Tempra Tipo Team :: problem z silnikiem

padul · Wysłany: 18-10-2005, 17:20 **problem z silnikiem**

witam niedawno nabylem tipo 2.0 16v,pare dni temu pojawila mi sie usterka,mianowicie silnik jak jest zimny to ma wolne obroty jak sie zagrzeje to gasnie, nie osiaga wysokich obrotow,ma gora 5,6 tys,spadla tez znacznie moc,pojawilo to sie po tym jak go przytrzymalem na wysokich obrotach,co sie moglo stac?

muflonek · Wysłany: 18-10-2005, 19:37

sprawdz czujnik temperatury cieczy chlodzacej no a pozniej cewke

padul · Wysłany: 19-10-2005, 06:39

czujnik jest sprawny,cewka tez co Sie moglo jeszcze stac,prosze o pomoc,bo autko potrzebne a stoi

miszko · Wysłany: 19-10-2005, 08:41

padul, ekspertem nie jestem, ale Ci odpisuje, bo juz bylo kilka tematow podobnych. http://forum.tempra.org/search.php i wpisz 2.0 16V wybierz jako dzial do przeszukania - techniczny. Od reki mi kilka temacikow wyskoczylo.

Example http://forum.tempra.org/v...0&highlight=16v

M@ciej · Wysłany: 19-10-2005, 10:24

padul · Wysłany: 19-10-2005, 13:16

dzieki za odpowiedz,przytrzymalem go na maksymalnych przez chwile,i raptownie zgasl,a pozniej gdy go zapalilem nie mial juz wolnych obrotow,i nie osiagal maksymalnych,gasnie w czasie jazdy gdy wcisne pedal sprzegla.

romano · Wysłany: 19-10-2005, 14:19

A może przeskoczył pasek rozrządu o jeden ząbek i stąd te problemy.

M@ciej · Wysłany: 20-10-2005, 07:09

Witam !

Kolego " romano " ja stawiałbym raczej na zanieczyszczenie czy zapchanie chociaż i takiej przyczyny nie można wykluczyć. Jak wiemy silnik wprowadzony został na wysokie obroty, układ podał więcej paliwa i powietrza. Przy wzroście ciśnienia układ powietrzny czy paliwowy mógł pociągnąć jakieś brudy. Ale to taka moja skromna sugestia.

Miałem kiedyś podobne objawy. Gdy silnik był wygrzany i raptownie wysprzęgliłem albo wyrzuciłem na luz silnik gasł. Przyczyna tkwiła w przepustnicy. Była zapchana, tak twierdzi człowiek który usunął mi tą usterkę. Mówił coś o kanałach powietrznych czy coś takiego. Nie było jednak problemów z obrotami.
A jak odpala Ci gdy silnik jest rozgrzany po dłuższej jeździe ?. Elektrozawór regulacji prędkości obrotowej biegu jałowego połączony jest z jakimś czujnikiem. Kiedyś przez przypadek została wypięta ta wtyczka. Gdy samochód był rozgrzany trzeba się było dobrze nakręcić aby uruchomić silnik. Podaję Ci linka jak gostek go wymopntowuje i czyści.
http://www.clubedotipo.co...lvula_vae1.html
Również czujnik położenia przepustnicy jak sugeruje kolega " miszko " może być przyczyną.
W naszych autkach wygląda trochę inaczej niż na wskazanej powyżej stronie. Ja będę swój wybierał na dniach to powiem co i jak, może zrobię kilka fotek.
Jeszcze jedno, czy i kiedy wymieniony był filtr paliwa ?

padul · Wysłany: 20-10-2005, 23:53

Pojawilo sie jeszcze stukanie w glowicy,wczesniej jakos tego nie slyszalem bo pojawia sie ono po lekkim przygazowaniu od 2,5 3tys i juz myslalem ze jest to pasek rozrzadu,ale jednak nie niby wszystko ok,moze szklanka ktoras sie rozleciala?po stkuka jakby na 2cylindze przy ssacych zaworach,ale niewiem dlaczego nie ma wolnych i wysokich obrotow,dzisiaj bede rozbieral,jak nic nie zobacze to prowadze do mechanika

[ Dodano: 21-10-2005, 11:36 ]
juz zrobilem wolne obroty,to byl brudny elektro zawor biegu jalowego,ale dalej nie ma sily,jednak sprawdze ustawienie paska rozrzadu,gdzie sa punkty bo patrzylem i niewidac ich.

M@ciej · Wysłany: 21-10-2005, 12:06

padul · Wysłany: 21-10-2005, 12:41

tak rozebralem ten elektro zawor i byl brudny,silnik juz nie gasnie,nadal slychac stuki i nie ma mocy,stukanie slychac w glowicy,przy gornym walku jakby 1 lub 2 cylinder,,w sumie to nic nie wymienialem jeszcze od zakupu bo mam go dopiero 2 tygodnie,chodzil dobrze gdy go kupilem,moze jest przestawiony rozrzad ale nie wiem jak go sprawdzic

miszko · Wysłany: 21-10-2005, 13:39

Uuu stukanie w kolicy cylidrow zle moze wrozyc. Mozliwe ze walki lub walek rozrzadu moze byc uszkodzony. Albo cos z tlokami? Moze panweki juz wyrobione.
Jak mowisz nie ma mocy to pewnie powod lezy od strony mechanicznej.

Jak nie wiesz jak sprawdzic rozrzad najlepiej jedz do dobrego mechanika.

M@ciej · Wysłany: 21-10-2005, 13:42

dziura.arek · Wysłany: 22-10-2005, 18:47

Podpisuje się pod kolegą Maciejem mógł przeskoczyć pasek rozrządu

padul · Wysłany: 24-10-2005, 15:26

jednak nie przeskoczyl rozrzad ok,juz wiem dlaczego tanio go kupilem,ma wytarte krzywki na walkach i dlatego tlucze,wiec potrzebuje dwoch walkow

[ Dodano: 24-10-2005, 15:27 ]
dziekuje za pomoc wszystkim ,ktorzy zainteresowali sie moim problemem