Tempra Tipo Team :: tarcze hamulcowe

adamek25 · Wysłany: 13-03-2011, 16:10 **tarcze hamulcowe**

witam kolegów zamierzam wymienić tarcze i klocki w swoim tipolu i mam pytanko jakie tarcze oraz klocki są dobre bo nie mam pojęcia wiem ze na hamulcach się nie oszczędza ale może są jakieś tanie i dobre bardzo proszę o poradę z góry dziękuje

Guzik · Wysłany: 13-03-2011, 16:19

Tarcze polecają ludzie Mikoda(dosyć tanie i podobno dobre), a klocek to już wedle uznania, bo można wydać setki złotych i hamować, a można też 60 zł i też będa hamować(zależy do czego auto się używa i od stylu jazdy).

Jeśli to tylko dupowozik nie hamujący na codzień z 120 do 0, to chyba nie ma co przepłacać za klocki

** Dodano: 13-03-2011, 16:19 **
http://www.mikoda.pl/

wladeczek22 · Wysłany: 13-03-2011, 16:23

ja polecam tarcze brembo i klocki feredo ma taki zestaw w drugim autku ( ford escort )
już 2 lata i są naprawdę bardzo dobre ,niedługo do mojej temperki też takie zakupie

i w miarę tanie 300 zł za zestaw

bart128 · Wysłany: 14-03-2011, 11:58

ja mam w 2 autach mikody, sa dobre, a w stosunku do ceny bardzo dobre, mam wersje nawiercana, mojemu znajomemu z kolei w bmw 318 mikoda pekla, i to nie przy szalenczej jezdzie.... moze wada odlewnicza, trudno powiedziec.

brembo nie sa wcale takie rewelacyjne, koncze teraz w jeszcze innym fiacie 2 komplet srednio twardych klockow remsa i nowe brembo zakladane z pierwszym kompletem sa w zasadzie do zmiany. kiedys jezdzilem na brembo w zestawie z klockiem lucasa{ moim zdaniem bardzo miekki i strasznie pyli, krotka zywotnosc ale dobry klocek} to po 3 kompletach lukasow i przebiegu moze 40000 tarcze byly w lepszym stanie niz teraz mam po podobnym przelocie z klockiem remsy.

dolarinho · Wysłany: 10-04-2011, 10:25

Mam podobne pytanie panowie, czy kupię tarcze i klocki na przednią oś za 200 złotych do mojej Tempry 1.9 D?

Leśniczy · Wysłany: 10-04-2011, 10:57

dolarinho, tak kupi się

http://allegro.pl/tarcze-...1518952602.html
http://allegro.pl/tarcze-...1513113780.html

do 150zł można spokojnie kupić 2 porządne tarcze ( ATE czy brembo ) a co zostanie przeznaczyć na klocki ....
a najlepszym rozwiązaniem jest wizyta w lokalnym sklepie motoryzacyjnym i zapoznanie się z ofertą

MARIOVIRUS · Wysłany: 10-04-2011, 11:55

Polecam tarcze mikody a klocki sam nie wiem jakie polecic , teraz mam Juridy niby z wyzszej polki ale musialem je posmarowac guma od tylniej strony bo piszczaly po za tym na minus jest to ze strasznie pyla ale w polaczeniu z mikodami wentylowanymi auto praktycznie stoi w miejscu nawet z predkosci ~ 180km/h ,dodatkowo pozbylem sie kolektora sily hamowania i tyl hamuje z taka sama sila co przod co zwiekszylo wydajnosc ukladu a zima w cale gorzej sie nie jezdzilo

** Dodano: 10-04-2011, 12:56 **
http://www.mikoda.pl/

Dziąbal · Wysłany: 10-04-2011, 15:57

Gorszego chłamu niż mikoda nie ma. Nie polecam tarcz tej firmy absolutnie .Warto dołożyć parę złotych i kupić porządny zestaw. Pierwsza kałuża na rozgrzanych tarczach i bedzie z nich smietnik.

lynx · Wysłany: 10-04-2011, 16:07

Leśniczy · Wysłany: 10-04-2011, 21:19

ATE to nie drogi sprzęt, a godny zaufania... jeśli chodzi o klocki to zasada jest prosta miękie klocki ścieraja się szybciej, bardziej pylą , auto lepiej hamuje . tracza ściera sę wolniej , jeśli nie masz alu felg i nie zależy ci żeby zawsze łądnie błyszczały to bierz coś miękkiego....
ogólnie nie polecam hartów ani włoskich LPR - pylą , średnio hamują i potrafią czasami zapiszczeć. wcześniej miałem ATE i sprawowały się wyśmienicie , wymieniałem po ok 40 000 km ostrej jazdy, a nadal było ich ok 4-5mm

MARIOVIRUS · Wysłany: 10-04-2011, 22:05

Dziąbal, nie zgodze sie z toba moje tarcze czesto prawie swieca a alusa nie idzie dotknac przez 1,5 h a czesto auto myje po ostrej jezdzie nie zważajac na tarcze ( w tym alusy z zewnatrz i od srodka) i jakos sa proste tarcze jak tarcza ma sie wygiac to sie wygnie po ostrym hamowaniu bez wody a jak ma wytrzymac to czerwona polejesz zimna woda i bedzie ok jak narazie mam 15000 km piekla dla tarcz mikody i klockow juridow i mimo mega pylenia to daja rade wysmienicie

Leśniczy · Wysłany: 10-04-2011, 22:22

MARIOVIRUS, zgadzam się, również zdarzyło mi się wielokrotnie myć auto na rozgrzanych tarczach ... syczało i parowało aż siwo i problemów nie było ... jak tarcza jest kiepskiej jakości , posiada mikro pęknięcia , wady konstrukcyjne wynikłe z niskiej jakości wykonania ( czyt. niskiej ceny ) czy była wielokrotnie przegrzewana ( zmęczenie materiału ) to faktycznie radykalne schłodzenie wodą może doprowadzić do wygięcia czy popękania ....
może napisze jeszcze raz coś co od dawna powtarzam ... na układzie hamulcowym się nie oszczędza !!! bo w najlepszym przypadku skończy się tylko dodatkowymi kosztami

MARIOVIRUS · Wysłany: 10-04-2011, 22:48

Leśniczy, raczej wiekszosci z nas nie stac na oszczedzanie zwiazane z autem bo taka oszczednosc prowadzi do bardzo szybkiej powtórnej wymiany tego samego elementu ale co do tarcz to mikody polecam z czystym sumieniem gdyz bardziej szalec przy normalnej jezdzie niz ja raczej malo komu sie przytrafia i tarcze daja rade sa proste i nie raz juz klocki sie przyjaraly od konkretnego hamowania i dalej wszytsko jest ok