[engine16]

witam,mam taki temat,ostatnio wymienilem kola na zimowe.w wulkanizacji.i po tej wymianie tempre zaczelo mi sciagac na prawo(na letnich tego nie bylo)a wiec pojechalem z powrotem do nich zeby zobaczyli co tam sie dzieje,koles twierdzil ze czesto tak bywa gdy opony sa odwrotnie zalozone(sam mi je zakladal,bo przywiozlem oddzielnie felgi i opony)tzn np opona na prawy przod jest zalozona odwrotnie niz byla na poprzednim aucie(no nie wiem jak to napisac)a wiec mi to przelozyl i bez zmian.czy powodem ściągania moze byc np zla zbiezność lub geometria?albo no nie wiem moze cos z zawieszeniem?co robic?

[ciechu]

engine16, a czy podczas ściągania kierownica też skręca sama w tym kierunku?

Zamień sobie przednie koła z tylnymi i zobacz czy coś się zmieni.

[mrk69]

engine16, zrób jak pisze ciechu, albo jedź na zbieżność. Tak na serio to się powinno ją ustawiać po każdej zmianie kół, ale mało kto tak robi

[engine16]

ciechu, skręca,musze ja lekko przytrzymywac zeby nie skrecal,a wczesniej nie musialem,jechal dobry kilometr bez rak na kierownicy dopuki zacząl skrecac pod wplywem nierownosci
nic nie da przelozenie tylu na przod no co Ty?po drugie juz nie bede do nich jezdzil i robil z siebie idioty,to i tak ze mi wymienili kola za 30zl bo wszedzie krzycza 40zl i to jeszcze pozakladali poprzekladali wywarzyli,dali worki na letnie i wogole,opony sa inne na tyle i inne na przodzie.to co ich zdaniem moglo stwarzac problem zrobili

[jagy]

To przemień opony z przodu.Z lewej na prawom.Jeżeli sądzisz,że to nic nie daje(bo np. nie wiesz że opony mogą być różnie zużyte)to jedź na zbieżność.

[ciechu]

jagy, nie może zamienić kół z przodu, bo ma opony kierunkowe! A same opony zamieniać nie ma chyba sensu, bo wg mnie na to powinien wpaść sam wulkanizator, gdyby istniało takie podejrzenie.

Moim zdaniem masz wadę opony. Miałem tak w zimówkach i po prostu zamieniłem przednie z tylnymi i było OK.

A ustawiać zbieżność każdorazowo po zmianie opon (lato/zima) trochę przetrzepie portfel. Kasują za to od 50-100zł, ale jeśli opona jest wadliwa to i tak nic to nie pomoże, a kasę za zbieżność i tak będziesz musiał zapłacić.

[engine16]

[ciechu]

engine16, nie twierdzę, że wlepili Ci chłam. Pewne wady czuć dopiero po zamontowaniu w czasie jazdy. Nie wszystko da się wychwycić okiem, czy też komputerowo. Też miałem całkiem dobre opony. Równy bieżnik, młody rocznik, wyważone, felgi proste, a mimo to sciągało. Mi pomogła zmiana przodu na tył. Może i tobie pomoże

[egon]

[engine16]

ale znowu z tylu mam 1 cm szersze niz z przodu i z przodu sa troche lepsiejsze niz z tylu tzn bierznik jest leprzy.ej a moze mam za waskie z przodu? 165mm?ale na zime zaklada sie waskie przeciez,ale to przeciez w wulaknizacji by na to wpadli w sumie,nie wiem juz,moze rzeczywiscie zamienie przod na tyl i zobacze,jak to nic nie da to zrobie zbieznasc, a jak i zbieznosc nic nie da to moze byc wadliwa opona a jak to nic nie da ,kupic opony ajak to nic nie da jechac do mechanika z zawieszeniem i zawsze kase trza placic i przyczyny mozna mnozyc w nieskonczonasc a kasy jak na lekarstwo i to taka robota

** Dodano: 22-10-2009, 13:20 **
siemano,wlasnie wrocilem od machaników,sprawdzili cale zawieszenie i....nic nie znalezli,tempra nie ma grama luzu wszystko jest ok,stwierdzili wadliwa opone dlatego ze przy predkosci 10-30km/h nie sciaga a juz szybciej tak,podobno opona podczas szybszej jazdy nieprawidlowo sie rozklada ze tak sie wyraze i to jest powod sciagania a wiec opony do wymiany,i jak stare porzekadlo glosi ze "z gowna bata nie ukrecisz" tu sie sprawdza bo opony jak juz pisalem dostalem za friko