Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
zużycie oleju poraz enty
Autor Wiadomość
Leśniczy 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1711
Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 07-02-2010, 15:07   zużycie oleju poraz enty

troche poczytałem na forum ale do jednoznacznego wnisku dojść nie mogę więc proszę o pomoc i opinie.

silnik to 2.0 8v według książki dopuszczalne spalanie wynosi 100g na 100km czyli 0,98L na 1000km i moje tipo właśnie tyle pali może ciut więcej. ok 3 lata temu w silniku były wymienione wszystkie możliwe uszczelki, koszt operacji wyniósł 2000zł.
od zawsze leje castrola gtx magnatec 15w40.
z pewnością styl jazdy ma wiele do rzeczy, gdyż obrotomierz przez większość czasu jest w zakresie 4000-6000 tyś.

silnik chodzi równo i cicho zarówno zimny jak i ciepły. nie ma absolutnie żadnego dymienia na niebiesko, siwo , czy czarno ani na zimnym ani na ciepłym. wiem że spalanie oleju wystepuje dopiero jak auto dostaje po garach bo przy spokojnej jeździe zużycie spada dwu krotnie. kompresja na wszystkich garczkach wynosi prawie 13. świece to 10 000km są czyste, nie mają żadnych nalotów.

no więc silnik do remontu czy nie ?
  
 
albert1991 



Pomógł: 24 razy
Wiek: 33
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1071
Skąd: Kłodawa (konińskie)
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 15:18   

Leśniczy napisał/a:
kompresja na wszystkich garczkach wynosi prawie 13
sam piszesz ze ma dobra kompreche Wiec


Raczej nie poprostu dajesz mu w palnik i pali se olej nic z tym nie zrobisz ale mozliwe ze juz pierscienie olejowe sa wyrypane i bierze wiecej ale nie powiem Ci dokładnie bo tego sie nie da ocenic bez rozbierania silnika
_________________
Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy
     assistance   Moneta
 
 
bart128 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 262
Skąd: Krakow
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 15:24   

sam sobie odpowiedziales podajac nam swoj styl jazdy:) wszystko w porzadku ze spalaniem oliwy u Ciebie moim zdaniem, przy traktowaniu butem silnika zawsze wzrasta zuzycie oleju nawet w sprawnym silniku. obecnie na codzien smigam regata 100s{1600dohc taki jak w tipo tyle ze na gazniku i 10hp wiecej blizniacza konstrukcja z Twoim 2.0} seryjnie jest dluuuuga skrzynia{3.21:1 dyfer} z reguly smigam w przedziale obrotow 2-3tys{ 100kmh na 5 biegu mam przy ok 2600obr, 120 przy 3000} auto zjadlo litr oleju na 12000 kilometrow przy ostatniej wymianie{ max do min na bagnecie w okresie miedzy zmianami oleju} silnik ma wzorowe parametry itp. auto spala 12-13l w miescie 8,5-10 w trasie zaleznie od buta:)

druga strona medalu to fiat 128 coupe 1300 ktorym pare lat temu jezdzilem, tam byla skrzynia 4 z dyfrem 4.07:1 silnik wzorowe parametry ,przy jezdzie do 3500 obr zjadal jakis litr na 5000km ale... jezdzilem pare razy trase Krakow Warszawa przez Katowice, latalem 150-170 caly cza na obrotomierzu +6500obr{przy stosunku srednicy do skoku +1.5:1 to byla sama radosc dla tego silnika:)}, auto z motorkiem 1300 w takich warunkach spalalo 13-14 litrow benzyny na sto i litr oleju na trasie krk-waw-krk:) zaznaczam jeszcze raz silnik byl sprawny szczelny itp.
  
 
 
lazik666 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 892
Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 07-02-2010, 15:35   

Leśniczy, z tego co piszesz wynika że wszystko ma się jak najlepiej i nie ma sensu ładować kasy w remont który jest niepotrzebny
_________________
“Jeśli rozmawiasz z Bogiem, jesteś religijny. Kiedy Bóg przemawia do ciebie jesteś chory psychicznie.” - House MD

I need more ViCoDiN

był Fiat TIPO 1.4ie LPG
i Tempra AbartH 1.6ie LPG i Bordowa 1.6
     Moneta
 
 
Guzik 



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 774
Skąd: Pińczów/Kraków
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 07-02-2010, 15:37   

Leśniczy napisał/a:
dopuszczalne spalanie wynosi 100g na 100km czyli 0,98L na 1000km i moje tipo właśnie tyle pali

te wszystkie dane z książki to tylko zabezpieczenie żeby w ramach gwarancji nie robić remontów albo wymieniać silników.
Litr na 1000 km to bez przesady, musi kopcić jak lokomotywa albo gubić gdzieś olej. Silnik nadaje się albo do remontu albo do wymiany uszczelek,uszczelniaczy czy czego tam jeszcze. Z drugiej strony ta dobra kompresja...słyszałem opinię, że jeśli pierścienie olejowe są zarżnięte to olej przedostaje się do komory, ale po drodze doszczelnia inne pierścienie i stąd możesz mieć tak dobrą kompresję.
Jeśli pali Ci tyle oleju to bardziej opłaca się to naprawić niż ciągle dolewać, bo na dłuższą metę wyjdzie taniej naprawa.

BTW-moje 1.6 jak jeszcze jeździło i dostawało w palnik to nie brało mimo wszystko oleju(nie mówię, że wcale), ale od wymiany do wymiany bez dolewania przejeździł i poziom nie spadł poniżej minimum)tyle, że to było po remoncie silnika-półremoncie jak się okazało...

** Dodano: 07-02-2010, 15:40 **
Obecne 2.0 (to samo co w tipo praktycznie)jeszcze nie wiem, ale po 300 km raczej nie ubyło mi nic z miarki od ostatniej wymiany :D
_________________
Tempra 2.0 8V - pozostały miłe wspomnienia :D
BTW - może kupię ZADBANĄ(nie szrot!) Tempre.
     assistance
 
 
Leśniczy 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1711
Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 07-02-2010, 16:20   

Guzik napisał/a:

Litr na 1000 km to bez przesady, musi kopcić jak lokomotywa albo gubić gdzieś olej.

nic nigdzie nie wycieka i nie kopci , jedyne kopcenie to takie że jak po nocy odpalam auto i się grzeje to z rury unoszą się kłęby białej pary, kiedy przystawiam rękę widzę malutkie kropelki brudnej wody ( nie oleju ) po rozgrzaniu sie silnika całe parowanie ustępuje.

kiedy silnik ma 90 C przystawiam rękę do wydechu, kumpel daje gazu i spaliny ani nie są tłuste ani nic nie pluje olejem. wiec wygląda na to że spalanie wystepuje tylko pod obciążeniem czyli podczas jazdy
  
 
ciechu 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 45
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 4008
Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 17:07   

Leśniczy napisał/a:
silnik to 2.0 8v
Leśniczy napisał/a:
obrotomierz przez większość czasu jest w zakresie 4000-6000 tyś.

spalanie oleju, te "książkowe" na pewno nie jest podane dla takiego stylu jazdy. Moim skromnym zdaniem po prostu zarzynasz silnik. To nie 16V, który takie kręcenie przetrawi bez problemu.

Ja swój "były" 1.6 kręciłem w obrotach 2500-3500. Sporadycznie do 5tyś. Olej lałem raz na rok. Lotosem zalewałem, żeby było śmieszniej :P Ale tylko, kiedy przychodziło do wymiany. I żeby było śmieszniej wymieniałem po 20 tyś km. Dolewek stosować nie musiałem. Zdrowy i szczelny silnik tak się zachowuje. Niby ma prawo spalić, ale nie spala.
_________________
Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM
     assistance   Moneta
 
 
Leśniczy 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1711
Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 07-02-2010, 17:48   

ciechu napisał/a:

spalanie oleju, te "książkowe" na pewno nie jest podane dla takiego stylu jazdy. Moim skromnym zdaniem po prostu zarzynasz silnik. To nie 16V, który takie kręcenie przetrawi bez problemu.

w mrozy nie wyjeżdżam z garażu, w upały go nie katuje. przed jazdą zawsze rozgrzewam silnik, nie bujam go powyżej 3500obr jesli nie ma 90C i nigdy nie zalewam tanim olejem, również zawsze staram się kupować najlepsze filtry,świece i inne części jakie można dostać.

zresztą przecież to 2.0 na dwóch wałkach , makarony chyba nie po to wsadzali taki silnik w tipo żeby nim śmigać w niedziele do kościoła ?

mnie tylko interesuję czy przy w/w spalaniu oleju, otwierać silnik czy dalej śmigać. wydatek rzędu 25zł co miesiąc na olej nie jest dla mnie powodem do remontu , zleży mi tylko aby był zdrowy i dalej znosił moje kopyto :)
  
 
bart128 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 262
Skąd: Krakow
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 17:59   

na trwalosc i zuzycie pary tlok-pierscien i tuleja ma zdecydowanie wiekszy wplyw "droga" jaka pokonuje tlok niz ilosc zaworow nad nim, wiec ukl korbowy zarowno 8 jak i 16vo skoku 90mm identycznie znosza obroty, jedynie wieksza powierzchnia zaworow i wiekszy "flow" glowicy{przepustowosc} i inne czasy i wzniosy rozrzadu powoduja ze 16v "lubi" bardziej te wyzsze obroty

mimo ze litr na 1000 to brzmi jak "duzo" wydaje mi sie ze przy takim traktowaniu to ok wynik, gdybys jezdzil jak taryfiarz i mulil auto na 5 biegu 50kmh to mozna by sie zastanawiac czy aby pierscien olejowy nie przypalony nagarem, czy otwory w tloku w rowku pierscienia olejowego odprowadzajace olej zgarniety w dol do miski nie zatkane itp, ale skoro dajesz oddychac silnikowi regularnie to zakitowanie nagarem mozemy sobie chyba darowac, ale zmus sie moze do zrobienia np 2000 kilometrow w emeryckim stylu i dokladnie zmierz poziom oleju przed i po, moze sie czegos dowiemy:)
  
  
 
 
ciechu 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 45
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 4008
Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 18:04   

Leśniczy napisał/a:
mnie tylko interesuję czy przy w/w spalaniu oleju, otwierać silnik czy dalej śmigać. wydatek rzędu 25zł co miesiąc na olej nie jest dla mnie powodem do remontu , zleży mi tylko aby był zdrowy i dalej znosił moje kopyto :)
jak napisałem wcześniej. Moja poprzednia Tempra spalała około 0,5 litra na 10 tyś km. Na prawdę, dopóki nie puściła mi uszczelka pod pokrywą zaworów, korek otwierałem tylko po to, żeby się upewnić, że to płyn chłodniczy nie uzupełnia poziomu na bagnecie :D

W obecnym silniku (też 1.6) wiem na pewno, że pierścienie nie trzymają i dolewam 1 litr oleju co około 300-500km (w zależności właśnie od stylu jazdy).

Leśniczy, z jakiegoś powodu ubywa Ci tego oleju i mimo wszystko nie uznałbym tego za normalne, gdyby nie to, że silnik jednak przy Tobie ma co robić :D
_________________
Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM
     assistance   Moneta
 
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 07-02-2010, 18:04   

Leśniczy, litr na tysiaka to nie mało ale jak piszesz o obrotach 4- 6 tys ( przewaga ) to w tak leciwym silniku raczej normalne ( lub bardziej pasują ce stwierdzenie - nie dziwi :p )
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
Leśniczy 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1711
Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 07-02-2010, 23:10   

serdecznie wszystkim dziękuje za pomoc. zostawiam silnik w "spokoju" tzn nie będę w nim grzebał. przy następnej wymianie oleju zmienię uszczelkę pod miską bo lekko się poci ( jutro zamówię sobie uszczelkę goetza chyba że zna ktoś coś lepszego ? )

i pytanie nr2. jeśli olej i filtr wymieniam co 10 000km a w tym czasie dolewam 10L oleju to czy jest sens wymieniać olej co 10 000 ? czy lepiej co 15 000 ?
_________________
Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP
  
 
ego 



Pomógł: 37 razy
Wiek: 41
Dołączył: 13 Gru 2004
Posty: 3059
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 23:35   

Leśniczy napisał/a:
jutro zamówię sobie uszczelkę goetza chyba że zna ktoś coś lepszego ?
najlepszym wyborem jest uszczelka gumowa,nie z korka...
_________________
było TiPo 2.0 16v sedicivalvole :food:
i było Bravo 2.0 20v hgt :placz: ...
i było FOCUS 1.8 Zetec :bambam:
jest nuova Bravo
     assistance   Moneta
 
 
ciechu 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 45
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 4008
Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 07-02-2010, 23:48   

Leśniczy napisał/a:
jeśli olej i filtr wymieniam co 10 000km a w tym czasie dolewam 10L oleju to czy jest sens wymieniać olej co 10 000 ? czy lepiej co 15 000 ?
ktoś już mnie za coś takiego karcił, ale nie widzę sensu wogóle wymiany oleju w takim przypadku. Skoro przez te 10 tyś był zmieniony praktycznie dwa razy, to silnik ma "wiecznie świeży" olej. Ma pewnie lepsze właściwości niż w innym, szczelnym silniku po 4-5 tyś od wymiany. Jedynie co, to co 15 tyś wymieniałbym filtr oleju, bo ten jednak jak wiadomo "wiecznie nowy" nie będzie ;D
_________________
Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM
     assistance   Moneta
 
 
maniutek 



Pomógł: 18 razy
Wiek: 39
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 1174
Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 08-02-2010, 00:03   

ego napisał/a:
najlepszym wyborem jest uszczelka gumowa,nie z korka...

bo nie kazdy potrafi ja dobrze zalozyc, stad taka opinia, ja zalozylem tak jak trzeba uszczelke korkowa i wierzcie i mi albo nie, ale do sprzedazy tempry nie zapocila sie ani troszke....

ciechu napisał/a:
Moim skromnym zdaniem po prostu zarzynasz silnik. To nie 16V, który takie kręcenie przetrawi bez problemu.

Przepraszam ze sie wtrace, ale co za roznica cy 8v czy 16v? jakas znaczaca?

Leśniczy napisał/a:
jeśli olej i filtr wymieniam co 10 000km a w tym czasie dolewam 10L oleju to czy jest sens wymieniać olej co 10 000 ? czy lepiej co 15 000 ?

dolewanie nie rowna sie wymianie oleju....przeciez filtr masz ten sam.....syf masz ten sam...nalezy wymieniac, jezeli czesto palujesz silnik, nawet co 10tys wymieniaj....


Leśniczy napisał/a:
nie bujam go powyżej 3500obr jesli nie ma 90C i nigdy nie zalewam tanim olejem,


oooo, i to wlasnie jest najwazniejsze...pamietajcie, zanim dacie w pedal, rozgrzejcie dobrze silnik....

Od siebie chcialbym dodac, iz takie zuzycie oleju, jak litr na 1 tys kilometrow nie jest niczym strasznym.....doczytajcie w specyfikacji, 1,6 moze brac mniej, 2.0 moze juz brac inaczej......uwazam, ze nie zawsze producent zawyza zucycie oleju jak Kolega wyzej napisal po to, zeby nie wymienaic silnikow na gwarancji...jest to srednia, jeden jezdzi tylko w niedziele nie przekraczajac 2tys obrotow, drugi kreci silnik czesto pod odciecie...nie porownujmy tego, producent nie wie jak bedziemy jezdzic....czesto mam do czynienia z samochodami, ktore nie maja latwo pod noga swoich wlascicieli....a mimo to olej zuzywaja i maja sie dobrze...

Guzik napisał/a:
słyszałem opinię, że jeśli pierścienie olejowe są zarżnięte to olej przedostaje się do komory, ale po drodze doszczelnia inne pierścienie i stąd możesz mieć tak dobrą kompresję.


mit, nie slyszalem o czyms takim i raczej watpie, coby to mialo jakies znaczenie...
_________________
Maniuś

Miłego dnia życzę kolego Gość
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS
     assistance   Moneta
 
 skype
 
Larry075 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 08-02-2010, 16:41   

Cytat:
słyszałem opinię, że jeśli pierścienie olejowe są zarżnięte to olej przedostaje się do komory, ale po drodze doszczelnia inne pierścienie i stąd możesz mieć tak dobrą kompresję.

Olej cały czas znajduje się na gładzi cylindra poprzez właśnie pierścienie smarująco-zgarniające a z tej gładzi pracują pierścienie spiężajce które są przez to uszczelniane, nie ma silnika który ma 100% szczelności, każdy pali olej, jeden mniej drugi więcej. Przyczyną większego spalania nie muszą być wcale pierścienie, np. z własnych doświadczeń, ford 2.0 DOCH 8V palił nadmiernie olej ale mocy mu nie brakowało, przyczyną były uszczelniacze na trzonkach zaworowych które zbiegiem czasu poprostu przepuszczają. Mój fiat osobiście pali 0.5L/1000km przy jeździe do 3tys rpm a maksymalnie 1L przy zmienianiu biegów przy 5tys
_________________
"mu dać dwie metalowe kulki w pomieszczeniu 2x2m to jedną by zepsuł a drugą zgubił."
  
 
Jelcyn 



Pomógł: 59 razy
Wiek: 37
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 3248
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 09-02-2010, 10:08   

Larry075 napisał/a:
przyczyną były uszczelniacze na trzonkach zaworowych które zbiegiem czasu poprostu przepuszczają.
święte słowa. górą też może ,,kapać'' Od tej strony osobiście znam rekordzistę, pochłaniał chyba 10L/100km. Był to duży fiat mojego kolegi, podczas 50km wycieczki w jedną stronę olej był uzupełniany aż 2 razy. przecieków nie było jakiś większych, wszystko szło na gary właśnie od góry.
_________________
NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA
     assistance   Moneta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 30 days
Network load