[TEMPRAWG]

Temat mial byc zamkniety i przez admina zostalo to zrobione. Jednak glowny sprawca calosci dalej obrzuca mnie gó**** na co sobie nie pozwole. Dla wiadomosci kabara jak i innych mam czesci uzywane jak i nowe oczywiscie legalne. Ceny nie sa wysokie poniewaz jestem nastawiony na obrot a nie na zarobek kokosow.
Jeżeli kabar faktycznie nie moze sie pogodzic z tym iz kupil silnik za 280 zl a pozniej dostal rekompensate 100 zl czyli faktycznie silnik kosztowal 180 zl to proponuje aby skonczyl z dziecinadza, obrzucanie go**** i rozwiazal sprawe prawnie.
Wyciagniemy na swiatlo dzienne stan faktyczny jak rowniez twoje grozby (karalne zreszta) i bedzie klarowna sytuacja.
Niestety twoje proby oczernienia mnie odniosly mizerny skute. Co prawda kilka osob zapowiedzialo ze nie bedzie u mnie kupowac ale jest to ich sprawa. Nie bede nikogo na sile do sebie przekonywal. Jednakze uzytkownicy forum dzwonia, dopytuja sie i kupuja u mnie czesci.

Jednoczesnie prosze admina aby nie kasowal anie nie konczyl tego tematu poniewaz chce umiescic tu skany dokumentow aby kazdy mial wglad i sam ocenil jak faktycznie bylo czy tez powinno byc. Skany powinny sie tu znalesc do konca miesiaca.

[Kabar]

Apropo prawa oto małe przypomnienie:
"Z powodu nowych przepisów prawa Unii europejskiej (01.08.03) O zakupie towaru od osób prywatnych INFORMUJE ! Przedmiot wystawiony na tej aukcji nie podlega :gwarancji, rękojmi ani zwrotowi po dokonaniu transakcji. Jeżeli bierzecie w niej udział tzn. ze sie z tym zgadzacie !! Zgodnie z prawem UE dodatek ten powinien znajdować się pod każdą aukcją online w przeciwnym przypadku sprzedawca jako osoba prywatna zobowiązany jest do rocznej gwarancji na sprzedany towar nowy jak tez używany "

W twojej aukcji czegoś takiego nie było, mam więc prawo do grawancji oraz rękojmii.
Silnik mnie kosztował tyle ile wylicytowałem, czyli 280zł + 160zł przesyłka = 440zł
Kupiłem go dokładnie 15 kwietnia, więc 2 miesiące temu i do tej pory nie dostałem żadnej konkretnej propozycji rozwiązania sprawy, poza przesłaniem 100 zł jako niby rekompensaty.
Samo to świadczy o tym że Temprawg wiedział iż silnik był uszkodzony. Widocznie liczył że 100zł załatwi sprawę.

Zgodnie z prawem żądam od ciebie zwrotu całej kwoty za silnik + koszty wysyłki.
Korzystam z prawa rękojmii!!

Oto link do aukcji: Allegro


.

[ Dodano: 15-06-2006, 10:53 ]

[nessuno]

Kabar,tak trzymaj.Mam nadzieję,że dopniesz swego.Nie należy tolerować cwaniactwa.Tym bardziej to przykre,że dotknęło to Ciebie,jako forumowicza a więc potencjalnego kumpla z forum(zakładam w tym miejscu,nie wiem czy słusznie,że wszyscy tutaj jesteśmy kumplami,nieważne czy ktoś ma lat 18,czy 45 jak ja)Tłumaczenia TEMPRAWGmnie zupełnie nie przekonują i sądzę,że chyba jednak większości z forumowiczów również.Gościu się miota jak piskorz i na siłę usiłuje nam wmówić,że dalej uczciwie handluje i na dodatek jeszcze ma tylu zadowolonych kupców.Ilu?Są tacy jeszcze?Ja śmiem wątpić,a jeśli tacy są-niczym złym nie byłoby,aby się tutaj wpisali.Dla mnie taki gość już jest spalony,choć być może zbyt surowa jest moja ocena.Piszę to na podstawie obserwacji Waszego sporu od początku.

[Alan]

patrze na ro wszystko i tak sobie mysle....kpiny jakies czy co?ze unia ze nie ma gwarancji?stary jestesmy w polsce i jaka by chora nie byla to przepisy sa jasne i obowiazuja a jeden z nich stanowi tak:

USTAWA

z dnia 27 lipca 2002 r.

o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.


Rozdział 1

Sprzedaż konsumencka


Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.

3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.


szczegolna uwage nalezy zwrocic na punkt drugi:stary wedlug prawa naszego prawa jestes koledze winien za silnik,za jego transport i za transport o ciebie,a takze za jego montaz i demontaz jesli byl montowany AMEN

[moley]

chłopie , wyciągasz takie bzdety ale zapomniałeś o punkcie trzecim i o tym co było we wcześniejszym temacie


w 14 dni to oni już załatwiali sprawę a po każdym kontakcie przy ktorym nie przyjęto warunkow ugodowych jest wymagany nowy warunek ugodowy w ciągu 14 dni i tak dalej i tak dalej, do czau jak nie odezwie się sprzedający albo kupujący


pozatym

3miesiące są na rękojmie nie rok. 3 miesiące na oddanie bez podania przyczyny.

rękojmia jest na rok a nei dłużej ale po przekroczonych 3miesiącach należy sporządzic protokuł co do oględzin danego przedmiotu iż został otworzony przez osobę UPRAWNIONĄ do sporządzenia takiego protokołu , czyli rzeczoznawca musi podac w protokole numer swojej legitymacji oraz numer dokumntu uprawniającego go do bycia rzeczoznawcą (niewiele osob ma takie cos) jeżeli obu tych numerów nie będzie protokół jest nieważny

jeżeli sprzedający stwierdzi iż dany przedmiot w tym wypadku silnik został naruszony/ uszkodzony w jakikolwiek sposob kupujący traci prawo do rękojmi oraz do zwrotu pieniędzy

"
Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia. "

w rozumieniu tego punktu wychodzi na to iż , jeżeli sprzedający otrzyma dany element w częściach lub z brakującymi/zdemontowanymi elementami lub stwierdzi uszkodzenie tego elementu lub niezgodnośc ze stanem faktycznym sprzed dnia wysyłki nie przysługuje kupującemu zwrot poniesionych kosztów.

[Alan]

hmm...skoro tak ci sie wydaje:) szkoda tylko ze w swoim rozpedzie przegapiles fakt ze w obowiazujacych przepisach nie ma juz pojecia rekojmia a jest niezgodnosc towaru z umowa a to wielka roznica.....no ale zawsze moge sie mylic...dziwie sie ze kolega bawi sie w przepychanki,w kazdym starostwie powiatowym jest rzecznik praw konsumenta i on bardzo szybko zalatwia takie sprawy

zreszta kolegha powinien zapakowac ow silnik do auta zebarc kilku kumpli i udac sie do sprzedajacego w celu przedyskutowania zwrotu naleznosci bo ewidentnie zostal zrobiony w bambusa

[Krzychu]

Wedlug mnie TEMPRAWG powinien zostac usuniety z forum za takie oszustwo, nie mozna miec takich osob w klubie. Kto mnie popiera prosze sie wpisac.

[Alan]

pomijajac fakt przekretu z tym silnikiem,bo nie wierze zeby sprzedajacy nie wiedzial w jakom jest stanie bo przeciez zerwane gwinty czy srobe kola pasowego(i co tam jeszcze bylo) widac golym okiem,kolega powinien byl z mety zwrocic kazse,cala kase i wyszedlby z zamieszania z honorem....a czy powinien byc usuniety?pozostawmy to administracji...po takiej reklamie ja bym sam uciekl

[bronek]

Absolutnie nie powinno się usuwać TEMPRAWG z forum. Pomimo tego, że handując dał plamę, ma prawo do obrony i wyrażenia swojego stanowiska. Sprawa jest niejasna i niewyjaśniona, więc nie można wyciągać za wczasu takich konsekwencji.

[unknown]

dokładnie, nie rozpędzajcie się zbytnio...

nie staję po niczyjej stronie, ani nie wątpię w słowa kabara...
wierzę, że zapłacił i nie dostał tego co miał dostać tylko szmelc (stracone nerwy i kasa + koszty wysyłki których nie można pominąć), stąd prawa minimum brzydka, a temprawg powinien zachować się fair i sam od razu zaproponowa rozwiązanie sprawy, tym bardziej, że jest handlarzem, to powinien coś skombinować albo uzbierać na rekompensatę...
ja też często miewam czas, że nie mam kasy, a jest nawet bardzo niedobrze pod kreską, ale w razie potrzeb jak trzeba płacić to trzeba, więc najwyżej robie większe długi i spłacam je dłużej... temprawg też powinien coś wymyślić by oddać pieniądze albo jakoś wyjaśnić sprawę... zgoda;
ale jest to jednak ich sprawa, powinni się jak najszybciej dogadać, a jeśli tego chcą to mogą na forum kogoś coś się poradzić, spytać, ale może bez oczerniania ani przepychanek, bo to tu nikomu niepotrzebne... nie wiemy do końca jak sprawa wygląda w całości, więc spokojnie z usuwaniem i osądzaniem... poczekajmy aż się wszystko wyjaśni, a jak bardzo chcecie (bo z drugiej strony to klub i nikt nie chciał by mieć oszusta) to poproście po ludzku o dokładne wyjaśnienie w 100% sprawy od temprawg (jeśli kabar ani temprawg nie mają nic przeciw)... ale spokojniej... bo nie tak dawno jeszcze były przepychanki, co nie kończyły się za dobrze dla forum...

fajnie jest, to się ciągnie jak żywiołowa telenowela i można czytać ciekawe kto dziś i jak drugiemu do.. ale z drugiej stronyy popatrzcie na poważnie i spokojnie... może bez podsycania i rozogniania, poczekajmy;

[ManiekPIM]

Usunięcie z forum mija sie z celem to nie allegro ani inne takie. Kolega tempraWg reklamuje się jako sprzedawcę części samochodowych, co sprzedaje sam wie. Wiedział również że ow silnik nie jest w stanie przez niego opisywanym. Działanie było celowe i nie ma o czym gadac. Zwrot kasy wraz z kosztami transportu bez żadnego gadania po stronie sprzedającego. Pewnie mozna miec 100 zadowolonych klientów z czego jeden sie wkurzy. Lepiej oddac kase i po klopocie, a nóż trafisz na takiego ze sprawi iż najlepsi chirurdzy kolanek nie nastawia a na dentyste wydasz 10 razy tyle. Dla mnie to albo sad albo egzekucja;)

[Kabar]

Jak widzieliście poprosiłem o zamknięcie ostatniego postu ponieważ wydawało mi się bezcelowe kontynuowanie tematu.
Temprawg jak widać nie ma zamiaru załatwić tej sprawy tak jak powinien i pewnie nic na to nie poradzimy.
Minęły 2 miesiące i to chyba wystarczająco długi czas żeby albo oddał kasę, albo zaproponował inne, godzące obie strony rozwiązanie tej sprawy.
Sam nie wiem po co zakładał nowy temat.
Ja uważam cały czas tak samo, chciał kogoś oczukać sprzedając mu uszkodzony silnik i pech chciał że trafiło na mnie.
Nie było moim celem oczernianie jak to pisze Temprawg, a jedynie ostrzeżenie innych o fakcie sprzedawania uszkodzonych rzeczy przez tego człowieka...

[ego]

a ja mam takie pytanie,ile jeszcze założycie postów z Waszym problemem? nawtykajcie sobie na gg czy gdzieś tam a nie na forum,sprawa jest juz wystarczająco naświetlona i każdy mniej wiecej wie o co chodzi

[TEMPRAWG]

dosylam skany:

[bronek]

IMHO:
1) Z dowodu rejestracyjnego nie wynika, że pojazd był sprawny technicznie po 19-09-2003 (brak wpisów o badaniu technicznym). Dokument ten ponadto nie został uniewazniony, zatem albo skan jest bardzo stary albo ... ?

2) Umowa pozostawia wiele do życzenia. Nie jest adekwatna do przedmiotu wobec którego zawarto umowę, brak miejscowości i daty zawarcia umowy (data wydrykowana w stopce dokumentu nie oznacza daty zawarcia umowy).

3) Rozumiem Twoje intencje, ale mimo wszystko powinieneś zamazać dane osobowe poprzedniego właściciela (chyba, że wyraził zgodę na ich publikację).

[rewit]

BICIE PIANY ............... ktoś widział co kabar dostał a co reklamuje?????????????????? cala gadka jest bez sensu srube mozna ukręcić w sekunde a drzeć się ze nie ze swojej winy ile?????? KABAR misiu bazujesz na braku wpisu do alegro???? QRDE bym TO W TYDZIEń ZAłATWIł ale po co myśleć ?? lepiej usiąść i sie uzalać i grozić PUBLICZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Chiquita]

[Kabar]

Jak widzę pan tempra zamieścił jakieś skany, które miały rzekomo udowodnić że silnik był sprawny a pokazały że:

1. Silnik który mam rzeczywiście pochodzi z auta z którego jest ten dowód rejestracyjny. Widzę go pierwszy raz, mimo że miałem dostać kopię razem z silnikiem.
Wklejam screen z epera gdzie po numerze VIN można sprawdzić numer silnika. Każdy może sobie sprawdzić żęby to potwierdzić. Link do Epera Online też wklejam.
Jak widać data rejestracji w Polsce to 2000 rok, a auto miałobyć "świeżo sprowadzone z Niemiec"








Eper Online

2. Umowa jest komplenie nieważna. Nie ma na niej właściwie nic. Dotyczy "Silnika", czyli silnika od czego?? Wiertarki, sokowirówki??
Nie ma na niej nawet żadnych podpisów, daty, itp.



3. Przez 2 tygodnie zanim napisałem na forum o oszustwie Łukasza Nowaka próbowałem z nim załatwić sprawę polubownie. Niestety zostałem totalnie olany.

4. Po jakiś 2 miesiącach dostałem 100 zł, za "wady ukryte" co dla trzeźwomyślacych jest wystarczającym dowodem na winę Temprywg i przyznaniem że dobrze wiedział co sprzedaje.

5. W tym temacie miał pokazać że silnk był sprawny, a jedynie pokazał że kłamał na temat jego pochodzenia i stanu.


Jeśli ktoś nie czytał poprzedniego postu to tu jest link:

Ostrzeżenie przed Temprawg

Napisałem tam jak widać na końcu:
"Ten temat chyba więcej już nie wniesie. Trudno, pogodzę się jakoś z tym że zostałem okradziony, ale mam chociaż satystakcję że już więcej nikogo nie oszukasz na tym forum. "
Nie chcę i nie mam czasu na zabawę z tym .... przez następne pół roku.
Silnik nadal mam cały więc jakby chciał to by przyjechał i sam sprawdził jaki złom mi sprzedał.

[beatalaska]

A ja na przekór tym oskarżeniom własnie skusiłam się kupic coś od TEMPRAWG. Sprzedał mi reflektor za 20 zł w stanie bardzo dobrym, super zabezpieczona paczka przed ewentualnym uszkodzeniem. Lampę mam już w aucie, a jeszcze mu nie zapłaciłam, bo stwierdził, że najpierw mam sprawdzić, czy wszystko jest ok. Myślę, że to wynik tych oskarżeń, ale pewnie w taki sposób robiąc interesy nie zarobi wiele, a raczej straci. Jeśli ktoś kiedyś próbował kupić reflektor do Tempry to wie jakie są ceny. Myslę, że cena jaką wystawił TEMPRAWG jest rekordowa niska. Może to też wynik oskarżeń... W każdym razie ja skorzystałam na tych przepychankach...

[robson2720]

Musze powiedzieć że jakiś czas temu nie wiedząc o całym zamieszaniu z silnikiem zamówiłem u Temprawg mechanizm z siniczkiem do ustawiania położenia klapek od nadmuchu. Cena była niska bo tylko 10 zł (z innych źródeł mi dostępnych od 30 zł w góre) Zastrzegł od razu że nie jest pewny czy mechanizm działa, bo nie ma możliwości sprawdzenia. Umówiłem sie wiec na spotkanie i zakupiełm dwa za 20 zł. Myślę sobie że któryś powinien działać a to i tak taniej. W najgorszym wypadku z trzech zrobie jeden. Okazało sie że działaja oba. Mam więc jeden silniczek w zapasie. Oprócz mechanizmów dostałem komplet dźwigienek sprężyn itd. Jeżeli chodzi o mnie to myśle że to uczciwy sprzedawca.

[magi-marcin]