[Keray69]

Witam. Panowie podczas walki z rudą. Przez nieuwagę niechcący nadciąłem cienki przewód. Który idzie pod nadkolem od wlewu paliwa.


Na fotce zaznaczyłem mniej więcej miejsce przewodu. Mam kilka pytań do was panowie: Za co odpowiada ten przewodzik ? I jakie mogą być konsekwencje jego naciecia ? No i ostatnie czy istnieje jakiś sposób na naprawienie owego przewodu ?

[JAM_BELFEGOR]

Jeśli to jest przewód elektryczny co za problem? lutujesz izolujesz i po sprawie. Pytanie ty chcesz matami i żywica łatać to nadkole? Miało być kilka nie znacznych dziur w podłodze, a nie pół nadkola. Tu już tylko migomat i cienka blacha pomoże.

[Keray69]

Cytat:

Jeśli to jest przewód elektryczny co za problem?

Nie nie to nie jest ten przewodzik widoczny na zdjęciu. On jest paliwowy i idzie pod nadkolem.

JAM_BELFEGOR napisał/a:

Pytanie ty chcesz matami i żywica łatać to nadkole?

Nie nie tu pójdą blachy i nity...

JAM_BELFEGOR napisał/a:

Miało być kilka nie znacznych dziur w podłodze,

Wszystko sie zgadza maty sa ale na podłogę tam na szczęście takich herezji nie ma

[JAM_BELFEGOR]

Hmmm, jeśli tak to mogłeś obciąć albo główny przewód do tankowania albo cieńszy przewód odpowietrzenia baku. W obydwu przypadkach nie jest dobrze, na pewno tak nie możesz zostawić. Zbierające się opary w nadkolu, a może nawet w bagażniku jeśli będzie jakaś nieszczelność np. w upalne dni mogą doprowadzić do nieszczęścia. Jak to naprawić? Jeśli to ten cieńszy to na razie tylko taśma izolacyjna mi do głowy przychodzi. Oczyścić przecięty przewód dokładnie, bo na pewno pełno na nim syfu spod koła i sukcesywnie dobrą taśmą mocno ją naciągając owijać dookoła na zakładkę idąc od góry do dołu i z powrotem. Trzeba to bardzo dokładnie zrobić tak żeby nic nie odstawało. Każda nierówność i będzie tam wchodziła woda i powoli niszczyła klej z taśmy. Opcja nr dwa wymiana całego przewodu, poszukać na szrocie, allegro, świstakach itp. może u nas w dziale części, kupić i wymienić. Tak będzie najpewniej. Nie mam więcej pomysłów

[Jelcyn]

taśma to raczej nie jest najlepszy pomysł i nie woda będzie największym zagrożeniem, tylko sama benzyna i jej opary. Kleje na taśmach opierają się na rozpuszczalnikach organicznych, tak jak na zwykłych naklejkach, a czym najlepiej się usuwa naklejki? Nie benzyną przypadkiem? Dlatego lepiej poszukać całej rurki na zmianę.

[Keray69]

Cytat:

Hmmm, jeśli tak to mogłeś obciąć albo główny przewód do tankowania albo cieńszy przewód odpowietrzenia baku.

No właśnie ten cieńszy nadciąłem...

Jelcyn napisał/a:

Dlatego lepiej poszukać całej rurki na zmianę.

A mogę wiedzieć jak sie go zmienia ?

[ciechu]

Keray69, zmierz średnicę zewnętrzną tego przewodu, kup przewód gumowy bardziej elastyczny z taką samą średnicą wewnętrzną o długości "bezpiecznej". Wsuń oba przerwane końce w ten łącznik i po kłopocie. Tylko żeby Ci nie przyszło do głowy podgrzewanie zapalniczką, bo będzie bigos z mięsem.

[Keray69]

chłopaki z ciekawości dobrałem sie do tego przewodu i wyciągnąłem go. Zachodzę do sklepu pytam a koleś do mnie 250 zł A ja yyyy zgłupiałem ... Za taka pierdołkę tyle, ale po chwil dodał: No można dokupić ten patent w zamienniku za 25 zł co gdy auto dachuje nie wylewa sie benzyna i sobie dorobić. Wiedzieliście, że tempra ma coś takiego ? Czy to raczej standard w każdym samochodzie takie coś a ja jestem po prostu nie doinformowany na ten temat ? ;p Kiedyś czytałem o jakimś kabelku który w momencie zderzenia samochodu odcinana dopływ paliwa ale o czymś takie to nie słyszałem.

[Jelcyn]

Podejrzewam, że standard. To nie jest trudne do zbudowania, układ 2-3 zastawek (zaworów) klapowych i masz układ pozwalający na jednokierunkowy przepływ płynu.

[Keray69]

http://allegro.pl/zawor-z...1337148144.html
Kupiłem sobie coś w podobie do tego. I chciałbym zapytać. Co działo by się gdym zamontował odwrotnie ? Jak to można poznać ? Co by się działo w tedy ?