Tempra Tipo Team :: Drodzy Przyjaciele Błagam o Pomoc --- Brak prądu w Teprze

traker-michu · Wiek: 48 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 19 Skąd: Wrocław

Witam.

Mam problem z Tęprą. Rano próbowałem odpalić autko lecz nadaremno. Ani drgneło, nawel nie załapało nic. Okazało się że świece nie mają prądu. Sprawdziłem aparat zapłonowy i z niego nie wychodził prąd do rozdzielacza. Kupiłem dziś aparat zapłonowy nowy (198 zł). Zamontowałem i odpaliła od razu. Świetnie. Około 19.00 próbowałem znowu odpalić i kiszka nic, to samo co rano. Kręci i to wszystko aż mi się akumulator wyczerpał. I znów prąd nie wychodzi z aparatu zapłonowego do rozdzielacza. Mam pytanie dzrodzy przyjaciele. Do aparatu zapłonowego podłączona jest jedna kosta z czterema kabelkami. Przy włączonym zpłonie jaden kabelek ma napięcie a reszta nie. Podczas kręcenia tes sam kabelek ma napięcie a inne nie. Do czego one służą pozostałe trzy kabelki. Czy istnieje możliwość że powstaje zwarcie w kostce i spaliło aparat zapłonowy. Proszę Was o pomoc. Czy mieliście już taki problem bo ja już głupieje.

Pozdrawiam z Wrocka

GRAFIT · Wysłany: 24-06-2005, 20:39

Tak sie składa ze znam takie objawy

dzis wspominałem gdzies o tym masa !!!

A konkretniej masa od cewki i digusia . Styk ten nalezy odkrecic oczyscic papierem sciernym,i ewentualnie dac nowe koncowki kabli.Znajdziesz ten styk masowy pod cewka okolica pod akumulatorem .

Polecam kazdemu to zrobic .

ps.Umnie to siało zakłocenia ok 2 lata!!!!! teraz swiece sa naprawde super wypalone są białe

.

ps 2 warto zobaczyc tez faktycznie kostki ale ja stawiam na mase!! kostki wd 40 mozna zrobic

Ja miałem identyczny objaw temprze .No i winna była ta masa nawet zegry mi padły .Wskaźniki wszystkie.!!!
Musiałem tone holwać hehe do domu, na dodatek było swiezo po remoncie i miałem strach ze silnik sie rozsypał .Zaznacze ze ta wiazka nie była ruszana w remoncie.

traker-michu · Wiek: 48 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 19 Skąd: Wrocław

Szkoda że czyszczenia masy nie pomogło. Problem dalej jest

GRAFIT · Wysłany: 24-06-2005, 22:43

Jeszcze czujnik wału sprawdz czy ma opornosc:) jesli nie to padł .Nie pamietam teraz jego opornosci.Ale jesli padł to jej nie ma zazwyczaj.

miszko · Wysłany: 25-06-2005, 00:09

artek_x · Wysłany: 26-06-2005, 15:02

Miałem podobny problem w Tipo. Myślałem , że zakręcę go na śmierć a on ani drgnął. Walczyłem z tym około tygodnia, bo nie wiedziałem jeszcze wtedy o istnieniu czujnika położenia wału. Przetarł się tam kabel i czujnik staracił oporność. Wimiana czujnika i samochód zapalił od pierwszego razu. Polecam sprawdzić też to u Ciebie.

traker-michu · Wiek: 48 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 19 Skąd: Wrocław

Witam i dziękuję za rady. Wymieniłem aparat zapłonowy ale ni cnie pomogło. Wkońcu wymieniłem czujnik wału (przy sprawdzanieu nie miła oporności) i Temperka ruszyła wkońcu po wymienia czujnika. Dziękuję wam za rady

Pozdrowionka z Wrocławia