Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
hałas z silnika - jak by zatarte łożysko
Autor Wiadomość
andyroman 


Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 107
Skąd: Parczew
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 27-03-2014, 16:39   hałas z silnika - jak by zatarte łożysko

Nie mogę zlokalizować pochodzenia hałasu. Rzężenie-zgrzytanie, jak by z zatartego łożyska. Pojawia się po rozgrzaniu silnika. Pochodzi z okolicy alternatora, pompy wody i rozrządu. Hałas ten zmniejsza się lub ustaje gdy obciążam alternator przez np. włączenie świateł i ogrzewania tylnej szyby. Najbardziej to słychać na luzie.
Na bardzo luźnym pasku jest głośniejszy a na mocno napiętym, mniejszy.

Podejrzenie padło oczywiście na alternator i wymieniłem w nim przednie łożysko, bo miało lekki luz. Wstawiłem 6203Z i znowu to samo. Pomyślałem, że może ma za mała szczelinę i wymieniłem ponownie na C3. No i nadal lipa, nadal hałas. Tylnego nie wymieniałem, bo altek kręci się naprawdę cicho i gładko.

Następna podejrzana, to oczywiście pompa wody, ale tą wymienił poprzedni właściciel całkiem niedawno i również luźno się obraca, bez luzów.

Zdjąłem pasek klinowy i zaskoczenie, hałas nadal występuje, może trochę mniejszy, ale jest.

Rozrząd zmieniałem, to nie rolka napinająca, bo tak samo było przed wymianą.

Więc co to u licha może hałasować? W kole pasowym na wale korbowym chyba nie ma nic, co by tak rzęziło? Macie jakieś sugestie, ktoś miał coś takiego?
     Moneta
 
pawcio0706 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 32
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 146
Skąd: Bartoszyce
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Wysłany: 27-03-2014, 17:22   

Ostatnio zmienialem rozrzad u siebie i jak dobrze pamietam to jest tam jeszcze jedna rolka taka z zabkami ona tez musi byc jakos lozyskowana i to moze ona ci halasuje
_________________
Fiat Tipo - 1.6 AGT cat.i.e. 1990
     assistance
 
palidzojnt221 



Pomógł: 15 razy
Wiek: 33
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 700
Skąd: Morawica
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 27-03-2014, 18:01   

nie ma opcji, rolka na rozrządzie któras musi byc trefna, moze po prostu gdzies Ci osłona paska rozrządu obciera??? skrzynie mozna wykluczyc bo raczej bys słyszął ze to nie po tej stronie silnika cos sie dzieje, zdejmij pasek rozrządu i sprawdz rolki
_________________
Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6
     assistance
 
pit14 


Pomógł: 13 razy
Wiek: 56
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 463
Skąd: Kraśœnik
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 27-03-2014, 18:55   

Myślałem o rolce napinającej pasek osprzętu , ale jak piszesz że po zdjęciu paska jest to samo i przy napięciu paska osprzętu jest ciszej to podejrzewam panewkę łożyska głównego lub wałek pośredni ( w obu przypadkach obym się mylił )
     assistance   Moneta
 
 skype
 
Renegat... 


Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 121
Skąd: KOLUSZKI
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 27-03-2014, 20:43   

Panewka wyraźnie stuka....a nie trze....więc może to nie panewki...
weź kolego kawałek wężyka gumowego włóż jeden koniec do ucha a drugim końcem obadaj rolki i obracające się elementy powinieneś usłyszeć co wydaje niepokojący dzwięk
_________________
BYŁ
TRABANT 601 zwei takt
Omega A C20NE 2,0 115KM
Omgea A C30NE 3,0 6-garow ca 200 KM
Tipo 1,4
Tipo 2,0 8V GRANTURISMO
FIAT BRAVO HGT 2.0 20V
FORD COUGAR 2,5 V6 177KM jest
Lancia DELTA II 2,0 16V T 196KM JEST
Lancia Delta I.....e się składa....
  
 
 
pit14 


Pomógł: 13 razy
Wiek: 56
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 463
Skąd: Kraśœnik
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 27-03-2014, 20:47   

stuka - o ile ma smarowanie , a jeśli nie to piszczy i chrobocze : =( kanał olejowy może być zapchany)
     assistance   Moneta
 
 skype
 
Renegat... 


Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 121
Skąd: KOLUSZKI
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 27-03-2014, 21:54   

Witam
Moim zdaniem stuka....
Kanał olejowy zapchany to jeszcze nie spotkałem się z czymś takim tam dość spore ciśnienie powstaje...wszystko jest ok jak panewka pracuje na filmie olejowym...w momencie zerwania filmu olejowego następuje dość problematyczny wzrost tarcia który w krótkim czasie doprowadza do obrócenia panewki dalszego spadku ciśniena oleju jeszcze większego tarcia i zatarcia panewki...mieli ją dosłownie bo struktura przeciwcierna wykonana jest albo z brazów ołowiowych albo z tzw białych metali (Zn+ dodatki )Materiał przeciwcierny panewki jest bardzo miękki w porównaniu z hartowanym czopem wału...i wtedy następuj stukanie bo tworzy się luz pomiędzy wałem a korbowodem luz na kilka mm...co objawia się stukaniem i spadkiem wyraźnym ciśnienia oleju.

U mnie jak przekreciło panewke najpierw był wyraźny świst i miganie kontrolki oleju...przejechałem jakieś 800m i było po zabawie...przy rozbiórce silnika panewki na wale w tym miejscy nie było ....znaczy się była w misce olejowej w postaci drobnych wiórków...
_________________
BYŁ
TRABANT 601 zwei takt
Omega A C20NE 2,0 115KM
Omgea A C30NE 3,0 6-garow ca 200 KM
Tipo 1,4
Tipo 2,0 8V GRANTURISMO
FIAT BRAVO HGT 2.0 20V
FORD COUGAR 2,5 V6 177KM jest
Lancia DELTA II 2,0 16V T 196KM JEST
Lancia Delta I.....e się składa....
  
 
 
andyroman 


Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 107
Skąd: Parczew
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 28-03-2014, 11:09   

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Panewka raczej nie, bo jak zdejmowałem miskę olejową, to nie było nawet grama opiłków.
Ale moim zdaniem, skoro ma wpływ naciąg paska klinowego, to rozrząd również można wykluczyć, ale sam już nie wiem. Pozostaje koło pasowe. Tylko co tam mogło by rzęzić?

Dodam, że Tempra ma obecnie 105.000 km, przynajmniej na liczniku, ale pewne fakty wskazują, że może tyle mieć
     Moneta
 
Renegat... 


Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 121
Skąd: KOLUSZKI
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 28-03-2014, 11:45   

Weź kawałek rurki gumowej do ucha z jednej strony a druga strona do rolek alternatora obracających sie elementów...napinacza i momentalnie dojdziesz co tak ci hałasuje to najlepszy sposób
_________________
BYŁ
TRABANT 601 zwei takt
Omega A C20NE 2,0 115KM
Omgea A C30NE 3,0 6-garow ca 200 KM
Tipo 1,4
Tipo 2,0 8V GRANTURISMO
FIAT BRAVO HGT 2.0 20V
FORD COUGAR 2,5 V6 177KM jest
Lancia DELTA II 2,0 16V T 196KM JEST
Lancia Delta I.....e się składa....
  
 
 
pit14 


Pomógł: 13 razy
Wiek: 56
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 463
Skąd: Kraśœnik
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 28-03-2014, 16:14   

Ja bym szukał przy rozrządzie , bo po zdjęciu paska osprzętu hałas nie ustępuje może za mocno naciągnięty pasek i napinacz szwankuje. Pasowało by zdjąć osłonę i przepatezeć
     assistance   Moneta
 
 skype
 
andyroman 


Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 107
Skąd: Parczew
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 28-03-2014, 16:22   

pit14, No ale rozrząd (pasek i napinacz) zmieniłem. No i jak to się ma do tego, że jak klinowy napinam, to hałas się zmniejsza?

** Dodano: 28-03-2014, 16:48 **
Test z rurką do ucha wskazuje, że hałas pochodzi z okolicy koła pasowego na wale rozrządu.
Trzeba będzie zdjąć i pooglądać, może coś tam ociera. Znajomy mi podpowiedział, że to może klin się wyrobił. Przy wymianie rozrządu nic nie zauważyłem. No zobaczymy jak odkręcę.
     Moneta
 
pit14 


Pomógł: 13 razy
Wiek: 56
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 463
Skąd: Kraśœnik
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 28-03-2014, 19:15   

jeśli z wału , to może być wina klina , zdejmij i zobacz stan kół i samego klina
     assistance   Moneta
 
 skype
 
andyroman 


Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 107
Skąd: Parczew
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 29-03-2014, 11:46   

No i sprawa się chyba wyjaśniła - koło pasowe do wymiany. Jest wyrobione na klinie. Sam klin jest na stałe i jest nieruszony, podobnie kółko od rozrządu, ale koło pasowe, tak jak na zdjęciach.

Szukam teraz numeru tego koła, może ktoś wie, do 1.6 z gaźnikiem 86KM.
Po eper wychodzi koło wielorowkowe, a ja mam pasek klinowy oczywiście.








     Moneta
 
shagger78 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1262
Skąd: Góra Kalwaria
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 29-03-2014, 14:08   

andyroman,pamietaj o tym ze to uszkodzenie nie wzielo sie z nieba.Klin nie jest po to by przenosil obciazenia a sluzy tylko do prawidlowego osadzenia kola przy montazu.Przy wymianie rozrzadu za slabo przykreciles nakretke.Wiec przy skladaniu wez to pod uwage.Na zdjeciach wyraznie widac jak kolo bujalo sie na wale.W pore rozebrales bo na dniach scielo by klin i dopiero byla by jazda jak to uratowac.

Jesli miedzy czopem walu a kolem nie zrobil sie duzy luz to zalozylbym to spowrotem.Ale jesli zalatwisz drugie kolo z pewnoscia lepiej zalozyc nie wyrobione.Porzadny klucz do przykrecenia i odpowiednia sila to podstawa.
_________________
Było:
- FIAT TIPO 2.0 I.E. DGT 8V 115KM GRAN TURISMO + LPG rok 1990 kolor czarny
Jest:
- FIAT TIPO 1.6 I.E. 8V 75 KM 1994 BLEU PETROL
-SMART F2 0.8 cdi 41 KM rok 2001 BLACK
-BMW E46 TOURING 2.0 D 136 KM 1999 SILVER
     assistance   Moneta
 
 
andyroman 


Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 107
Skąd: Parczew
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 29-03-2014, 16:41   

Panowie, nie bijcie. :)

To nie koło pasowe! Na marginesie, to na pewno nie było za słabo przykręcone. Nie wiem, skąd się te wyrobienia wzięły. Ale one nie powodowały tego hałasu.

Hałas pochodził jednak z rozrządu. A co go powodowało? Pasek rozrządu był za mocno napięty, pomimo, że dało się go skręcić o 90*. Sam go tak napiąłem podczas wymiany. Wiem, wiem, łajza za mnie. Dzisiaj jak rozebrałem rozrząd i po oględzinach ponownie składałem, ruszyło mnie aby sprawdzić jak się zachowa gdy go zluzuję. I jak ręką odjął, zapanowała cisza. Teraz również można go skręcić o 90*, ale wymaga to mniejszej siły.

A przed wymianą rozrządu, to hałasowało również łożysko w alternatorze, które obecnie na darmo wymieniłem drugi raz. Ale przynajmniej mam jakieś lepszej firmy i z końcówką c3.

Dziękuję wszystkim za dobre chęci i próby pomocy.
Wkrótce się odezwę z kolejnymi tematami.

** Dodano: 29-03-2014, 16:44 **
pit14, miałeś rację. :)
     Moneta
 
shagger78 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1262
Skąd: Góra Kalwaria
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 29-03-2014, 16:49   

andyroman napisał/a:
Na marginesie, to na pewno nie było za słabo przykręcone. Nie wiem, skąd się te wyrobienia wzięły


Takie wyrobienie na klinie i na przylgni zdecydowanie zrobilo sie od niedokreconego dostatecznie mocno kola pasowego.

Za mocno napiety pasek rozrzadu poprostu wyje( ty pisales o rzezeniu-zgrzytaniu) w pewnym przedziale predkosci zwlaszcza jak silnik rozgrzany bo wtedy rozszerzalnosc cieplna powoduje ze silnik nieznacznie sie rozszerza i dodatkowo napina pasek.
Naciag paska w tych silnikach musi byc naprawde niewielki(na zimnym silniku)mimo ze paski waskie.Ale tez opory walka rozrzadu nie sa duze wiec smialo mozna zalozyc nieco luzniej.
_________________
Było:
- FIAT TIPO 2.0 I.E. DGT 8V 115KM GRAN TURISMO + LPG rok 1990 kolor czarny
Jest:
- FIAT TIPO 1.6 I.E. 8V 75 KM 1994 BLEU PETROL
-SMART F2 0.8 cdi 41 KM rok 2001 BLACK
-BMW E46 TOURING 2.0 D 136 KM 1999 SILVER
     assistance   Moneta
 
 
andyroman 


Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 107
Skąd: Parczew
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 30-03-2014, 11:29   

Może i wyje, dla mnie to był taki jazgot i trochę się może zasugerowałem że to z łożyska.

A co do dokręcenie, to masz rację, że pewnie dlatego się tak wyrobiło. Ale to pewnie ktoś przede mną to musiał źle skręcić, bo ja kawał klucza użyłem i rurkę.

Poprzedni pasek faktycznie był luźny, myślałem, że za luźny. Ostatnio zmieniałem pasek w silniku v6 3.0 i może zasugerowałem się tamtym naciągiem. :)
Tak myślę, czy pasek przez ten większy naciąg nie za bardzo się męczył.
     Moneta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 30 days
Network load