Tempra Tipo Team :: Swap na 1.6

reval666 · Wysłany: 13-05-2012, 11:56 **Swap na 1.6**

Da rade przeswapować tempre z silnikiem 159A3.000 na silnik z marei 1.6 16v 182A4.000? Po urwanym pasku i rozmowie mogę mieć taki kompletny silnik ze skrzynia wtryskami komputerem i elektryka przy silniku za 450zl bez sprzęgła. Tylko pytanie czy wejdzie i czy dużo jest przeróbki z gaźnika na chyba pełen wtrysk

Luczu · Wysłany: 13-05-2012, 12:10

http://forum.tempra.org/t...o+silnik++bravy

reval666 · Wysłany: 13-05-2012, 14:22

Tak tylko za dużo nie ma opisane i nie wiem czy bawić się w takie coś

Leśniczy · Wysłany: 15-05-2012, 11:34

a co w końcu ze starym silnikiem ? podobno mechanik mówił żę wszystko gra i tylko trzeba pasek założyć ? domniemam że się pomylił i doszło do kolizji ?

brynol69 · Wysłany: 15-05-2012, 12:41

reval666, roboty pozornie jest nie wiele ale najwięcej zejdzie na przerobieniu instalacji el. Wiem bo to przerabiałem u siebie. Nie wiem jak wygląda silnik 1.6 z osprzętem w bbm ale podejrzewam że w innych miejscach ma alternator, rozrusznik, czujniki wody, oleju.. Ponad to trzeba pociągnąć instalację do pompy w baku, do ECU może imo trzeba będzie usunąć z sterownika. Nawet filtr paliwa będziesz musiał zmienić na porządny a nie taki jak był przy gaźniku

Ale jak masz czas i środki to warto się pobawić bo na pewno będziesz zadowolony

Leśniczy, t/t mają w 100% kolizyjne rozrządy, nawet jakby pasek strzelił na wolnych obrotach to i tak któryś zawór by oberwał. Nie ma co wierzyć jak ktoś mówi że "tylko pasek do wymiany i latamy dalej"

Leśniczy · Wysłany: 15-05-2012, 12:57

brynol69, no ja właśnie doskonale o tym wiem, szansa na brak kolizji w kolizyjnym silniku jest jak szansa na wygranie w totka.
ja to wiem, ty to wiesz, miliony ludzi o tym wie, a jednak ludzie, którzy powinni wiedzieć o tym najlepiej czyli mechanicy mówią "eee pewnie nic się nie stało, założymy pasek i bedzie igła" :sciana:

Jelcyn · Wysłany: 15-05-2012, 13:19

reval666, tak przy okazji, to ostatni raz przenoszę Twój temat do odpowiedniego działu. Zrobiłem to już kilka razy ale następny taki będzie usunięty a ty dostaniesz zakaz pisania, żebyś miał trochę czasu na zapoznanie się z działami i z wyszukiwarką. Naprawdę polecam poświęcić kilka minut na zwiedzenie naszego forum.

bart128 · Wysłany: 15-05-2012, 14:13

Czasem pasek urwany na wolnych obrotach da sie "naprawic" poprzez zalozenie nowego. Mialem taki przypadek w uno turbo 1.3 kolegi, auto bylo zaniedbane, kupione z perspektywa odbudowy, pasek strzelil na postoju na czerwonym swietle stalismy, zatarla sie rolka ! pewnie fabryczna byla bo po co zmieniac . Po zalozeniu paska i rolki silnik odpalil, pracowal poprawnie na 4 garki, kumpel sie ucieszyl i "nie wnikal" w temat, nie sprawdzalismy kompresji, auto poprostu w miare zwawo jezdzilo i tyle. Po jakims czasie przyszedl czas na remont silnika, po zdjeciu glowicy bylo chyba 2 lub 3 zaworki krzywe, ale lekko, na "oko" nie bylo widac, dopiero jak sie wlozylo zaworek w maszynke do docierania przylgni to wyszlo ile jest prostych a ile "jakotako":)