[Rajek]

I to strasznie.... Od wczoraj śmierdzi mi w aucie jakby spalonym papierem. Co gorsza zapach ten jest strasznie intensywny i dochodzi z kratek nawiewu. Nie pomogło wietrzenie auta, zapach momentalnie powrócił. W tym samym momencie spalił mi się bezpiecznik od tylniej wycieraczki lecz nie sądze by bezpiecznik tak mocno śmierdział. Nie mam pojęcia co jest jego przyczyną

[Luczu]

Rajek, śmierdzi tylko na ciepłym nawiewie czy na zimnym też ? Jeżeli tylko na ciepłym to najprawdopodobniej coś w nagrzewnicy się osadziło

[Rajek]

Obecnie to śmierdzi nawet bez nawiewu. Lecz odpowiadając na Twoje pytanie to nie ma znaczenia jaka temperatura, zapach był tak samo intensywny. Gdyby to jeszcze na ciepłym było to przypuszczał bym ze może jakiś liść się dostał do nagrzewnicy i się przypala czy cuś ale tak to nie mam pojęcia

[Luczu]

Rajek, no niestety nic sensownego mi nie przychodzi do głowy ...

[Rajek]

Spróbuje jeszcze jutro, pootwieram wszystkie drzwi, puszcze nawiew może się zlituje i naprawi najgorsze że zapach jest intensywny i jeździć się odechciewa...

[avenger85]

zrób tak odpal silnik i nie włączaj żadnej elektryki .. bez nawiewu bez świateł bez radia itd .. otwórz maskę i powęsz trochę .... później włącz powiedzmy sam nawiew na początek na zimne ... później na gorące ... jeśli dalej nic nie śmierdzi dorzuć światła i znowu poczekaj i powęsz ...

[unknown]

...hm, a może nie zaszkodzi wyjąć dmuchawę?
może szczotki w niej czy cuś się przytopiło? wyjęcie jej nie jest jakimś problemem i chwilę zajmuje, a można tam powęszyć czy to przed nią czy za nią śmierdzi bardziej... zawsze jakiś 'etap'

[Rajek]

Ok zastosuje się do waszych rad. Akurat całkiem niedawno wymieniałem bezpiecznik termiczny od nawiewu więc już mam wprawe w rozbieraniu deski mam tylko nadzieje że to nic poważnego..

[Jelcyn]

moim zdaniem masz zapleśniałe przewody powietrzne, można spróbować je poprostu zdezynfekować. ale najpierw zdejmij kratkę nawiewu i za pomocą czegoś długiego i elastycznego spróbuj zebrać trochę osadu z przewodów i sprawdź czy to to. Aha, nie zapomnij o filtrze kabinowym.

[maniutek]

a to T/T maja filtr kabinowy? pierwsze slysze, wyprowadzcie mnie z bledu...

[Jelcyn]

maniutek, może mylę pojęcia, jeśli tak to przepraszam, ale jak się nazywa to takie coś pod przednią szybą za wycieraczkami, przez które trafia powietrze do przedziału pasażerskiego? tam jest chyba jakiś filtr, prawda? I to o niego mi chodzi

[ubek]

[Jelcyn]

ubek, moim zdaniem powinien być, ale nie będę się kłucił

[Rajek]

Tak więc, nie za wiele jednak miałem dziś czasu ale postarałem się sprawdzić coś z waszych rad i zapach ten jest wyczuwalny po włączeniu nawiewu zarówno na zimne powietrze jak i na ciepłe. Z tym że na ciepłym jest jakby mniej intensywny ale to może tylko złudzenie. Wymontowałem kratki i pobuszowałem w tych rurach lecz było w nich tylko troszke kurzu ale nie pleśni. Pod maską też nic nie było wyczuwalne więc może to coś z wentylatorem. Jutro rozkręcę schowek i go oblukam ale fakt ten zapach przypomina przypalający się silniczek elektryczny. Pozostaje mi tylko jutro to zobaczyć....

[ubek]

Cytat:

Jutro rozkręcę schowek i go oblukam ale fakt ten zapach przypomina przypalający się silniczek elektryczny. Pozostaje mi tylko jutro to zobaczyć....

Nie trzeba nawet schowka rozkręcać - sam wentylator nagrzewnicy wyciągasz przekręcając go.... może coś masz na wentylatorze i Ci śmierdzi

[Rajek]

Już chyba znalazłem przyczyne tego zapachu. Kostka z opornikami miała niedokręcone śrubki przez co cała kostka była luźno osadzona w otworze i prawdopodobnie nie była dokładnie chłodzona. Niestety dopiero jutro będe mógł sprawdzić czy faktycznie to to.

** Dodano: 22-03-2009, 20:56 **
A taka jeszcze wzmianka o wentylatorze. Dawniej wystarczyło odkręcić jedną śrubkę i przekręcić go w prawo by go wyjąć. Teraz obraca się raptem o pół centymetra i nic dalej. Jakby coś go blokowało lecz działać działą bez zarzutu tylko wyciągnąc się go nie da.

** Dodano: 23-03-2009, 17:13 **
Tak jak napisałem w wcześniejszym poście przyczyną tego zapachu była najprawdopodobniej poluzowana kostka z opornikami. Dokręciłem ją, przy okazji przeczyściłem wentylator i zapach jakby przestał być tak intensywny. Prawdopodobnie po przewietrzeniu auta będzie już ok więc wielkie dzięki chłopaki za pomoc

** Dodano: 25-03-2009, 21:14 **
Przepraszam. Mój błąd jednak ostateczną przyczyną całego zamieszania był spalony slinik wycieraczek. Zapach dostawał się do wnętrza poprzez otwór którym wentylator pobiera powietrze... Pech.