[mrk69]

Kłopot, o którym pisałem w dziale "Mechanika" został rozwiązany. Wszystko przez poduszki, bo aż 3 były do wymiany. Okazało się, że olej w skrzyni był ok. 340 zł i po problemie. Sprawa zamknieta

[miszko]

Ile masz mniej więciej przebiegu? Ja narazie tylko jedną poduszkę wymieniałem.

[unknown]

miszko, ja się dokleję: ja mam teraz 80kkm, ale gdy miałem niecałe 70 kkm to wymieniałem pierwszą poduchę, bo mimo stania auta tyle lat to sama guma sparciała i popękała nieco, pokrzywiła się, obwisła poducha aż strzelila; skoro musiałem ją wymieniać (od strony kierowcy) to niedawno profilaktycznie przy okazji roboty ze skrzynią sobie odkręciłem stare i założyłem nowe 2 pozostałe, lepiej mieć już spokój a nie by kiedyś trzasnęły w najlepszym momencie, niekoniecznie przebieg więc, ale wiek a i może 'szarpanie' silnikiem i resztą jak się ostrzej pojeździ... dziś już bardziej szkoda zawiechy i reszty

[mrk69]

Teraz mam ok. 169 tys, jak kupowałem było 150 tys. Jednak zagadką jest to, który raz kręci się licznik...