[konikks]

zaciął mi się zawór w butli ten puszczający gaz do instalacji do silnika. sprawdzałem i jestem pewny bo odkręciłem przewód przy filtrze gazu i nic nie uchodzi (nie mam tego zaworu zabezpieczającego przy butli, chyba elektrozawór). pytanie czy jest jakiś sposób na to coś?

** Dodano: 04-09-2007, 19:52 **
aha i czy ktoś to robił u gazowego czarodzieja kiedyś? jakiś orientacyjny koszt proszę podać. przed chwilą wydałem 950 i jeszcze jakiś dziwny wydatek się szykuje a najlepsze jest to że zatankowałem się do pełna bo myślałem że mam pustą butlę ( w sumie miałem pustą)

[topdrive]

konikks, musisz mieć zawór na butli, taki do zakręcenia ręcznie (jeszcze przed elektrozaworem). Może ten mechanior jak grzebał, to Ci pozakręcał tam wszystko? Elektrozawór się zamknie jak tylko mu zniknie przepływ prądu, więc sprawdź czy masz kable podłączone DOBRZE (bo jak odwrotnie, to też będzie zamknięty). Na szybko więcej nie pomogę, bo nie mam pomysłu..

[konikks]

to jest tak że mam oczywiście 2 kurki
1 opisany strzałką w stronę usrojstwa z wskazówkami
2 ze strzałką w stronę przeciwną


zaciął się właśnie ten w stronę silnika a stwierdziłem to po tym że odkręciłem przewód wlotowy do filtra gazu. powinien się gaz ulatniać a się nie ulatnia.

[moley]

grubsza rurka jest dochodząca do butli od zaworu do tankowania a cieńsza leci do silnika.

jak odkręcisz tą rurke to nic nie powinno się ulatniać. w starszych instalacjach masz 3 elektrozawory a w nowszych dwa . 1 na butli 2 na filtrze gazu 3 reduktor to są stare , a nowe 1 na butli 2 na reduktorze. Niewiem jaka masz instalacje ale te elektrozawory są po to żeby w razie czego nie ulatniał się gaz więc posprawdzaj sobie porządnie :

1.czy w filterku nie masz opiłków żadnych?? rurka może być zatkana
2. czy elektrozawór odbija?? może kable nie stykają/są przerwane/maja zaśniedziałe styki
3. może zakręcone? zawór od cieńszej rurki musisz otworzyć odkręcić nie do maksa ale tak o dwa obroty w lewo

[unknown]

heh, miałem taki przypadek, ojciec też zresztą na innej instalce; czasem bywa od nagrania się w ciepły dzień + syfu z opiłków zeżartej od wewnątrz butli + syfu z taniego gazu z auchan ect...

*na pewno w butli musisz mieć wielozawór który odbija podczas tankowania gazu by nie weszło go za dużo a także zazw. dba o to by naraz zbyt nie uciekł Ci LPG z butli jak np strzeli przewód;
*wielozawory zazwyczaj mają minimum jedną 'ręczną' śrubę, która pozwala zakręcić wyjście gazu z butli, więc ręcznie też możesz zakręcić kurek
często są też śruby pozwalające zakręcić 'wejście' LPG do butli;
śruby jak są dwie to często na krzyż wychodzą, więc ta dalej od wyjścia zamyka wejście i odwrotnie, ale to zależy od typu / budowy zaworu, oczywiście sam musisz sprawdzić u siebie; a może masz tylko jeden zawór na wyjście akurat;
*czasem dodatkowo daje się elektrozaworek jako dodatek, który zaraz za butlą lub na wielozaworze też zamyka wyjście gazu;
*od tego ew elektrozaworku do filterka LPG nie powino już nic być, dopiero za filterkiem daje się kolejne elektrozawory etc;
------------------------------------------------------ a teraz konkretniej
>>>jeśli to sam wielozawór się wewnątrz butli przyciął, przyblokował masz 3 możliwości:

A) -kilkakrotnie ale bez przesady, byś coś nie rozwalił, ale można mocno, np deseczką oklep, ostukaj wielozawór z zewnątrz i jego okolice, butlę; może odskoczy;

B) -rozhulaj na trasie autko na PB tylko musisz akurat mocniej i szybciej i w szczycie prędkości przerzuć na LPG, wtedy masz szansę, że silniczek dopóki prędkości nie wytraci (trzymaj go zasprzęglony po rozhulaniu) pomoże 'przessać' LPG i zawór odskoczy;

C) - udajesz się do gazowników, oni spuszczają powolutku cały gaz w butli, demontują z butli wielozawór i niby przeczyszczą etc; koszty hmmm nie pamiętam ale zakres 40-80 zeta chyba;

opcje A) i B) można powtarzać, wykonywać naprzemiennie czy jakkolwiek

jak dotąd zawsze przynosiły porządany efekt, najdalej po 2 - 3ej próbie i stosowaniu obydwu opcji...

>>> a może nie wielozawór się zblokował... musisz mieć możliwość ręcznie zakręcić wyjście z butli, każdy wielozawór ma tą opcję, a przynajmniej powinien, chyba, że masz jakiś made in cccp ... może masz ręcznie zakręcony zawór bo ktoś/mechanik ostatnio grzebał?

>>> a może po drodze na butli, po drodze z butli do filterka masz elektrozaworek który się blokuje; jego możesz spróbować "obstukać" też, ręcznie mu podciągnąć na próbę swoje zasilanie +12V / - , może mu cewka siadła i nie działa wcale... cewkę można nałożyć z innego na próbę; same elektrozaworki też się z czasem wyrabiają i wewnątrz przycinają, więc pozostaje ich 'obstukanie' aż odskoczą a jak wyjdzie, że to już el.zaworek przycina to lepiej go wymienić...


no, tu masz chyba wszystko dot. tego.....

Pzdr.

[konikks]

naprawione. na przyszłość daję rysunek poglądowy jak to zrobić kiedy zatnie się zaworek przy wielozaworze przy butli



należy użyć cienkiego śrubokrętu i stopniowo wykręcając nakrętkę podważać trzpień do góry. ot tyle filozofii

tak nawiasem mówiąc to pierwszy gazownik chciał mi wypuścić gaz z butli i wymienić wielozawór - koszt 300zł.

zrobiłem to za 20 (i tak dużo ale nie miałem pojęcia jak działa taki zaworek - teraz już wiem)