Tempra Tipo Team :: Dławi się, chyba zalewa...

Raku · Wysłany: 19-02-2005, 14:14 **Dławi się, chyba zalewa...**

Niestety znowu dopadła mnie ta dolegliwość. Po jakimś czasie normalnej jazdy zaczyna tracić moc, nie wchodzi na wyższe obroty ( pomimo pedału w podłodze max 2.5 - 3.0 tys.). No i coraz gorzej, coraz słabiej, coraz wolniej, aż w ogóle traci stabilność obrotów i gaśnie. Nawet w czasie jazdy czuć smród wachy z wydechu. I co ciekawe - postoi trochę i przechodzi na jakiś czas.
Właśnie miałem tak w drodze do Łodzi. Najpierw na trasie katowickiej 120/130 podróżnej, od Rawy Maz. mordęga i ledwo dojechałem. Postał w Ł. ponad godzinę i wróciłem bez problemu!

- przewody wysokiego napięcia, świece - nowe (ok. 2 tyg.),
- przewody i kopułka suche,
- zbiorniczek odprowadzający nadmiar paliwa z gaźnika i jego przewody czyszczone przed miesiącem,
- poluzowany korek wlewu, żeby się podciśnienie w zbiorniku nie robiło,
- warunki drogowe super - sucho, -1 C.

Sądzę, że pływak w gaźniku się utopił, albo w ogóle mam w nim szlam...

No i co sądzicie???

GRAFIT · Wysłany: 19-02-2005, 15:05

Albo stożek daje za dużo powietrza !! i się dławi mi się chyba też lekko dławił na nim miałem identyko!! :evil:

Raku · Wysłany: 19-02-2005, 21:38

To nie stożek. Gdyby to była wina filtra, to objawy byłyby stałe.
Rozmawiałem ze swoim mechaniorem - on stawia na mało paliwa. W układzie musi coś być przytkane i okresowo łapie "podciśnienie", a jak postoi, to się odessie i dalej można jechać. Pojutrze dłubniemy i się zobaczy...

GRAFIT · Wysłany: 19-02-2005, 21:45

A może kanały są zanieczyszczone gaźnika ?? to by pasowało że mu braknie paliwa.A może pompa paliwa ?? kto wie??

Raku · Wysłany: 19-02-2005, 21:48

aha, sprawdzi się... ale najpierw układ zasilania, potem do gaźnikowca na strojenie.

Raku · Wysłany: 23-02-2005, 18:29

Jacacenty · Wysłany: 23-02-2005, 21:03

mkaminski100 · Wysłany: 27-02-2005, 13:47

Ja wiem że ODMA to odpowietrzenie korpusu silnika gdzie jest olej. W Fiatch z przodu silnika idzie taki gumowy wąż który jest wprowadzony do gardzieli i gaźnika lub mieszalnika. Opary oleju i benzyny które sie z tamtad wydostają sa później spalane z silniku. Nie wiem tylko po co odchodzi od niego mały wężyk który jest podpięty pod podstawkę gaźnika.
Możliwe że tak ktoś również nazwał nieszczelność w gaźniku, ale szczerze to się pierwszy raz z tym spotkałem.

GRAFIT · Wysłany: 28-02-2005, 12:27

Warto wspomnieć o sitku w tym przednim weżu ,należy je raz po raz wypłukać benzyną i przedmuchać.

slawek · Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 41 Skąd: BIAŁYSTOK

co za sitko ,gdzie ono siedzi?