Tempra Tipo Team :: A potem płacz ze coś nie tak....

RobertWroc · Wysłany: 06-09-2007, 14:21 **A potem płacz ze coś nie tak....**

Emf · Wysłany: 06-09-2007, 15:19

Dlatego nie tankuję na stacjach Ania, Zdzisia etc.
Tankuję tylko Shella i nie narzekam.

polansky · Wysłany: 06-09-2007, 15:59

Dlatego ja też tankuję tylko na wypróbowanych stacjach, bo się okazuje, że poza jakością LPG na niektórych stacjach podczas tankowania okazuje się, że do butli mi wchodzi 4 litry gazu więcej niż normalnie :roll:

A moje pytanie jest takie? Ile jest stacji benzynowych i gazowych w całej Polsce?Bo jeśli skontrolowano 100 stacji LPG i 270 benzynowych w tylko 7 województwach, to strach pomyśleć ile jest tak naprawdę takich trefnych stacji?

look.toronto · Wysłany: 07-09-2007, 06:58

Hipo · Wysłany: 07-09-2007, 07:25

Nie trzeba zaraz tankowac u szela czy innego bipi, wystarczy miec sprawdzoną stacje na której zawsze maja dobre paliwo. Bo jeśli jest dobre to po co przepłacać za to samo na tzw. markowyuch stacjach ?

konikks · Wysłany: 07-09-2007, 09:29

polansky · Wysłany: 07-09-2007, 17:56

A ja po prostu powiedziałem sobie, że już nigdy więcej tam nie zatankuje

Co prawda nie tankowałem wtedy do pełna, ale jak zawsze mi się w 12,5l po mieście mieści bez problemu, a tu nagle się okazuje, że spaliła 17l to chyba coś nie halo :red_kartka:

Aż tak mi noga nie przytyła

A jak tankuję pustą butlę to zawsze wchodzi 42l i ani pół litra więcej ( chyba, że czystej haha

).

konikks · Wysłany: 07-09-2007, 18:08

moley · Wysłany: 11-09-2007, 11:49

Hipo , tak jak piszesz to miałem z bratem obadaną jedną stacje tanią z gazem. raz w wakacje jak zatankowaliśmy tam to już był definitywny koniec. zawór przed filtrem i na filtrze razem z obudową filtra i filterkiem oczywiście musieliśmy wywalić bo nijak szło usunąć wszystkie opiłki po tym jak dojechaliśmy mułem do domu.

Pozatym czy przepłacanie na markowych stacjach jest takim wielkim przepłacaniem?? ganiać 100km za miasto bo tam jest 10groszy taniej to jest oszczędzanie?? a jak na tej niemarkowej jest 1,98 a na markowej 50m dalej jest 2,0. jak mam butle 45L to zapłacenie 20groszy więcej mnie poprostu wali a przynajmniej kopie se jeszcze jakąś zimną pepsi czy neste a na tych tanich stacjach w mieście dostań sobie zimny napój.

Chiquita · Wysłany: 11-09-2007, 13:22

Ja ostatnio wracając z wakacji w butlę w którą wchodzi max. 36,5 l i odbija zatankowałem (podobno) 46l i jeszcze nie odbił... Gość się tłumaczył że może zawór się zawiesił i nabił do pełna... Wkurzyłem się ale nie miałem czasu by z gościem trochę powalczyć...

Również polecam tankowanie na sprawdzonych stacjach...

Hipo · Wysłany: 11-09-2007, 13:42

moley · Wysłany: 11-09-2007, 15:33

No nasz samochód jeździ dużo ale nie przejmujemy się cenami aż tak. W skali roku to nawet nie liczymy ile na to idzie bo niemamy sprawnego licznika i tylko tak na stałe odcinki przeliczamy ile na 100km pali. Nie jesteśmy oczywiście aż tak bogaci żeby se np jechać i walnąć tego super lux gazu czy też benzynki. zazwyczaj lejemy 12-20L Nie tankujemy od paru lat w jednej firmie tj. rafinerii no i niemarkowe.
Dla nas to naprawde ma znaczenie bo np jak raz mieliśmy masakre z paliwem na trasie to kumpel chciał wracać i kolesia ze stacji zabić za to. weź sobie wyrzucaj wszystko z busa na pobocze (przeciążony samochód gratami) podnieś go przeczyść 3 filtry paliwa poskładaj wszystko spowrotem i załaduj busa. niby nic a 4 godziny w plecy + spuszczanie paliwa. Przezorny zawsze ubezpieczony busem ZAWSZE wozimy baniaczek 10L paliwa na wrazie czego.
W trakcie moich wyjazdów do poznania i gorzowa po części samochodowe na 10 wyjazdów mieliśmy jedną awarie. a 8 razy zdarzyła nam się akcja z paliwem i dlatego mamy zamontowane 4 filtry dodatkowe 10 zapasowych i jeden czysty główny ale to wszystko oczywiście w busie. a akcje typu usuwanie opiłków to miałem osobiście 2 a czyszczenie znajomym to ponad 20.

topdrive · Wysłany: 13-09-2007, 11:03

W KRK jest ZAJEFAJNA stacja - prowadzi ją MPO!!! Są TANI, paliwo mają naprawdę dobrej jakości (w porównaniu z BP, Shellem itp wypadają DOBRZE).

Z ronda przy M1 wybrać się w stronę Wiślickiej. Tam w stronę wiaduktu. Po drodze jest zjazd na tą stację. TANIO i DOBRZE, ale kartą nie można płacić.

wojtas87-xp · Wysłany: 26-09-2007, 22:14

pewne jest tylko to ze tego kiepskiego nie ma co ukrywac gazu umie spalic nawet 2 litry czy 3 wiecej!!! wiec tankowanie 15 gr tanszego gazu moze okazac sie nie za dobra oszczednoscia

MupiK · Wysłany: 27-09-2007, 14:02

Ja wsumie tankuje tylko na KRAK GAZIE calkiem sporo stacji, gaz dosc dobry, nie najtanszy ale w porownianu z BP czy shell tani.

Dla mnie kazdy grosz sie liczy:-) miesiecznie idzie okolo 200l gazu albo i wiecej.

Co do ilosci wchodzacego gazu to loteria chyba...
Raz sie nacialem pod stalowa wola tam faktycznie byla roznica auto slabe strzaly i wogole.
Na slowacji za to maja BDB gaz auto prawie tak dynamiczne jak na PB

unknown · Wysłany: 28-09-2007, 19:39

ta, potwierdzam, u pepików gaz jest ok, zresztą jak i na chorwacji i okolicach rzadkie stacje z LPG ale za to bdb... na shellach u nas nigdy (odpukać) się przez lata nie naciąłem, na bp zaś tak, a np o bp w katowicach powyżej spodka to już legendy krążyły, podobnie naj np o naszym bielskim auchan... trzeba więc jednak niestety uznać, żeto loteria, ale czy z benzyną jest inaczej? nawet gorzej...
a stacje u Zdzicha czy u sołtysa w stodole to wiadomo- on kupi do odsprzedaży gaz od tego kto da najtańszy mu, a najtańszy raczej nie oznacza nie kombinowany..