanie jego tez sprawne ) to auto benzynowe o podobnych gabarytach i aerodynamice jak to z silnikiem diesla o mocy takiej samej zalozmy bedzie zmuszone to utrzymywanie skrajnie wysokich predkosci obrotowych aby dorownac przeciwnikowi zwlaszcza jesli te auta obciazymy...

Raku · Wysłany: 03-03-2006, 18:07

W dislu wszystko zależy od charakterystyki momentu obrotowego! Tam cały moment dostępny jest już od powiedzmy od 2500rmp biorąc pod uwagę ze jest go powiedzmy 250nm to zapylają one bardzo przyjemnie.
A u nas w benzynowych wolnossaących silnikach jest go mniej o 100nm. Zreszną what ever..
A co do zmiany biegów masz rację... Zajmują one chwile. A żeby zmienić szybko bieg oczywistym jest, że trzeba również szybko wcisnąć sprzęgło.

Fajną zabawką jest short-shifter, ale to inna bajka! :lol:

[ Dodano: 03-03-2006, 18:09 ]
PS. Marcin powstawiaj interpunkcję i popraw post, bo ciężko się go czyta, nie mówiąc o natychmiastowym zrozumieniu! :lol:

marcinwodnik · Wysłany: 03-03-2006, 18:15

Witaj !

Co do P.S z matury mialem 5 z polaka a serio to poprostu brak czasu szybko pisze bo staram sie odpowiedziec wyczerpujaco a do kompa siadam z doskoku. wracajac do diesla oczywiscie ze od momentu obrotowego ale jeszcze trzeba spojrzec na charakterystyke przebiegu maksymalnej mocy tego silnika. Masz racje przyspiesza calkiem przyjemnie ale jesli mowimy o sciganiu sie to mowimy o maksymalnym przyspieszeniu ( a kiedy silnik osiaga maksymalne osiagi wiadomo ) ( jesli mamy zamiar serio sie scigac, w przypadku zabawy to przyjemne przyspieszanie starczy zupelnie ) Nasz przeciwnik tez musi chciec sie serio scigac!

Chiquita · Wysłany: 03-03-2006, 18:16

Ja tam nie zaczęsto z kimś ścigam się z pod świateł, ale jak już to zazwyczaj wygrywałem. Był też przypadek że przegrałem, ale ziom w omedze podobnie jak Raku zdjoł naklejki jaki ma silnik...No i okazało się że miał 2.5 V6. No i trza przyznać że odjechał....A normalnie to ścigam się z 1.6 i 1.4 rzadko z 2.0 a powodem tego jest że mało dwulitrówek spotykam....No a jak odchodzi moja temperka to trza zapytać się WOLFSHADOW'a.....on się przekonał

marcinwodnik · Wysłany: 03-03-2006, 18:34

Wszytsko trzeba robic z glowa poprostu. Jesli chce sie serio scigac musze sie liczyc ze przeciazam silnik, uklad przeniesienia napedu co dalej daje koszty koszty zwiazane z wyzsza usterkowoscia ( np. pompa wody ) jak i stanem technicznym jednostki napedowej. Trzeba to wszytsko wywarzyc czy czasem dla tych kilkunastu sekund nie odpuscic i isc sobie buty kupic

to takie moje skromne spostrzezenie. Natomiast mzona sie przekonac na stronach eurpejskiego funduszu europejskiego ( tam sa auta w licytacji do odkupienia ) w jakim stanei sa czesto auta mimo 50 tys km np. zwiekszony przedmuch silnika. Uwzam ze trzeba spojrzec na plusy i minusy wszytskiego. W moim samochodzie po remoncie silnik i prawidlowym dotarciu bylo nagroda zadne zurzycia i tak jest do teraz oleju. Wiem ze mam napawany wal i sie nei dam sprowokowac do wyscigow tym autem ( chodzi mi o krecenie silnika ) poniewaz niechce mu skracac zywotnosci a samochod pracuje na siebie i ma tak pozostac. Odwdziecza mi sie jak narazie dosc nikla awaryjnoscia. ( odpukac

) ...ehhh znow duzy teskt jeszcze za jakiegos pisarza mnie wezmiecie..ja lubie wiersze jak co

[ Dodano: 03-03-2006, 17:35 ]
mialo byc : Europejski Fundusz Leasingowy

[ Dodano: 03-03-2006, 17:37 ]
Prosze o przeniesinie tego watku np. do jakiegos nowego tematu 'wyscigi' czy cos' aby to mialo rece i nogi. A zostawic tylko informacje o skradzionym Renault Kangoo oki?

[ Dodano: 03-03-2006, 17:41 ]
Fajnie by bylo jakby w takich dyskusjach wypowiedzialy sie take nasze Nimfy klubowe

serio serio...

unknown · Wysłany: 03-03-2006, 22:10

hehe, szkoda autka, to fakt, ale i tak i tak z czasem się części spsują a raz do czasu aż miło się pościgać ze świateł z jakimś dresem

a nawet 1.6 chodzi bardzo ładnie w sumie (dopóki coś nie nawala i osłabia

) i inne marki 2.0 może 'łyknąć', sprawdzane

co pewne - zmiana biegów duużo daje na przyspieszeniu i czasie

więc dobrze to przećiwczyć i też utrzymywać skrzynię w miłym stanie (a mi akurat ostatnio coś chyba wodziki przycinają

)
jednak też prócz zużycia części (chyba to pomogło taki szybkie ruszania ostatnio by mi używka półoś szybciej padać zaczęła) , jeżdżąc jakiś czas gdy często ze świateł się pędziło spalanie też jest dość inne

ale raz na czas to aż miło

Chiquita · Wysłany: 03-03-2006, 22:17

unknown · Wysłany: 04-03-2006, 00:10

mmm ktoś uczulony, albo źle mnie odebrano...
albo mój błąd, przyzwyczajenie do negatynego określenia dres...

rozumiem, że niektórym wygodnie się tak jeździ/wygląda itp itd, to mnie akurat...
pisząc dres miałem na myśli nie sam w sobie ubiór ale całokształt pewnego gatunku ludzi

co to niekoniecznie (ale często) ma dres ale minę, styl i inne takie tak 'z góry' nastawiony do innych w tym gdy patrzy na T/T i podobne na pasie obok.
Wiadomo, każdy czasem poszpanuje lekko czy coś tknie, ale patrząc na niektórych, ich zachowania i inne takie, styl... zresztą, co się będę rozpisywał...

chodziło mnie nie o urażenie Ciebie

ani nikogo co tak po prostu lubi dres a o określenie pewnego gatunku

a słowo 'dres' usisz przyznać w polszczyźnie jakoś się na takich przyjęło, choć może trochę mylnie i jest zbyt ogólne... ale tak jest...

Zuzanna82 · Wysłany: 04-03-2006, 07:55

piotras · Wysłany: 04-03-2006, 10:42

Ja ostatnio jezdze baaadzo powoli ze wzgledu na spalanie. Nie mam na razie kasy na taka zabwa. No chyba ze znajdzie sie osobnik, ktory mnie czyms zirytuje.... wtedy juz nie ma przepros i krece Tempre ile tylko sie da

eh chcialbym tak wymienic zawieche na sportowa, silnik na jakies 20vt i miec takie cichociemne auto, zeby niszczyc wszystkich z zaskoczenia. Jak na razie moge sobie tylko pomarzyc

ZielonyTBG · Wysłany: 04-03-2006, 13:12

Piotras też bym chciał żeby moje kombi było"cichociemne".I widzieć twarze koleśi w szoku.Ale też nie mam kasy więc turlam się powoli,chyba że mi ciśnienie ktoś podniesie to wtedy podłoga.A na szybkiej zmianie biegu można zyskać dość sporo.Nie raz koleś miał mocniejszą gablotke i mnie odjeżdzał,ale podczas zmiany biegu nadrabiałem i to sporo. :lol:

marcinwodnik · Wysłany: 04-03-2006, 16:06

Witam !

Nareszcie kobieta zabrala glos

Co do dziwnych butkow to superowo jest jezdzic boso!! ( eh wczasy co to sie dzialo

). Co do spalania i predkosci to proponuje przyjac maksyme "Jezdzimy szybko i ekonomicznie"

. Nawiazujac do wypowiedzi zuzanny to ja naprwade lubie jak kobieta prowadzi samochod a ja obok sobie spokojnie i grzecznie siedze.. to jest prawda zero ironi!

[ Dodano: 04-03-2006, 15:08 ]
Trust the girl forever

Stalin · Wysłany: 04-03-2006, 16:59 **1.9TD**

co co myslicie o tym? moze wytnie malca 650..:) ale tak na serio.. fajnie idzie ale po właczeniu turbinki.:) ponad 2000rpm.. Fiat Tipo 1.9TD ? wiemze dla kogos kto ma 2.0 bedzie smieszne to ze napisałem ze idzie ale cóz..:)

romano · Wysłany: 04-03-2006, 17:27

lincoln_ · Wysłany: 04-03-2006, 17:33 **Re: 1.9TD**

marcinwodnik · Wysłany: 04-03-2006, 17:59

Witaj !!

Romano: Ja mowilem na oko a ulamkow sekund na oko nie umiem

co do wyscigow napisalem ze naprawde sie scigac gdyz czesto jest tak ze wyscig wyglada tak : jeden dusi na V drugi na IV i mowie sobie ale mu dalem poszedl jak burza

A tak wogole to wyscigi w miescie sa fajne ale to niebezpieczne i drogie

.....

[ Dodano: 04-03-2006, 17:04 ]
lincoln : napisalem powyzej odpowiedz, jeszcze zauwaz ze kazda skrzynia inaczej pracuje a przy mocnym jej haczeniu badz oporze mozesz doprowadzic do jej rozwalenia ( kit ze skrzynia gorzej jak przez ten fakt stracisz panowanie nad autem itd.. ) skok lewarka jak skok prezycja jeszcze wazniejsza

a Co do stara to mialo byc smiesznie rozumiem ? W takim przypadku skrzynia biegow ( jej skok ) w temprze ma sie nijak do skrzyni 4 z 125p 1300 chocby i poco te porownania ( zreszta skrzynia biegow opla jak i daewoo wszyscy znaja chyba ich zlety i wady ):) .......

romano · Wysłany: 04-03-2006, 18:29

marcinwodnik · Wysłany: 04-03-2006, 18:31

Witaj !

Romano podeslesz mi ten wykresik na priva a moze pokazesz go na forum ogolnie mysle ze wszyscy beda zadowoleni i chetnie go przeanalizuja !?

[ Dodano: 04-03-2006, 17:34 ]
Romano: mysle ze zgodzis sie zemna ze to maksymalne cisniecie a raczej pewnosc ze tak jest to jest tylko najczesciej przy zaplanowanych wyscigach ( ze scigamy sie i koniec ) a zadko przy najczestrzych 'wyscigach' czyli spotkaniu na szosie gdzies po drodze kogos tam