[kamas100]

Witam. Jestem nowym użytkownikiem tego forum i z góry przepraszam jeżeli wstawiłem posta w nieodpowiednim dziale. Mam następujący problem. Padł min regulator napięcia w alternatorze, na skutek czego zniszczyłem akumulator (napięcie 18V, wyparował elektrolit), lecz to nie największy problem. Nie mogę z żaden sposób uruchomić silnika (nie próbowałem na zaciąg). W tym miejscu rodzi się następujące pytanie. Czy ten silnik ma jakieś czujniki, sterowniki które mogły uszkodzić się na skutek zbyt wysokiego napięcia, jednocześnie uniemożliwiając rozruch silnika? Dodam, że zniszczył się uklad(steronik EGR?) oznaczony MCR104A (magneti marelli). do tego układu był podłączony jakiś czujnik położenia pedału przyspieszenia firmy BOSCH (taki czarny grzybek na pompie wtryskowej). Samochód stał nieodpalany od grudnia. Może ma ktoś jakieś pomysły jak o uruchomić? Dodam, że elektrozawór umieszczony na pompie paliwowej jest sprawny (paliwo dochodzi do wtryskiwaczy). Jak myślicie, jest sens pociągnięcia auta Drugim samochodem? Będę wdzięczny za każdą pomoc.

[robertRK]

Witaj Kolego więc z elektroniki pozostaje Ci sprawdzić moduł który jest przykręcony koło prawej lampy po pasem musisz dobrze popatrzeć żeby go znaleść . Powiem szczerze nie wiem od czego on jest ale wiązka od pomy wtryskowej idzie do niego właśnie.Ja mam silnik 1.9 TD ale o kodzie 160.D1 000

[kamas100]

Dziękuję za zainteresowanie.
W desperackim akcie bezradności skłoniłem się na pociągnięcie samochodu po wcześniejszym sprawdzeniu naciągu paska rozrządu itd. Autko z trudem ale zagadało. samochód postał chwilę, kiedy próbowałem go drugi raz odpalić, odpalił, ale z wielkim trudem. Po zapaleniu przyjrzałem się dokładnie pompie paliwowej. Mam kawałek bezbarwnego wężyka i w paliwie było masa powietrza (biała, spieniona ropa). Tu mam pytania. Czy to mogło być przyczyną z ciężkim odpalaniem? Gdzie na pompie wtryskowej jest odpowietrznik? Czy po długim postoju ułatwi rozruch zalanie filtra paliwa ropą? z góry dziękuję za odpowiedz

[albert1991]

kamas100, Normalnie ze bedą babelki powietrza ale nie mozebyć ich za duzo ogolnie nie powinno uciekać paliwo z pompy ani filtra do baku jesli tak sie dzieje to znaczy ze masz uszkodzony uszczelniacz w pompie ogolnie pomaga załozenie takiego zaworka zeby ropa opał olej rzepakowy (nie wiem na czym smiegasz ) sie nie cofała http://www.swistak.pl/a50...WA.html#zdjecia


Ps ja jezdze na barszczyku zrobiłem juz ponad 50 tyś. km nie dolewam zadnego oleju i smiga jak nówka sztuka funkiel nie smigajka wogole nie kopci nawet przy bardzo duzym obciazeniu na liczniku jest około 260Tyś km a z tego co mi sie wydaje to jeszcze minium ze 100tyś bym musiał mu dodać ogolnie swietne silniki :D:D Golf 3 1.9 TD z poddłubana pompa i podkreconą Turbinka nie mam sztycha do 140 pozniej to juz mnie bierze czesto jezdze do Lodzi autostradką i maksymalne predkosci tez mu nie przeszkadzają oczywiscie nie cherszcze go tak za czesto bo spalanie około 11 litrów mnie przeraza przy cenach paliw ale ogolnie jak spokojnie po trasie to zamykam sie w 5,5 litra to jak na starego diesla to dla mnie super wynik za 22 zł 100km robie Tylko własnie dziwi mnie v-max z tego co czytałem na forum to bidnie moj wypada bo licznikowe 180 tylko z navi 170 ale i tak nie ciskam go tak za czesto wiec mam to gdzieś

[robertRK]

Sprawdż przewody paliwowe przy zbiorniku paliwa czy powietrza nie ciągnie.Jak będzie go dużo ( powietrza ) nie odpali wcale a jak trochę gdzieś zaciąga to będzie Ci nie równo chodził albo zgaśnie na wolnych obrotach

** Dodano: 23-03-2011, 14:45 **
Aha odpowietrznik w silnikach Diesla jest na filtrze paliwa tzn korpusie do którego przkręcasz w/w filtr

** Dodano: 23-03-2011, 14:47 **
albert1991, a ja śmigam na ON i też super chodzi mam przejechane 200.000 km i super zrobiłem wtryski i jak mu depnę to dymka puści a ciągnie pięknie aż do 180 km/h pali w mieście około 6 ltr a na trasie 5 ltr jak nie gonie

[kamas100]

Dzięki za odpowiedzi koledzy. Postanowiłem sobie zafundować drugi silnik . Kupiłem kiedyś anglika za 150 zł i tak leżał sobie bezużytecznie. Doszedłem do wniosku, że wymienię silnik choćby z powodu przebiegu. Mam 320 000 km, a będę miał 180 000 km. Myślę że warto:).
POZDRAWIAM