[Damian...]

Witam.

to chyba moje fatum ale do rzeczy. gdy chcę zapalić, rozrusznik kręci się normalnie i po chwili samo przestaje. otworzyłem maskę i znów próbowałem odpalić. gdy rozrusznik przestaje się kręcić coś szarpie silnikiem, z wtrysku wydobywa się jakiś gaz (chociaż zawsze odpalam na benzynie). to już 3-gi raz musiałem poczekać do następnego dnia, wtedy normalnie się zapala. co Wy na to powiecie?

[Luczu]

a na lpg odpala czy jest to samo ?

[Damian...]

na lpg jest to samo.

poczekałem z 2 godziny, niby odpaliło, ale obroty były za niskie i zgasł. za drugim razem też zapalił, ale nie można było wykręcić powyżej 2500obr/min, poczekałem, aż się rozgrzeje, potem było w porządku, niby, bo obroty nadal są nierówne. możliwe, że to falowanie obrotów jest powodem.

w poprzednim temacie (http://forum.tempra.org/topics53/problem-z-zaplonem-vt16908.htm) też miałem problem z zapłonem. wtedy też obroty się nie trzymały. wymieniłem kopułkę, palec i kable wn (świece wymieniałem jakieś 5 000km temu). mechanik stwierdził, że cewka jest do wymiany (niby izolacja jest nieszczelna czy coś), czy to też może być przyczyną? jeżeli chodzi o falowanie, to niedawno robiłem regulację zaworów, jakby co.

[kubek]

Damian..., wez wtyczke odczep od digiplexa i spryskaj ja wd40 albo czyms takim, powinno pomoc mialem podobne cos u siebie i winna byla ta wtyczka bo śniedzia zaszla.

[Damian...]

ostatnio tak robiłem, nie pomogło. gdyby styki były zaśniedziałe mógłbym choćby poruszać, poszarpać kablami i tyle. chyba, że sam moduł, ale teraz jakoś nie mogę wtyczki wyciągnąć tam jest za dużo kabli.

[kubek]

Damian..., a nie ma nikt u ciebie T/T zeby podmienic cewke??

[Damian...]

teraz rozrusznik się kręci, ale nie odpala (znaczy raz odpala, raz nie)

[ZielonyTBG]

Damian..., zrób tak jak kolegakubek, napisał o wtyczce w digiplexie.Wyjmij ją i sprawdź czy nie zaśniedziało nic.Sprawdź też jego zasilanie.I przede wszystkim po odpinaj przewody i wszystkie dobrze wyczyść w złączu masowym pod akumulatorem,które jest przykręcone do podłużnicy.
Sprawdź cienki podwójny przewód przy rozruszniku czy się jakoś nie rozdzielił i czy do modułu dochodzi + i -.Zasilanie idzie ze stacyjki 15/54 do cewki i do digiplexa.Na czerwono połączyłem przewody ze sobą,bo są to te same przewody zmostkowane w cewce.
I pasowało żebyś zmierzył czujnik położenia wału.

[Damian...]

ZielonyTBG, pisałem wcześniej, że nie zaśniedziały. złącze masowe też wyczyściłem. wszystkie kable do rozrusznika na swoim miejscu. opór cpw wynosi 723ohm. możliwe, że to on takie jaja robi. poleję go wodą i zobaczymy, że zadziała.

nie zadziałało

[meter30]

[Damian...]

mierzyłem cpw na gorącym silniku. taki sam odczyt.

możliwe, że krasnoludki zmieniły mi kolejność kabli na poważnie, wydedukowałem, że miałeś inną cewkę, jakby zintegrowaną z kopułką rozdzielczą. mam inną, więc Twoja kolejność nie zadziałaby. jeżeli zmienię kolejność - wiadomo co się stanie, więc nie ma co się nad tym zastanawiać. ale nadal się zastanawiam, co to powoduje (jakieś zwarcie, czy co).

jeżeli chodzi o cpw trudno by go polać wodą, za dużo rur gazu/wody, ciężkie dojście... szkoda, że garażu nie mam. gdy znajomy mechanik wróci z urlopu, coś się pomyśli.

[kubek]

Damian..., a rozrzad dawno temu wymieniany?? bo tez mogl sie przestawic....

[Damian...]

1,5kk temu (czyli niedawno)... z wymianą wałka.

[Panaracer]

Damian udało Ci sie uruchomi auto?
ja mam podobne objawy-krótka iskra z cewki i koniec
poza tym jak załączam zapłon w stacyjce czuje delikatne szarpniecie-chyba rozrusznika-

[Damian...]

ciągle to samo (tylko teraz w ogóle nie można go uruchomić).



gdy sprawdzałem moduł zauważyłem, że rurka podciśnienia jest otwarta. na zdjęciu widać koniec, do niczego nie prowadzi, nie zauważyłem też jakiś luźnych rurek. to normalne?

PS. jedna rurka prowadzi do modułu, druga luźna, jakby co

** Dodano: 06-03-2010, 12:36 **
ok, znalazłem, ale to nie rozwiązało to problemu...

[Dziąbal]

Sprawdz w razie czego ustawienie rozrzadu, mimo ze robiony niedawno.

[Damian...]

w sumie i przed wymianą były jaja z zapłonem. mógłbym sprawdzić ustawienie, ale jest jeden problem. nie wiem jak na forum jest chyba, jak sprawdzić na 1.9TD, nie wiem nawet, jak/czym się obraca wałek, na co się patrzy itp. przydałby mi się jakiś tutorial.

** Dodano: 07-03-2010, 19:21 **
tak się zapytam, czy źle ustawiony rozrząd mógłby powodować znikanie iskry? iskra jest tylko po włączeniu zapłonu, potem już nie.

[Dziąbal]

Trzeba ustawic znak na wale korbowym ze znakiem na obudowie i sprawdzic czy wałek jest rowniez na znakach, moze byc o ząbek przestawiony i beda jaja. Albo jedz tam gdzie robili rozrzad niech sprawdza jeszcze raz.

** Dodano: 07-03-2010, 19:57 **
Iskra jest zwiazana z rozrzadem bo na wałku masz palec i kopulke i jezeli palec jest w zlej pozycji to nie da iskry, sciagnij kopulke i zobacz jak kreci sie palec..

[Damian...]

Cytat:

Albo jedz tam gdzie robili rozrzad niech sprawdza jeszcze raz.

niezbyt mogę, bo nie odpala
i co masz na myśli mówiąc "ustaw znak na wale"? mam obrócić wałek na znak na obudowie i na kole zębatym, czy jak?

[Dziąbal]

Ustaw tak zeby znak na kole pokryl sie ze znakiem na obudowie, sa wyraznie oznaczone, zdejmij najpierw kopulke i zobacz czy sie kreci palec. Mogli zle zaciagnac pasek albo cos w tym stylu.

** Dodano: 07-03-2010, 20:07 **
Jednoczesnie na wale i na wałku musza byc na znakach.

[Damian...]

a jak zakręcić wałem? próbowałem ręcznie, łapałem się za zębatkę, ale niezbyt się dało... jakby się zablokowało.

** Dodano: 07-03-2010, 20:11 **
i co wtedy, gdy się pokryją?

[Dziąbal]

Sluchaj jezeli sie blokuja to rozrzad mogl sie rozpizdzic i masz zablokowany czyli kolizja tlok zawor, ale druga opcja ze sprezanie jest na tyle duze ze reką tego nie ruszysz, klucz i krecisz na wale.

** Dodano: 07-03-2010, 20:15 **
Jak sie pokryją oznacza to ze rozrzad jest dobrze ustawiony i wykluczasz go.

[Damian...]

a normalnie można obracać ręką, tak?

[Dziąbal]

Raczej nie do tego trzeba sily chociaz powinien sie ruszyc. a przed tym jak zgasl na amen puknelo cos?

[Damian...]

normalnie działał i normalnie go wyłączyłem, następnego dnia już nie ruszył. wcześniej tak się zdarzało, ale po kilku godzinach (ew następnego dnia) już odpalał. gdy wymieniłem świece, kopułkę i palec miałem spokój na ok 2 tygodnie i znów. teraz jak wymieniłem cpw nie miałem żadnych problemów przez miesiąc (w między czasie wymieniłem cewkę, jakby lepiej działał). finał znasz :/