[marianeq]

normalnie nie mam juz sily ciagle mi sie psuje zawieszenie w moim makaronie a mechanicy mowia kazdy co innego pomozcie

** Dodano: 14-10-2007, 20:11 **
wczoraj bylem u mechanika i wymienialem wachacz i po wymianie strasznie zaczol strzelac mechanik powiedzial ze to zwrotnica za slabo trzyma sforzen czy t omozliwe czy znow mi sciemniaja to pukanie slychac gdy jade prosto i przy skrecaniu pomozcie

[Hipo]

Możliwe że otwór w zwrotnicy jest uszkodzony i sworzeń przeskakuje zamiast się trzmać nieruchomo. Przedewszystkim poszukaj jakiegoś dobrego warsztatu gdzie solidnie zrobią Ci to co trzeba skoro sam nie masz takich możliwości.

[marianeq]

ale czy dadza rade skrecic to tak zeby sforzen byl nie ruchomo bo jezeli otwor w zwrotnicy jest wyrobiony to nie wiem czy dadza rade

[Hipo]

Zalezy jak bardzo jest otwór rozbity, jesli minimalnie to można deko podeszlifować tą taką szeline żeby można było mocniej skręcić śrubą to miejsce a tym samym docisnąć sworzeń. Niestety to już taka troche partyzantka

[maro]

Ja miałem niedawno to samo. Też mnie ściemniali na warsztacie i każdy mówił co innego. Dlatego pojechałem na stacje diagnostyczną (tam gdzie przegląd) i powiedziałem gościowi co słychać i niech tam obiektywnie powie co dolega. Wiadomo że będzie obiektywny bo przecież mu rybka co mam nie sprawne. Koleś na kanale podniósł jeszcze auto i jak zaczął szarpać to było widać jak na dłoni. Okazało się że sworzeń wahacza lata sobie w zwrotnicy. Wymieniłem wahacz i nic. Pojechałem w końcu do znajomka i okazało się że to w zwrotnicy było już "jajo". Po wymianie na nową zwrotnicę (inną używkę) chodzi jak nówka.

[opti]