[sławek12345]

Siema.Problem wygląda następująco.przy włączonym zapłonie nie odcina dopływu gazu do parownika.Słychać i czuć gaz po odkręceniu pokrywy od gażnika.czy to wina elektrozaworu?Instalacja lovato pierwszej generacji.Z góry dziękuje za sugestie.

[miszko]

Przeczyść styki od elektrozaworu. Sprawdź czy dochodzi napięcie (np. multimetrem). Jeżeli tak to zawór uszkodzony.

[sławek12345]

odczepiłem te dwa kabelki od elektrozaworu i gaz dalej leci

** Dodano: 05-11-2010, 12:55 **
wymiana elektrozaworu nic nie dała,gaz leci jak leciał.po przekręceniu stacyjki na zapłon jest napięcie,ale chyba tak powinno być. Czy to może być wina parownika?W sierpniu był regenerowany

** Dodano: 06-11-2010, 11:12 **
Jeszcze jedno pytanie. po przekręceniu stacyjki na zapłon do którego miejsca powinien dopływać gaz?

[energy7]

Po przekręceniu kluczyka masz próbny impuls na elektrozawory:
-ten w butli
-koło filterka jeśli nie jest zintegrowany w reduktorze
-w reduktorze.

Teoretycznie membrany regulują rozprężenie gazu, i raczej ciężko aby każdy elektrozawór przepuszczał gaz. Prędzej to w reduktorze jest rozprężana końcówka która została między reduktorem a najbliższym elektrozaworem.

[sławek12345]

uporałem się z problemem.Rozebrałem parownik do części pierwszych dokładnie wyczyściłem,porozciągałem sprężyny,złożyłem do kupy i jest git...dziękuje za wszelkie sugestie