Metaliczny dźwięk przy dodawaniu gazu |
Autor |
Wiadomość |
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 25-04-2010, 22:54 Metaliczny dźwięk przy dodawaniu gazu
|
|
|
Witajcie. Pacjentem jest Brava 1.4 12V z '96 roku. Objaw jest taki, że coś brzęczy z okolic skrzyni, spodziewam się, że trudno wam będzie. Nie objawia się to niczym innym poza dziwnym metalicznym brzękiem. Dzieje się tak na luzie i podczas normalnej jazdy. Jak doda się gazu to brzęczenie się nasila. Trudno mi dokładnie określić ten dźwięk, ale to tak jakby w łożysku brakowało jednej kulki i podczas obrotu reszta by brzęczała. Spotkał się ktoś z takim czymś? |
_________________
|
|
|
|
|
albert1991
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 1071 Skąd: Kłodawa (konińskie)
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 25-04-2010, 23:05
|
|
|
mrk69, tak i moja przyczyna to był pekniety docisk a moze tak byc ze sie odkecił |
_________________ Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy |
|
|
|
|
ZielonyTBG
Pomógł: 94 razy Wiek: 46 Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 2212 Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 26-04-2010, 07:11
|
|
|
mrk69, a jeżeli leciutko naciśniesz pedał sprzęgła to zmienia się coś w dźwięku albo czy ustaje?? |
_________________ Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
|
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 26-04-2010, 13:06
|
|
|
miałem kiedyś podobne objawy, w rejonie 3000obr na każdym biegu pojawiało się takie dziwne metaliczne brzęczenie.
okazało się że osłona kata sie poluzowała i wpadała w drgania przy określonych obrotach.
może obejrzyj auto z kanału, ktoś niech daje lekko gazu a ty nasłuchuj, zapewne uda sie dokładnie ustalić źródło dźwięku |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 26-04-2010, 13:11
|
|
|
ZielonyTBG, ten dźwięk idzie równo z obrotami. Jak wcisnę sprzęgło na luzie to nic się nie zmienia, ale gdy podczas jazdy wciskam sprzęgło i obroty na sekundę spadają to i ten dźwięk tak jakby "zwalnia" |
_________________
|
|
|
|
|
albert1991
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 1071 Skąd: Kłodawa (konińskie)
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 26-04-2010, 13:42
|
|
|
mrk69, to sprwdził bym wałek rozrzadu oraz panewki bo moze byc nagorsze |
_________________ Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 26-04-2010, 19:51
|
|
|
Dobra, muszę się poprawić, przysłuchałem się. Jeżeli wcisnę sprzęgło to hałas ustaje. Na biegu i na luzie bez sprzęgła jest hałas. |
_________________
|
|
|
|
|
ZielonyTBG
Pomógł: 94 razy Wiek: 46 Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 2212 Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 26-04-2010, 21:20
|
|
|
Jak dla mnie to wstępnie wygląda to na łożysko wyciskowe sprzęgła.Wygląda na to że zaczyna się sypać. |
_________________ Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
|
|
|
|
|
Dragster
Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 25 Skąd: Gorzów Wlkp./Poznań
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 26-04-2010, 21:28
|
|
|
Zużyte łożysko hałasuje po wciśnięciu pedału sprzęgła. Tak przynajmniej u mnie było, objawy podobne. Tylko mówię, wciskałem pedał i coś "mieliło". Do tego pedał wyraźnie wolniej wracał do normalnej pozycji. |
|
|
|
|
kamilsitek1983
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 757 Skąd: sanok
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 26-04-2010, 21:32
|
|
|
łożysko oporowe da sie z tym jeździć ,mój ojciec tipkiem na takim łożysku zrobił jeszcze 40tys km!!Jak zrobi sie ciepełko to ucichnie!!! |
_________________ aktualnie 406 kombi 2.0 16v+lpg |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 26-04-2010, 22:23
|
|
|
kamilsitek1983 napisał/a: | Jak zrobi sie ciepełko to ucichnie!!! | a nie powinno się uciszyć gdy silnik już jest ciepły? Co ma temperatura powietrza do tego? Sprzęgło chodzi ok tzn. wraca na pozycję jak trzeba
ZielonyTBG, czyli prawdopodobnie bez demontażu skrzyni się nie obejdzie? |
_________________
|
|
|
|
|
Cichy
Wiek: 38 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 29 Skąd: Cz-wa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 27-04-2010, 11:19
|
|
|
powiem ci że łatwiej jest wyciągnąc silnik niż skrzynie wyciągać i oczywiście szybciej |
|
|
|
|
ZielonyTBG
Pomógł: 94 razy Wiek: 46 Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 2212 Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 27-04-2010, 13:52
|
|
|
mrk69, na razie bym tego nie ruszał.Jak Jeździ to niech tak będzie póki co.
No i podobno skrzynie się wyciąga do sprzęgła a nie silnik. |
_________________ Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
|
|
|
|
|
albert1991
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 1071 Skąd: Kłodawa (konińskie)
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 27-04-2010, 13:55
|
|
|
ZielonyTBG, a tak naprawde nie trzeba wcale wyciagac tylko ja odsunac i tez sie zrobi duzo mnie roboty jest chyba ze jest latwo ja wyjac to mozna |
_________________ Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy |
|
|
|
|
Cichy
Wiek: 38 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 29 Skąd: Cz-wa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 27-04-2010, 15:10
|
|
|
to już jak kto woli bo mnie z mechanikiem łatwiej było odpiąć kilka kabli i odkręcić 1 łapę od silnika na 4 śruby, odkręcić skrzynię i podnośnikiem lub rugcugiem wyciągnąć silnik i można swobodnie i sprzęgło i docisk i koło zamachowe wymienić, nam cała operacja zajęła ok 2,5 do 3 godz |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 03-05-2010, 14:56
|
|
|
Problem rozwiązałem. Na włączonym silniku pukałem delikatnie młotkiem w okolicach brzęku, ale nic nie słyszałem luźnego. Wyłączyłem auto i przypadkowo podczas grzebania pod maską zahaczyłem ręką w okolicach łapy silnika....po stronie pasażera (a rezonans niósł się aż koło skrzyni). Na poduszce była jakaś luźna blacha, która pod wpływem drgań samochodu stukała o łapę. Za klinowałem ten element i już cisza Dzięki wszystkim za pomoc i zainteresowanie |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|