Tempra Tipo Team :: zmiana opon a wspomaganie

solidboy · Wysłany: 02-04-2009, 19:43 **zmiana opon a wspomaganie**

Czy opony letnie jakoś zauważalnie zwiększają tarcie? Wczoraj zmienilem na letnie i kierownica chodzi dwa razy ciężej. Nie wiem czy to wina rodzaju opon (Barum) czy poprostu wszystkie letnie tak mają. Jak u Was sprawa wygląda? Ps. Płyn dziś zmieniłem i jest tylko lekka poprawa

dziura · Wysłany: 02-04-2009, 19:58

solidboy, zimówki są bardziej miękkie i to dlatego ja to też mam mimo wspomagania

ciechu · Wysłany: 02-04-2009, 21:29

u mnie bez różnicy czy to zimówki czy letnie. Na letnich chyba nawet lżej pracuje. Nie kręć kierą stojąc w miejscu i po kłopocie. Może masz letnie szersze od zimowych albo zbyt niskie ciśnienie w oponach?

Luczu · Wysłany: 03-04-2009, 01:19

solidboy, ja dzisiaj napompowałem 2.5 bara na przód ... bez wspomagania a jakby Z

ciechu · Wysłany: 03-04-2009, 08:12

jankidacki · Wysłany: 03-04-2009, 09:27

przy dodatnich temp. zimowka robi wieksze opory,to tak jakbys z letnich upuscil troche cisnienia.U mnie padala pompa wspomagania,zaczela chodzic coraz glosniej,kierownica szla okropnie.Rozebralem pompe,ale okazalo sie ze nadaje sie na zlom.Ona dziala tak jakby na zasadzie pompy prozniowej,w srodku sa gniazda z ktorych wysuwaja sie plytki i one chodza po pierscieniu robiac cisnienie.NIE raz pomaga rozebranie i wyczyszenie gniazd i plytek bo lubia sie zacierac,trzeba to zrobic umiejetnie zeby nie pomylic plytek[nie obrucic i nie poprzekladac]no chyba ze wywalony jest pierscien tak jak w moim przypadku to nowa albo uzywka zAllegro.

solidboy · Wysłany: 03-04-2009, 10:09

ubek · Wysłany: 03-04-2009, 10:13

Owszem ma wplyw. Opona sie lepiej trzyma - i tak ma byc.

ciechu · Wysłany: 03-04-2009, 10:57

solidboy, a jak z ciśnieniem w oponach u Ciebie?

Luczu · Wysłany: 03-04-2009, 11:12

solidboy · Wysłany: 03-04-2009, 11:13

ciechu · Wysłany: 03-04-2009, 11:33

Luczu, a jak długo jeździsz na tych oponach? Który rocznik, jaki stan (jakieś spękania na bocznych ściankach)?

solidboy, no właśnie, zimówki dają większy opór, więc wygląda na to że masz dziwnie miękkie te opony. Ja w poniedziałek kupuję 185 i trochę mnie teraz odstraszyłeś

Ale jak to zwykle bywa, coś kosztem czegoś

Luczu · Dodano: 03-04-2009, 12:40

ciechu · Wysłany: 03-04-2009, 11:45

Luczu, to może być powodem wizualnego efektu niedopompowania. I jak piszesz że bieżnik szybciej zjeżdża się na obrzeżach opony to prawdopodobnie straciły już swoją sztywność, lub zbyt ostro/szybko pokonujesz zakręty. Wiem, że nowe opony są zwykle połową wartości naszych aut, ale może rozglądnij się za używanymi 1-2 letnimi. Można naprawdę dobry komplecik trafić za 300-350zł. Ja właśnie takie kupuję (w cenie wymiana i wyważanie na miejscu). Jakby nie patrzeć, opona ma bardzo istotny wpływ na bezpieczeństwo jazdy. A i pewnie lżej się kierownicą będzie kręciło

solidboy · Wysłany: 03-04-2009, 12:19

ciechu, a jaki ty masz teraz rozmiar oponek? Bo wtej sytuacji zastanawiam się czy nie zmienić przód na 175. To jednak mniejszy rozmiar= mniejszy opór

ciechu · Wysłany: 03-04-2009, 12:39

solidboy, mam letnie 175/65/R14 a zimówki 175/70/R13. Nie mam na nich żadnych przesadnych oporów, aczkolwiek cudów też nie ma

Wiele osób na tym forum zmieniało też na 195 i jakoś specjalnie nie narzekali. Więc jeśli opona jest ok, to ten 1cm różnicy wielkiej nie robi. Mimo wszystko zmieniam letnie (bo muszę - opony sześcioletnie, bieżnik max 3mm i spękana guma) na 185/60/R14