[tl]

Witam wszystkich serdecznie!

To mój pierwszy post. Na początek powiem że jestem pod wrażeniem tą stroną, bardzo ładnie wykonana. Gratulacje dla twórców za pomysł i konsekwentne utrzymanie forum. Widzę że już sporo postów...

Od razu zacznę od pytania:

W moim Tipo 1.4 i rok 1995 mam dziwny problem:

Światło awaryjne w ogóle nie działa, ale kierunkowskazy działają. Bezpieczniki wszystkie z tego co widzę (próbowałem też zamienić bezpieczniki ale bez rezultatu) są całe. Przy włączeniu świateł awaryjnych też nie słychać tzw. "pykanie" przekaźnika, tak jak to jest jak kierunkowskaz jest włączony.

Jakiś czas temu jeszcze wszystko ładnie działało... A raptownie przestało... Czy ktoś ma pojęcie co to może być?

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam!

[JAM_BELFEGOR]

tl, ja bym na dzień dobry ściągnął plastiki z tyłu kierownicy, tam gdzie masz włącznik awaryjnych i obejrzał bym kostkę oraz kable, czy coś się nie przypaliło albo obluzowało. Zaraz poszukam ci zdjęcia. Ne sugeruj się zielonymi kablami oraz strzałkami foto jest z innego tematu zdjęcie jest po to żebyś wiedział o którą kostkę mi chodziło.

Ewentualnie uszkodzony jest sam mechanizm włącznika, gdzieś obił mi się o oczy taki temat na forum a propos tego wyłącznika. polecam skorzystać z szukajki na forum.
np. tu się pojawia temat włącznika awaryjnych w połowie tematu
http://forum.tempra.org/t...znik+awaryjnych

[tl]

JAM_BELFEGOR: dzięki za sugestię ale Niestety to nic nie dawało. Opiszę co zrobiłem:

Odkręciłem plastiki od kolumny kierowniczej: dla tych którzy tego jeszcze nigdy nie robili:

odkręć 2 śruby pod kierownicą i usuń dolną połowę pokrywy kolumny (bez kluczyków bo jak masz wsadzone kluczyki to nie pójdzie -
odkręć 2 śruby pod plastikiem którego właśnie usunąłeś (zupełnie z przodu przy kierownicy) i usuń górną część

Wyciągnąłem włącznik od awaryjnego (od strony szyby są dwa zaciski, wciśniesz i guzik wychodzi).
Wyciągnąłem dwie wtyczki, które idą do wyłącznika (z obu stron po 1 kablu - wciśnij od góry i wyciągnij w bok)

Wyczyściłem kontakty od środka, sprawdziłem kable (zero brudu, śladów przypaleń, wyglądają jak nowe tak jak w sumie całe autko bo dopiero ma po 13 latach 74000 przebiegu ) i złożyłem wszystko z powrotem.

Obserwacja: jak włożę kluczyk do zapłonu i włączę światła, następnie włączę kierunkowskaz (obojętnie który) to w momencie że włączę guzik od awaryjnego, kierunkowskaz przestanie działać. Czy to jest normalna objawa?

Teraz mam 2 następne pytania:

1. Czy można i jeśli tak to jak, w jakiś sposób kabelkiem próbować omijać guzik od awaryjnego aby sprawdzać że to jest guzik zepsuty i czy reszta instalacji jest sprawna? Które wtyki trzeba byłoby ze sobą chwilowo podłączyć?
2. Jeśli to nie jest guzik to w takim razie pewnie przekaźnik (bardziej mi się wydaje to prawdopodobne uwzględniając że już kiedyś był problem z innym przekaźnikiem) to który to jest przekaźnik i ile taki przekaźnik mniej więcej kosztuje? Dzwoniłem do dilera Fiat który mi mówi że takie przekaźniki między 50 a 150 złotych kosztują, wydaje mi się że to trochę dużo?

Ponownie z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam!

[JAM_BELFEGOR]

[ciechu]

[JAM_BELFEGOR]

Ciechu78, ja bym jeszcze nie skreślał przycisku z listy (być może nie działa do końca prawidłowo), nie mniej jednak tl, powinien sobie podmienić przekaźnik żeby mieć pewność że to nie on.

[tl]

Dzięki Wam za reakcje, okazało się że się myliłem co do przekaźnika. Po konsultacji w sklepie z częściami okazuje się, że przekaźnik jest ten sam jak do kierunkowskazów. I ten działa. Dali mi w sklepie nawet zapasowy żeby wypróbować - bez zmian.

JAM_BELFEGOR miał rację, jest to wyłącznik od awaryjnych który jest zepsuty. Wczoraj rozebrałem guzik do części pierwszych i tam w środku są takie blaszki z miedzi które są bardzo słabe i się wygięły. Po drobnej naprawie chwilowo działa, lecz jakoś popsułem guzik a teraz jak jest w pozycji "na dole" czyli wyłączone awaryjne, to nie blokuje guzik i po kilkadziesięciu dziurach w drodze same awaryjne się włączają.

Więc teraz pytanie: kto ma na sprzedaż a jeśli tak to za ile wyłącznik do świateł awaryjnych? Zobaczę też na Allegro ale może ktoś tu ma coś?

Pozdrawiam i miłego dnia!

** Dodano: 18-09-2008, 07:09 **
Tu znalazłem wyłącznik, jest też jakaś oferta za 30 zł na Allegro ale tam chyba guzik używany jest a tu piszą że nowy.

To chyba się zdecyduję, ale poczekam jeszcze czy ktoś tu zareaguje

[ciechu]

Święta racja! Skoro działały kierunkowskazy, to przekaźnik musiał być dobry, bo awaryjne są na tym samym przekaźniku. W zasadzie teraz wydaje się być oczywiste, dlaczego wina leży po stronie przełącznika. Ale tak to już jest

[JAM_BELFEGOR]