| Cynowanie / ołowiowanie | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | JAM_BELFEGOR   
  
  
 Pomógł: 111 razy
 Wiek: 42
 Dołączył: 23 Sty 2008
 Posty: 3717
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-06-2011, 22:51   Cynowanie / ołowiowanie | 
 |  
               | 
 |  
               | Mam takie pytanie, po na naprawach blacharskich chciałbym jakoś dobrze zakonserwować  blachę oraz kilka miejsc uzupełnić gdzie w blasze powstały otworki na wylot wielkości główki od zapałki. Chciałbym wypełnić te miejsca cyną lub ołowiem spotkał się ktoś z tą techniką? Nazywa się to cynowanie i jest to stara szkoła naprawy blacharskiej wyparta trochę przez szpachle itp. wynalazki. Dlaczego pytam? Ponieważ naprawiam już raz naprawiane bez skutecznie nadkole które zaatakowała rdza. Za pierwszym razem ktoś przetarł papierem ściernym zaszpachlował i polakierował. Efekt znowu wylazła rdza. Nie chce powielić schematu, chcę to tym razem wykonać porządnie by była na lata a nie miesiące. Ponieważ nadkole było już raz naprawiane blacha jest w tym miejscu cieka. Po czyszczeniu do gołego metalu w dwóch miejscach wypadły dwa małe otwory wielkości główki od zapałki. Zna ktoś tą technikę? Jaki sprzęt jest potrzeby sprzęt? jakie preparaty kupić? gdzie? jakie są to koszta? Jak wygląda procedura nakładania cyny? Wstępnie wiem co cho chodzi gdyż trochę po googlowałem teraz chciałbym poznać szczegóły. Tak wygląda pacjent, rdza zakatowała od strony zewnętrznej więc nie ma obawy że zeżre z od drugiej strony.
 
    |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
 RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
 LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
 |  | 
	
		|       |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lynx   
  
 Pomógł: 10 razy
 Wiek: 40
 Dołączył: 30 Wrz 2010
 Posty: 420
 Skąd: Gliwice
 Województwo: Śląskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-06-2011, 23:14 | 
 |  
               | 
 |  
               | Ja bym to zrobił to inaczej  podkład reaktywny, na to zwykły podkład i dopiero potem szpachla. Cynowanie to wyższa szkoła jazdy jak dla mnie. nawet tak małe ubytki ciężko wypełnić (jeżeli są na wylot). Dodatkowo grzejesz blachę co powoduje uszkodzenie lakieru i zwiększa podatność na rdzę (jak spawałeś to wiesz o co chodzi) Najlepiej zaopatrzyć się w pastę lutowniczą, taką np do  łączenia rur Cu. Smarujesz tym i grzejesz palnikiem. Wytworzy ci się cieniutka warstwa na którą potem stop będzie sie już "łapał". Potem już lut w lasce, palnik i zabawa w uzupełnianie. Potem szlifowanie. I wtedy zaczynają się schody
  Lakier często nie trzyma się na tym i szybko złazi. Powinno się to zostawić na kilka tygodni i dopiero potem malować. Ale podobno pomaga dokładne czyszczenie, przed malowaniem, zmywaczem do silikonu. |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mrk69   
  
  
 Pomógł: 31 razy
 Wiek: 38
 Dołączył: 25 Maj 2006
 Posty: 1884
 Skąd: Kwidzyn
 Województwo: Pomorskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-06-2011, 23:40 | 
 |  
               | 
 |  
               | Jak dobrze się przygotuje powierzchnię to spod szpachli nie powinna już wyłazić ruda. Podkład reaktywny to dobra metoda. Co innego jak dziury są na wylot. Lepiej to zaspawać niż zapychać szpachlą, która powinna służyć tylko wyrównaniu powierzchni. Ja bym w ogóle te kawałki powycinał i wstawił nowe z blachy wyprofilowanej. Dalej wiesz jak działać i to zabezpieczać...  Jest jeszcze jedna metoda, którą stosowałem w pierwszym Tipo. Mianowicie, robisz te dziury większe, tak, żeby zdrowa blacha była już na zewnątrz. Zabezpieczasz je środkiem antykorozyjnym, a w miejsce tych dziur stosujesz matę szklaną wraz z żywicą. Nigdy mnie to nie zawiodło, podczas gdy pod szpachle właził zawsze syf i wilgoć...nie wspominając o tym, że gdy buda pracowała to szpachla lubiła pęknąć. Jeżeli dziury są rzeczywiście tak małe to nawet możesz matę podarować i zakleić je żywicą z utwardzaczem. |  
				| _________________ 
  |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | JAM_BELFEGOR   
  
  
 Pomógł: 111 razy
 Wiek: 42
 Dołączył: 23 Sty 2008
 Posty: 3717
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-06-2011, 21:36 | 
 |  
               | 
 |  
               | Tak to wygląda w dużym zbliżeniu. 
   Chyba zdecyduję się na żywicę. Dzięki za rady.
 |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
 RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
 LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
 |  | 
	
		|       |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lordabarth   
  
  
 Pomógł: 33 razy
 Wiek: 44
 Dołączył: 09 Sie 2005
 Posty: 582
 Skąd: Wolbrom
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-06-2011, 21:51 | 
 |  
               | 
 |  
               | Nie lepiej wymienić błotniki? |  
				| _________________ Włoskie samochody są ja Media Markt...nie dla idiotów.
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lynx   
  
 Pomógł: 10 razy
 Wiek: 40
 Dołączył: 30 Wrz 2010
 Posty: 420
 Skąd: Gliwice
 Województwo: Śląskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-06-2011, 21:58 | 
 |  
               | 
 |  
               | Jeżeli zdecydujesz się na szpachle, to tak jak pisałem. Najpierw podkład reaktywny, potem podkład właściwy i dopiero na to szpachla. Bez podkładu reakt. znowu chwyci to korozja która będzie się rozwijać pod szpachlą. Z kolei bez drugiego podkładu szpachla będzie się łuszczyć. Najlepiej wszystkie materiały jednego producenta. 
 I najważniejsze. W miejscach w których masz dziury, od drugiej strony też zeszlifować do blachy i potraktować tak samo.
 |  
				|  |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | JAM_BELFEGOR   
  
  
 Pomógł: 111 razy
 Wiek: 42
 Dołączył: 23 Sty 2008
 Posty: 3717
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-06-2011, 21:58 | 
 |  
               | 
 |  
               | lordabarth, Najpewniej tak zrobię na razie muszę znaleźć zdrowy. Do tego czasu naprawię ten najlepiej jak potrafię. |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
 RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
 LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
 |  | 
	
		|       |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lordabarth   
  
  
 Pomógł: 33 razy
 Wiek: 44
 Dołączył: 09 Sie 2005
 Posty: 582
 Skąd: Wolbrom
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-06-2011, 22:00 | 
 |  
               | 
 |  
               | To malowanie dwa razy będzie.Nie lepiej poszukać błotników i oszczędzic sobie pracy? |  
				| _________________ Włoskie samochody są ja Media Markt...nie dla idiotów.
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | JAM_BELFEGOR   
  
  
 Pomógł: 111 razy
 Wiek: 42
 Dołączył: 23 Sty 2008
 Posty: 3717
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 09-06-2011, 00:27 | 
 |  
               | 
 |  
               | lordabarth, Błotniki już się szukają na razie nie jest łatwo bo większość zakatowała już korozja. Autko po zakończonych pracach mechaniczno blacharskich i tak w całości trafi do lakiernika, lakier jest tak zmęczony że nie da rady go odnowić, za dużo wad, odprysków, rys itp. Niemniej malowanie całości to odległy termin (kilkanaście miesięcy), a mnie drażnią te błotniki więc naprawię tak jak potrafię a przed malowaniem dostanie dobry prawy błotnik, o ile znajdę. 
 P.S: poza tym na razie jest dość skromny budżet więc prace na razie organiczną się do rozbiórki na części pierwsze opisanie tego i selekcja co dobre a co do kosza. Druga sprawa che przyjechać na spot 23go żeby pokazać jak autko wygląda na samym początku drogi ku lepszemu
  a nie chce jechać z tak rozgrzebana blachą, auto po 23cim już długo nie zobaczycie jeżdżącego. |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
 RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
 LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
 |  | 
	
		|       |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Mosior   
  
  
 Pomógł: 9 razy
 Dołączył: 14 Sty 2010
 Posty: 527
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 09-06-2011, 07:34 | 
 |  
               | 
 |  
               | JAM_BELFEGOR, jak coś to mam bardzo dobrego i niedrogiego blacharza. |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
 razem przeżywamy upadki i wzloty..
 FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum  - zaprojektowany by cieszyć
   |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | JAM_BELFEGOR   
  
  
 Pomógł: 111 razy
 Wiek: 42
 Dołączył: 23 Sty 2008
 Posty: 3717
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 09-06-2011, 10:05 | 
 |  
               | 
 |  
               | to daj namiary |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
 RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
 LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
 |  | 
	
		|       |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ubek   
  
  
 Pomógł: 50 razy
 Wiek: 41
 Dołączył: 14 Sie 2007
 Posty: 3790
 Skąd: Heilbronn
 Województwo: Other
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11-06-2011, 18:32 | 
 |  
               | 
 |  
               | A Pytałeś Marka o jakieś namiary? Wiesz że on ogarnięty w temacie i ludzi trochę zna. |  
				| _________________ K.W.A. - Kamikaze Wariaty Alkoholicy
 
 Przy 200 ciężko jest zobaczyć 40 na znaku
 
 
   
 www.tomekmichalik.pl
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | konikks   
  
  
 Pomógł: 43 razy
 Wiek: 43
 Dołączył: 16 Lis 2006
 Posty: 2756
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11-06-2011, 22:16 | 
 |  
               | 
 |  
               | Tomuś po robocie Marka to mi ładne wykwity wychodzą na aucie po niecałym roku... |  
				| _________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
 HAM RADIO
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Mosior   
  
  
 Pomógł: 9 razy
 Dołączył: 14 Sty 2010
 Posty: 527
 Skąd: Kraków
 Województwo: Małopolskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-06-2011, 06:00 | 
 |  
               | 
 |  
               | mój blacharz robi tak, że robione miejsce przetrwa oryginalne   |  
				| _________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
 razem przeżywamy upadki i wzloty..
 FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum  - zaprojektowany by cieszyć
   |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Sasza   
  
  
 Wiek: 50
 Dołączył: 30 Cze 2010
 Posty: 36
 Skąd: Gdańsk
 Województwo: Pomorskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16-06-2011, 21:42 | 
 |  
               | 
 |  
               | 
 Takiej blachy się nie cynuje
  cynuje się tylko miejsca (nierówności) po spawaniu . Lepiej wymień błotniki na zdrowe lub ratuj te co masz jak pisze przedmówca , podkład reaktywny , podkład epoksydowy i na to przepylić podkładem akrylowym . Dopiero na nierówności szpachla aluminiowa i po przetarciu szpachla wypełniająca  . Podstawą niewyłazenia rdzy to również oczyszczenie dokładne blachy z rdzy po wewnętrznej stronie ,inaczej wszystko wylezie . Możesz też pomyślec nad wstawką lub wypiaskowaniem tego miejsca . Piaskarz dużo nie weźmie   pozdr...
 |  
				| _________________ /F/I/A/T/   Tempra Station Wagon 1.6
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lynx   
  
 Pomógł: 10 razy
 Wiek: 40
 Dołączył: 30 Wrz 2010
 Posty: 420
 Skąd: Gliwice
 Województwo: Śląskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16-06-2011, 22:41 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Sasza napisał/a: |  	  | podkład reaktywny , podkład epoksydowy i na to przepylić podkładem akrylowym | 
   Najpierw akrylowy potem epoksydowy, inaczej może odejść.
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Sasza   
  
  
 Wiek: 50
 Dołączył: 30 Cze 2010
 Posty: 36
 Skąd: Gdańsk
 Województwo: Pomorskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17-06-2011, 18:43 | 
 |  
               | 
 |  
               | A to ciekawostka  podkład akrylowy daje się na podkłady epoxy i reaktywny pod cokolwiek potem np szpachla czy lakier i pierwsze słyszę że jak podkład epoksydowy dasz na reaktywny to coś zlezie  ja tak robie od lat i nigdy nic się z taką powłoka nie działo . Chyba że ktos nie odtłuści no to może mu tam coś złazić   
 ps rozwiń i uzasadnij
  swoja odpowiedz   |  
				| _________________ /F/I/A/T/   Tempra Station Wagon 1.6
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lynx   
  
 Pomógł: 10 razy
 Wiek: 40
 Dołączył: 30 Wrz 2010
 Posty: 420
 Skąd: Gliwice
 Województwo: Śląskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17-06-2011, 19:16 | 
 |  
               | 
 |  
               | Zalecenia producetów. Jedynie Novol dopuszczał stosowanie epoksydu bezpośrednio na podkład reaktywny, ale już z tego się wycofał. |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Sasza   
  
  
 Wiek: 50
 Dołączył: 30 Cze 2010
 Posty: 36
 Skąd: Gdańsk
 Województwo: Pomorskie
 
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lynx   
  
 Pomógł: 10 razy
 Wiek: 40
 Dołączył: 30 Wrz 2010
 Posty: 420
 Skąd: Gliwice
 Województwo: Śląskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-06-2011, 20:45 | 
 |  
               | 
 |  
               | Sasza, Znam materiały które podałeś.
 
 Kartę Novola porównaj sobie z tą: http://professional.novol...PROTECT_340.pdf
 
 Zaktualizowana rok po tej co ty podałeś. Wiem że można zastosować epoksyd na wash primer, ale nie każdy wie jak i potem są przykre niespodzianki. Bezpieczniej jest dać najpierw akrylowy i potem epoksyd.
 |  | 
	
		|     |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |