[bodzio_dr]

Mam taki problem z recznym ze go poprostu nie ma. Posiadam tipo 2.0 z tarczami z tylu i klocki jak i tarcza jest nowa, linki wszystko jest a hamulca niestety nie ma. Co tam w srodku moglo sie wyrobic?Naciskajac hamulec nozny kola tylne hamuja.Czy da sie to jakos naprawic rozkrecajac caly zacisk?

[GrzesiekK.]

A masz dobrze wyregulowana linke od recznego?? Moze poprostu wystarczy ja podciagnac sruba regulacyjna ktora masz pod drzwignia recznego.

[sosen86]

zaluźna linka i nie zaciska

[bodzio_dr]

Linka jest naciagnieta, wyglada to tak, ze linka ciagnie do konca za ta dzwigienke w zaciku a hamulca nie ma. Co tam w srodku moglo sie wyrobic?

[RaV]

A nie zapiekły Ci się przypadkiem te dźwigienki do których przyczepia się linki przy zaciskach?
Spróbuj odpiąć linkę i kombinerkami (no chyba że masz dużo pawera w łapie) spróbuj poruszyć tą dźwignią w przód auta.
U mnie właśnie w tym był problem, te dźwigienki były tak zapieczone, że ani drgnęły.
Jak będą zapieczone czeka Cię demontaż i czyszczenie zacisku (należy przygotować dużo WD40 *] )

Pozdrawiam

[Artur]

Ja tez mialem zapieczona dzwigienke a do tego sprezyna byla juz taka slaba ze nie odbijala a do Fiata nie mozna jej dokupic ale pasuje od golfa 3 i jest lepsza bo mocniej odbija

[bodzio_dr]

Wlasnie taki jest problem ze te dzwigienki bez poblemu sie ruszaja w jedna i druga strone a tloczek sie nie rusza. Naciskajac hamulec nozny tloczek bez problemu wychodzi. Wydaje mi sie ze cos w srodku zacisku jest co sie wyrobilo. Czy mozna to jakos naprawic?

[RaV]

Szczerze powiem, że jeszcze się nie spotkałem aby tam coś się mogło wyrobić.
Jak opisujesz to wydaje mi się, że może w takim razie złamał Ci się ten bolec, który popycha tłoczek - ale byłoby to bardzo dziwne....
Nie pozostaje Ci nic innego jak rozebrać zacisk. Tłoczek się wykręca, a pod nim znajdziesz gwintowany bolec, który odpowiada za ręcznym.
Przy rozbieraniu i składaniu zacisku uważaj by nie uszkodzić uszczelek, lub od razu zaopatrz się w tzw. zestaw naprawczy.

Pozdrawiam

[ZielonyTBG]

Co prawda mam bębny i nie wiem zbytnio jak jest z zaciskami w TT,ale jak miałem dużego Fiata (zasada działania podobna) to też miałem wszystko OK a hamulca nie było.Tłoczek jest wypychany przez płyn "bezpośrednio",a linka wypycha go przez "śrubę" i dlatego np. przy wymianie klocków z przodu wciśniemy tłoczek,a z tyłu trzeba wkręcić.Problemem były źle założone podkładki które po puszczeniu ręcznego miały z powrotem wypchać tą śrubę,a ona po wepchnięciu została i tyle.Proponuje rozebrać zacisk i zobaczyć co tam jest porobione.