Tempra Tipo Team :: PROBLEM Z KOMPRESJĄ I OLEJEM

001andrzej · Wysłany: 10-12-2005, 13:39 **PROBLEM Z KOMPRESJĄ I OLEJEM**

MAM TEMPRĘ 1,6 NA GAŻNIKU Z LPG 93R PROD.
MÓJ PROBLEM POLEGA NA WYDMUCHIWANIU OLEJU ODMĄ DO GAŹNIKA .
ODMĘ ODŁĄCZYŁEM I PUŚCIŁEM WOLNO W BUTELKĘ ALE TO NIE TYLKO TEN PROBLEM ,
ILOŚCI OLEJU WYDMUCHIWANEGO SĄ DUŻE .POTRZEBUJĘ PORADY CO Z FANTEM ZROBIĆ ROK TEMU MIAŁEM WYMIENIANY ROZRZĄD I PIERŚCIONKI .
-CZY PIERŚCIONKI MOŻNA ZMIENIAĆ W NIESKOŃCZONOŚĆ, BO SPOTKAŁEM SIĘ Z OPINIĄ ŻE WCALE NIEPOWINNO SIĘ ICH WYMIENIAĆ
-ILE KOSZTUJE SILNIK NA WYMIANĘ
-CO LEPIEJ A CO TANIEJ

A PROPO DZIŚ SPRAWDZAŁEM CIŚNIENIE W CYLINDRACH I SIĘ ZAŁAMAŁEM
LICZĄC OD STRONY PASKA ROZRZĄDU TO BYŁO:
-4,0
-7,1
-2,6
-3,5
PODOBNO NIEPOWINNA ODPALIĆ, TA JEDNAK ODPALA I JEŹDZI MOŻE PALI TROCHĘ WIĘCEJ I SŁABSZA ALE DZIEŃ W DZIEŃ 35 KILOMETRÓW WOZI.
MAM TAK JUŻ OD PONAD MIESIĄCA WIADOMO KASY MAŁO WIĘC NAPISZCIE PROSZĘ SWOJE OPINIE CO Z TYM ROBIĆ BO SAM NIE WIEM

miszko · Wysłany: 10-12-2005, 13:48

001andrzej · Wysłany: 10-12-2005, 14:42

JAKIE MOGĄ GYĆ PRZYBLIŻONE KOSZTA KAPITALKI ?

miszko · Wysłany: 11-12-2005, 18:13

001andrzej, oj to chyba roznie. Ja Ci nie powiem, bo nie chce wprowadzać Cię w bład. Najlepiej zadzwon do kilku mechaników i popytaj się. Poszukaj w dziale "Dobre warsztaty" lub nawet mozesz zadzownic do Rogera, on napewno co Ci doradzi.

Tomilee · Wysłany: 11-12-2005, 22:14

Można wiezieć jaki masz przebieg tego bolidu ?
Taka kompresja to prawie koniec świata, Tylko zastanawiające jest dla czego taka nierówność. Jeżeli miałeś zmieniane pierścienie ( bez szlifu cylindrów ) to może być to wina uszczelki pod głowicą lub zaworów, gdyż gładzie i tłoki powinny byc zuzyte w miarę równo tj we wszystkich garnkach ok 4 - 5.

001andrzej · Wysłany: 12-12-2005, 19:45

przebieg 18000 ,12000 po wymiane pierścieni i zaworów

jabko · Wysłany: 12-12-2005, 20:40

12 tyś po wymianie pierścieni i zaworów ???????????????
Gniazda były szlifowane ?? Szczelność sprawdzona ??
Nowa uszczelka pod głowicą ??

Jeśli tak to albo pomiar ciśnienia do dupy albo pomiarowiec do dupy. [-(

Ninja · Wysłany: 12-12-2005, 22:21

kurcze...z jednej strony jak sie zrobi remont to wiesz co masz,ale z drugiej po co sie znow pchac w koszta. Sa warsztaty/dystrybutorzy/sklepy ktore sprowadzaja silniki i sami je wstawiaja.Tym samym daja Ci gwarancje na silnik.W tym czasie smialo mozesz sobie sprawdzic silnik. Cisnienie sprezania,oleju itd. Najczesniej sprowadzaja silniki z niemcowa i ich przebiegi sa z reguly udokumentowane. Co do numerow to juz powszechnie wiadomo ze to juz nie problem. Przemysl sprawe z silnikiem. Z autopsji wiem ze czasem bardziej sie oplaca poprostu wstawic nowy silnik. Nie ma przeciez zadnego ryzyka skoro daja gwarancje.
Z drugiej storny to czemu jak wymieniales pierscienie to nie sprawdziles calej reszty? Przeciez mozna bylo sprawdzic gładz cylindrowa,pomierzyc tlok,panewkii itd jak wszystko bylo na wierzchu...Tak to jest jak sie nie mysli przy robocie. Niedbaly zawsze robi dwa razy...Twoj mechanik dal jednym slowem dupy. Bo nie wierze ze na krotko po wymianie pierscieni znow je szlag trafil...Chyba ze mechanik znow dal dupy i zle cos zlozyl...Powodzenia w kazdym razie. I patrz mechanikom na rece! Bopotrafia spieprzyc i ukryc a pozniej zwalaja ze to nie ich wina etc.

001andrzej · Wysłany: 15-12-2005, 20:32

CO DO JAKOŚCI POPRZEDNIEJ NAPRAWY TO NIE WYPOWIADAM SIĘ , CHCIAŁEM TANIO CZŁOWIEK OKREŚLIŁ CENĘ ZROBIŁ I WYCHWALAŁ ŻE HO HO.

TERAZ JEDNAK WYBRAŁEM INNY WARSZTAT O TAMTYM SZKODA GADAĆ BO TRZEBA GRZECZNIE
WIĘC ZDECYDOWAŁEM SIĘ NA REMONT KAPITALNY .WIADOMO ŻE DROŻEJ ALE I WIEM TERAZ CO BĘDĘ MIAŁ . OKAZAŁO SIĘ ŻE PIERŚCIENIE BYŁY PĘKNIĘTE WIĘC WIADOMO TROCHĘ PRACY I NOWYCH MATERIAŁOW PÓJDZIE .
AUTKO ODDAŁEM O 8 RANO WE WTOREK O 12 DOSTAŁEM TELEFON ŻE WIADOMO JUŻ CO DOLEGA .....
PO ZA REMONTEM SILNIKA WYSZŁO SPRZĘGŁO DO WYMIANY , MAŻETY I TAKIETAM JAK HAMULCE I PRZEDNIE ZAWIESZENIE
NO JAK RATOWAĆ TO RATOWAĆ WARSZTAT ZA REKLAMĄ ROGERA WYBRAŁEM I JESTEM ZADOWOLONY (NA RAZIE )
DAM ZNAĆ O KOSZTACH I EFEKTACH PRAC