[Viceroy]

Więc tak...
- trzy dni przed Mikołajem kupiłem pięciodrzwiowe Tipo 1.4 cat. ie, wersja AGT z 90 roku.
Wskazania przebiegu wg licznika: 150 tys. km (mało prawdopodobne )
Spalanie:
- na trasie ok. 7 L
- w mieście ok. 9 - 10 L

Wyposażenie:
- elektryczne szyby przednie i szyberdach
- centralny zamek
- deska rozdzielcza analog z obrotkiem + electronic check.

- W zasadzie przypadek sprawił, że kupiłem je we Wrocku chyba od jakiegoś studenta, który miał go "przelotnie".
Wcześniej autko sobie śmigało w Głuchołazach a jeszcze wcześniej w Prudniku - może ktoś z forumowiczów je tam widział
Nie miałem wymagań do samego wyglądu, bo potrzebny mi był bardziej sprytny "przyrząd do jeżdżenia" niż auto na pokaz.
Nie miałem pojęcia, że w tak krótkim czasie wyjdzie na wierzch tyle jego mankamentów .

Już zrobione:
- płyny ustrojowe
- wymienione siłowniki klapy tylnej
- wymiana kilku żarówek (padły w jednym dniu)
- połączenia elektryczne w kostkach przednich lamp i kierunków
- regulacja długości linki sprzęgła (skrócenie)

Do zrobienia jest:
- dokładne zlokalizowanie i usunięcie przyczyny lekkiego "chrobotania" w przednim zawieszeniu
(słychać jedynie przy jeździe na wprost i przy skręcaniu w lewo, ale nie jest to prawdopodobnie żaden przegub)
- polepszenie osiągów, bo więcej niż 120 nie poleci
- wymiana tylnych błotników (już kupione, są w przygotowaniu)
- "zgrzytająca" i ciężko wchodząca dwójka (ciężko wchodzi również I bieg)
- obniżenie "wolnych obrotów"
- znaleźć przyczynę świecenia kontrolki tylnej tablicy rej. (żarówki są sprawne i świecą z normalną mocą)
- naprawa spryskiwaczy szyb
- naprawa przednich wycieraczek (haczą)

Plany:
- założenie autoalarmu Silicon (tylko po to aby jedynie otwierać drzwi z pilota)
- wymiana obecnej deski na digital
- może kiedyś wspomaganie
- dbać na bieżąco by jeździł

Jak widać, sporo do zrobienia.
Na dzień dzisiejszy szperam po forum szukając sposobów na problemy, które ma mój Tipolot.
- Za wszelkie sugestie i podpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny, bo Tipo dla mnie, to czarna magia .

[egon]

Viceroy, w miare mozliwosci napewno pomozemy, a teraz to fotki jeszcze daj, obejrzymy sobie ten statek

[JAM_BELFEGOR]

[Viceroy]

egon., - oczywiście myślę o fotkach i to żaden problem, ale czekam na lepszą (słoneczną) pogodę .
- Może będzie lada dzień ??