[dolarinho]

Witam Panowie.
Znów (tak jak rok temu) zamarzło mi paliwo :/ Fura zapalała i po dodaniu gazu się dusiła.
Jako, że miałem blisko do biedronki i na orlen, to poszedłem do biedronki kupiłem 5 litrów wody, wodę wylałem i z butlą na orlen bo verve. Kupiłem 5 litrów Vervy i do tego dodatek do diesla o nazwie Skydd. Wymieszałem to z ON i wlałem do baku. Przez dwadzieścia minut kręciłem, odpalała i gasła w coraz dłuższych odstępach czasowych. Aż w końcu przestała gasnąć nawet gdy nie naciskałem gazu. Ruszyłem i wyjechałem poza miasto(po drodze raz zgasła) Podjechałem na cepeen wlałem jeszcze tego specyfiku (jak się okazało po przeczytaniu ulotki stanowczo za dużo ) i zatankowałem do pełna. Bez problemów wróciłem do domu.
Ten dodatek do paliwa chyba jednak trochę działa. Jutro kolejny test, bo samochód będzie stał 8 godzin na mrozie podczas, gdy ja będę w pracy. Dziś było u mnie -15. Zobaczymy jak będzie jutro. Tempra nie lubi mrozów, albo mnie

[Keray69]

Ja u siebie w benzyniaku Do połowy baku dolewam 200 ml denatu Wtedy nie zamarza paliwko. Teraz tak nie zrobiłem i pewnie będę żałował Nie wiem czy denat można lać do ropniaków ale w benzyniakach daje rade

[Luczu]

zawsze można zastosować STP http://www.stp.com.pl/produkty/paliwa.html

[Gramatyk]

a może po prostu masz stary albo brudny już filtr paliwa i dlatego? spróbuj go wymienić bo zabawa ze środkami może okazać się kosztowniejsza a filtr kosztuje ok.20zł. ew spróbuj spuścić wodę z tego co masz.

[Marian_Nol]

woda sie musi gdzieś dostawać i zamarza albo znajdziesz gdzie albo zostaje ci las specyfik

[dolarinho]

Filtr wymieniany w styczniu tego roku, gdy samochód gasł w podobnych okolicznościach do tych które miały miejsce teraz. Okazało się, że po wymianie filtra też gasł. Kolega marchewa polecił mi sprawdzić smok, okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, bo sitko było kompletnie zapchane. Wierzyć mi się nie chce, że znów się to sitko zapchało.

Miałem 5 litrów paliwa w zbiorniku i miało prawo przyłapać. Teraz zatankowałem pod korek, podobno w zimę paliwo nie zamarza jeśli nie ma dużo powietrza w zbiorniku. Poza tym wlałem tego Skydda pół butelki na zbiornik. Gdzie na ulotce napisali, że butelka wystarcza na 500 litrów ON.
Zobaczymy po pracy, czy zapali.

[VEndriuV]

dolarinho, ja miałem podobnie, lecz u mnie w ogóle nie zapaliła. Rok temu jak jeszcze miałem temprę, też 1.9D. Pamiętam wtedy brałem go na hol i zapaliła po krótkim czasie, ale było czuć mocno rope.

[Gramatyk]

no to najlepiej utrzymywać w baku więcej paliwa

[dolarinho]

Nie wiem co jest z moją temprą. Gdy jeżdżę wszystko jest okey, jednak gdy zbliżam się do prędkości 80km/h to silnik po prostu dostaje odcięcia i słabnie mimo pedału w podłodze. Konsekwencją tego jest szarpanie i w konsekwencji gaśnięcie silnika gdy tylko wcisnę sprzęgło. Co ciekawe, po ponownym odpaleniu jest okey, aż do momentu gdy znów się zbliżę do 80km/h

[Gramatyk]

taki ukryty tempomat

[dolarinho]

Nie jest to taki śmieszne, wyprzedzałem tira i nagle zabrakło mi mocy , chwilę potem sinik zgasł, więc wspomaganie kierownicy i układu hamulcowego przestało działać.

Sprawdziłem smok wczoraj, sitko było czyste, dziś wymienię filtr paliwa.

[Gramatyk]

a może coś na pompie przestawione, coś może było niedawno robione?

[Gość]

dolarinho, benzyna zamarza przynajmniej poniżej 40stopni na minusie! Nie mieszkamy na Syberii. No chyba że tankujesz bardzo chrzczoną benzyne i to by tłumaczyło spadek mocy. Tankuj lepszą wachę i dodawaj denaturatu, jak ktoś pisął wyżej(mój ojciec tak robił w Żukach i Nysach, maluchu itp.). Wymiana filtru też nie jest głupia! Ps. w zeszłym roku były mrozy -25, -30 stopni i nigdy nie miałem problemu z odpaleniem, a w zbiorniku mam od 1/4 do 1/2 baku paliwa(według wskaźnika). Jeżdżę na gazie więc paliwa używam tylko do odpalenia(tym bardziej jest podatna na temperatury). Ja bym stawiał zdecydowanie na filtr, albo na chrzczoną wachę

[Gramatyk]

ale tu chodzi o ropę w której jak wiadomo przy niższych temp(niekoniecznie -40C) może wytrącić się woda. Jeśli chodzi o to gaśnięcie przy 80km/h to tutaj już chyba nie ma znaczenia raczej ropa tylko coś innego

[dolarinho]

Temperatura jest wyższa, więc limiter prędkości też zniknął. Problem jednak tkwi gdzieś w układzie paliwowym.

[Jelcyn]

[D@wIdS]

[dolarinho]

Na stacji firmy przewozowej gdzie tankują swoje tiry.
Co do wytrącania się wody z ropy to przeprowadź sobie kolego eksperyment.
Do wody wlej olej roślinny i sprawdź czy się połączyły. Woda z ON nie może się wytrącić, bo nigdy się z nim nie połączy.

[Jelcyn]

[Gramatyk]

ta tak miałem na myśli parafinę nie wiem czemu napisałem woda może za dużo %

[palidzojnt221]

[Detectivus]

Mój dziś o 6tej rano (-17) odpalił ze strasznym rzężeniem i po dłuuugim kręceniu, choć świeczki grzałem tylko razik. Specyfików nie dolewam tylko na zimę wracam do porządnej ropy typu Shell VPower (drogie cholerstwo, ale skuteczne de facto wychodzi mi tyle co jakbym lał dodatki:)).

BTW objaw dławienia się i duszenia w okolicach 80km/h miałem w Cytrynie C15 też Diesel tylko 1.8 bez turbo i winne tego były filtry paliwa i powietrza - wymiana i gra gitara

[dolarinho]

Wymieniłem filtr paliwa i trzy dni przy mrozie -14 silnik wstaje od jednego strzała. Bez żadnej chwili wątpliwości

** Dodano: 22-02-2011, 19:20 **
Przestrzegam przed paliwem Verva ON 4,99 litr i dziś mi zamarzło...